Pobudka
Na moje oczy padły promienie słońca. Zaczęłam zaciskać mocniej powieki i wiercić się, licząc na to, że uda mi się ich uniknąć. Ale to nie słońce mnie budziło... I ...
Na moje oczy padły promienie słońca. Zaczęłam zaciskać mocniej powieki i wiercić się, licząc na to, że uda mi się ich uniknąć. Ale to nie słońce mnie budziło... I ...
„Za pięć kilometrów dotrzesz do celu”. Taki właśnie komunikat rozległ się we wnętrzu srebrnej toyoty prowadzonej przez emerytowanego pułkownika Wojska Polskiego ...
Wtedy usłyszała zbliżające się kroki. Tajemniczy napastnik wypuścił ją z objęć. Marta nie zastanawiając się ani chwili, ruszyła do przodu. Gdy pojawiło się ...
Nie tego spodziewałem się, jadąc na te wakacje. Miałem naładować akumulator i odpocząć od moczenia kutasa w cipkach. I co wyszło? Wdałem się w gorący romans z laską ...
Słońce powoli wstawało,aby rozpocząć kolejny dzień wrażeń. Gryfonka leniwie przeciągnęła się w łóżku,uważając by gestami nie rozbudzić śpiącego obok ...
Pochłaniała cipką moją męskość, łapiąc głośno oddechem morskie, letnie powietrze. Miała rozchylone uda, które eksponowały goszczącego rubasznie w jej kobiecości ...
Sama nie wiem, dlaczego tak bardzo uwielbiam klimaty ludowe. Uwielbiam fantazjować, że jestem ubrana w taki strój folkowy. Rozkloszowana spódniczka obszyta lamówką ...
Koźmiński okazał się paranoikiem. Wybrał pensjonat osiemdziesiąt kilometrów od miasta. - Co mu odwaliło, że kazał nam jechać na takie zadupie? - zapytała Ela. - Boi ...
Wyjazd II – Iza na turnusie, a ja w burdelu Wszedłem na wyznaczone piętro, blok 5 piętrowy w Gdańsku, miałem tysiące myśli w głowie, ale byłem zdecydowany na taką ...
Dyskusja o tym, co zobaczyłyśmy na parterze trwała jeszcze godzinę po naszym powrocie do domu. Choć poprzedniej nocy nie spałyśmy prawie wcale i powinnyśmy padać na pysk ...
- Zatem jesteśmy... Tu rozpocznie się moja droga do potęgi. Ale najpierw pozwólcie, że wam trochę wyjaśnię - gdy kurz się rozwiał, okazało się, że znaleźli się w ...
Uwielbiam fantazjować, że albo wietrzyk zawieje i zadrze mi spódniczkę do góry, albo, to niesforni panowie, gdy roznoszę kufle z piwem, zadzierają mi kieckę. Co za wstyd! ...
Mężczyzna tymczasem sunął ręką po udzie, aż wsunął ją pod spódniczkę i przejechał dłonią po aksamitnych, przyjemnych w dotyku pończochach na część już nie ...
Nie powinnam była mówić Danowi o tym, że byłam bezpłodna. Wyleciało to ze mnie niekontrolowanie, wręcz samo, jakbym utraciła władzę nad swoimi ustami i nad tym, co ...