Polityka cz. 61 - magnat prasowy
To był arcystrategiczny ruch. Udałam się do regionalnego magnata prasowego, właściciela wielu telewizji, portali i gazet. To zdecydowanie najbardziej wpływowy człowiek w ...
To był arcystrategiczny ruch. Udałam się do regionalnego magnata prasowego, właściciela wielu telewizji, portali i gazet. To zdecydowanie najbardziej wpływowy człowiek w ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 31 Lidia Z pewnością ziomeczek myśli, iż uderzy w dzwoneczek za wymieniony zameczek. Może i faktycznie ten ...
Dorota cdn. Najazd kamery na brzuszek i..niżej "Pokaż droge ewakuacji"-smiech taty "Tutaj wyjdziesz na swiat Piotrus"-rzekła mama.Rozchyliła płatki ...
Uklękłam przed moim dzielnym i władczym wojownikiem. Żeby w ten sposób oddać mu hołd dla jego odwagi, waleczności i władztwa. Pierwszy raz miałam przed oczami czarnego ...
Wróciłam do mieszkania niemal… rozanielona. Choć dopiero co buzowała we mnie wściekłość, całkiem wyparowała, gdy na miękkich nogach weszłam do sypialni i opadłam na ...
Oprócz ust chciałem również odwiedzić inne ‘zakamarki’ ciała Dagmary. Podniosłem ją więc za ramiona do góry i zmusiłem ja aby oplotła swoje nogi wokół moich ...
A czasem lubię opuścić domowe pielesze, zakładając właśnie... długie białe kozaczki... Wiem, wiem, że to obciach... ale... coś mnie do tego skłania... Lubię wtedy ...
– Ja jego nie najechałem, tylko on mnie. Niech się trzyma swojej ziemi, to wojny nie będzie. Sejman długą brodę pogładził. Nie zamierzał wchodzić w dyskusje z królem ...
Najbardziej jednak chciałam go poczuć w sobie. Położyłam się przednim, tam gdzie stałam, na podłodze. Ależ podniecało mnie to, że tak się puszczam… że daję ...
Beata Morawska siedziała zdenerwowana w swoim samochodzie na parkingu dużego centrum handlowego. Z niecierpliwością wpatrywała się w cyfry elektronicznego zegara, które jak ...
Niebywale spodobało mi się towarzystwo czarnoskórych mężczyzn. Puściłam się po raz kolejny. Tym razem z dwoma uchodźcami: Nigeryjczykiem i Syryjczykiem. Temat uchodźców ...
Wyobrażam sobie, jak profesor rozzuchwala się na dobre… Zdziera ze mnie ubrania… i ma mnie zupełnie nagą… Postanawia posiąść mnie na swoim własnym biurku… Popycha ...
Dała się namówić, wycieczka zapowiadała się monotonnie. Zwiedzanie sennego miasteczka, parku narodowego, wszystko wedle programu. Nuda, wolała wypad do galerii, do klubu ...
Pewnego dnia wracałam z rodzicami z wizyty u babci która mieszka kilkaset kilometrów od nas. Cała podróż mijała mi raczej powolnie i nudno. Miałam słuchawki na uszach i ...