Emigrantki 43
Nie mogłam doczekać się tej chwili. Widziałam co Remek robił z Oliwką. Pragnęłam tego samego. Teraz to ja siedziałam na ogromnym fotelu ginekologicznym z rozłożonymi ...
Nie mogłam doczekać się tej chwili. Widziałam co Remek robił z Oliwką. Pragnęłam tego samego. Teraz to ja siedziałam na ogromnym fotelu ginekologicznym z rozłożonymi ...
Witam dziś takie szybkie opowiadanie na świeżo. 29-10-2024 rano Obudził mnie telefon od Bee. -Tak słucham Cię Kochanie? -Masz jakieś plany na Halloween? -Nie mam ja nie ...
nie pytając o nic wzięła go do buzi, delikatnie pieszcząc rozgrzane słońcem kulki szybko poruszała ustami, Ja jeszcze odrobinkę speszona patrzyłam na tą scenkę z boku ...
Nie moje ale poczytać sobie można. Autor - Wier Godzina 23.04 Warszawa Centralna , w ostatniej chwili zdążyliśmy na pociąg do Kołobrzegu. Zdyszani wpadamy do korytarza i ...
W tej pozycji Oli nie udało się dojść. Dodatkowo rozproszył ją odgłos cieczy rozbryzgującej się na tapicerce łóżka. Gdy zobaczyła w lustrze moją buzię, ociekającą ...
Po iluś tam zabawach, masowaniach anusa, rozciąganiach zaczęłam coraz bardziej odczuwać potrzebę włożenia czegoś do środka. Punktem wyjścia był masaż podczas mycia ...
Pan profesor nie oszukał mnie. Rzeczywiście chciał oszczędzić moją cnotkę i dlatego przyłożył swoje berło do innej mojej dziurki. Z dużym trudem wszedł we mnie, bo ta ...
Marta zawstydziła się. „Czyżby uznali mnie za taką, która jedzie na wesele, żeby się puścić? Co za chamy! Ale… z drugiej strony… czy nie śniło mi się dzisiaj ...
Co uważniejsi czytelnicy zorientują się zapewne, że niniejsze opowiadanie pojawiło się na LOL24 w zeszłym roku, jednak ze pewnych względów musiało zostać usunięte ...
Sansa Stark, zwana inaczej Ptaszyną; uczy się latać...i dowiaduje się, że łzy nie są jedyną bronią kobiety. Bo najlepszą ma między nogami... CZĘŚĆ IV Sansa wyjrzała ...
Kontynuowaliśmy to, co zaczęliśmy w windzie. Sebastian całował doskonale. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie, z drugiej strony nie mogłam się doczekać tego, co ...
Dresiarze tymczasem zjechali na leśny parking. - No mała, wysiadaj! Marta wysiadła i… postanowiła uciekać! Zaczęła biec, ale… w szpilkach i weselnej kiecce nie było to ...
Zapraszam na część ósmą *** ROZDZIAŁ 8/9 * Pełna rezygnacji spojrzałam na Anę i stwierdziłam, że nie będę jej oszukiwała. Siebie zresztą też. Jedyne, co mi ...
Miał na imię Patryk. Zadzwonił do mnie około 18:00 umówić się na wieczór. Już podczas rozmowy wydał mi się trochę niepokojący: „ale będziesz dla mnie całkowicie ...