Erotyczne - str 410

  • Marta i tajemniczy ogród cz. 28

    – Pietrku, pomożesz mi? Przepraszam, że w takiej krępującej sytuacji… ale ona tnie tak jadowicie! Chłopak, mimo że krepował się, pochylił się nad kobietą. Ta ...

  • Remont 48

    Jego członek prężył się jak włócznia. Przecież, jeszcze niedawno poddany był tak morderczemu obciążeniu! Jeśli udźwignął napełnione wiadro, to do czego jeszcze ...

  • Bibliotekarka i uczeń cz. 9

    - Coo?! - krzyknął oburzony nauczyciel. - Co tu się wyrabia?! W publicznej bibliotece! To chyba nie biblioteka publiczna, tylko... dom publiczny! Radny głośno wyrażał ...

  • Woda (IV)

    Tytuł oryginału: „Something in the Water” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...

  • Edyta 9

    Następnego dnia po zniknięciu Edyty zadzwoniłem do Rudej. Opowiedziałem jej wszystko ze szczegółami. Pocieszała mnie, jak mogła. - Nie martw się. Jest młoda i piękna ...

  • Kempingowy seks 1. Majka i Ola.

    Kempingowy seks 1. Majka i Ola. Ledwo znaleźliśmy się w pokoju a Majka odwróciła się do mnie i lekko uniosła do góry głowę. Dopadłem do jej ust jak szalony i ...

  • Z sennika Marty. Być uległą cz. 3

    Gdy wyszłam z klasy i paradowałam sobie po korytarzu na przerwie, zwrócił na mnie uwagę pan woźny. Mrugał na mnie tak, jakby przywoływał mnie do swojego kantorku ...

  • Remont 49

    Trzymał mnie za głowę cedząc przez zęby: -Jesteś teraz moja. Moja suczka. Strasznie mnie to podniecało. W geście uległości byłam gotowa przyjąć jego wytrysk do ust ...

  • Piątkowa tradycja

    Od jakiegoś czasu ciotka często zostawiała nas same w domu. Jeździła do naszej babci pod Ostrołęką. Nie chciała nas ze sobą zabierać, by oszczędzić nam, jak to ...

  • kempingowy seks 2. Madzia.

    Kempingowy seks 2. Madzia. - Och widzę, ze nieźle wam poszło chłopacy – wyraził słowami to co widział naocznie. - Nie rozumiem – Ola stanęła przed ojcem i spojrzała ...

  • Marta i tajemniczy ogród cz. 30

    Chłopak cierpiał z powodu swojej nieśmiałości. Ileż by dał, żeby „pociągnąć majteczkowy temat”. Wtem z krzaków wypadł rozdygotany Zygmunt. Widząc Martę ...