Erotyczne - str 294

  • Paź królowej – 03| Mama byłaby ze mnie dumna

    – Gdzie wychodzisz? O mało co nie dostałam zawału. Właśnie się przebierałam, by wyjść na spotkanie z klientką. Dzień był raczej zimny, dlatego wyciągnęłam z szafy ...

  • Seks na co dzień

    Dziś był ten dzień, w którym miałam zamiar rozpocząć badania do mojej książki, Seks codziennie trzyma mnie z dala od lekarza. Miałam już wcześniej zarys dostarczony do ...

  • Karo jak Karolina - koleżanka z pracy.

    Witajcie. Zapraszam na kolejną, historię z naszego życia intymnego. Dość dawno nic nie napisałam. Więc wybaczcie, brak czasu. Karolina przyszła do naszego Clubu ...

  • Marta i olimpijczyk 8 Podstęp profesora

    - Maurycy, jesteś wulgarny! - Trzasnęłam go dłonią w policzek. - Byłam z siebie dumna, że go ostudziłam. - Przepraszam. - Wycedził. Jednak po jego twarzy widać było ...

  • Pod Tesco z Moniką

    Była noc!! Spotkaliśmy się pod Tesco. Była ubrana jak kozia pała miała szeroko rozwarte kolana-do ruchania! Podszedłem do niej bo ona już nie mogła chodzić po całym ...

  • Dziewczyna z pociągu

    Magdalena miała 25 lat, była naprawdę śliczną dziewczyną obdarzoną przez naturę pięknymi krągłościami, świadomość swojej urody podkreślała dość skąpymi ...

  • Pielęgniarka i żołnierze

    Moja fantazja To jedna z moich najbardziej podniecających fantazji. Jako pielęgniarka, przybywam na front, by nieść pomoc biednym chłopcom. Jestem gotowa być dla nich ...

  • Niania. Część pierwsza.

    Biegłam przez długą, zieloną, świeżo skoszoną łąkę. Przede mną był las, a obok mnie biegła moja koleżanka, którą znałam od pierwszego dnia w przedszkolu. Dzień ...

  • MySweetAmelie

    Pewnego zimowego wieczoru zagadała do mnie znajoma. Jak na 18stke przystało, Amelia miała bardzo dobrze zbudowane ciałko. Była to piękna blondynka z sąsiedniego miasta ...

  • Bez wyjścia (7) - "zemsta" cz. 3

    Usiadła i ściągnęła body. Pochyliła się nade mną, chwyciła swoje piersi i zaczęła robić mi hiszpana, no więc miałem jakiś swój pierwszy raz dzisiaj. Nie mogłem ...