Erotyczne - str 274

  • Pierwszy raz z Kasią

    Z Kasią zaprzyjaźniłam się gdy nasi mężowie postanowili pracować razem na wspólny rachunek tj. ok 10 lat temu. Zresztą nie trudno zaprzyjaźnić się czarnulą z dużym ...

  • Niania. Część siedemnasta.

    Byłam naprawdę pod ogromnym wrażeniem pomysłowości i umiejętności planistycznych Sylwestra. To, co wymyślił, abyśmy mogli spędzić kilka dni, razem było genialne! ...

  • Sanatorium. Marta u chrześniaka cz. 10

    Jedną ręką trzymałam prysznic, kierując strumień wody na swoje piersi. Drugą myłam je. Pocierałam je namiętnie, nie jak zazwyczaj pod prysznicem, lecz tak, jakby ...

  • Pan Prezes cz. 2

    Pani Justyna usiadła mi na kolanach i na kolanach pocałunki przerywane były pieszczotami szyi i torsu całość składała się w romantyczny obrazek. W miarę czasu mój penis ...

  • Ostra miłość na wyspie

    Obciągała mi fiuta wprost idealnie co chwila wkręcając się językiem w dziurkę wieńczącą mojego nabrzmiałego do granic możliwości przyjaciela. Krwisto czerwone usta ...

  • Ognisko

    W sobotni wieczór byłem umówiony ze znajomymi na impreze. Konkretniej chodziło o ognisko na działce kolegi, która znajdowała się pod miastem. Kolega obchodził swoje ...

  • Pozory mylą cz.1

    Od 2 lat pracuję w branży farmaceutycznej. Znaczy na końcu jej łańcucha, tz. rozwożę leki do aptek. W sumie to nawet fajne zajęcie dla kogoś kto zawsze lubił jeździć ...

  • ,, Mój... ze snów..."

    , , Mój… ze snów…” Trwaj przy mnie zawsze… Pozwól sycić się Tobą… Spraw, aby sen przychodził wraz z Tobą… Walcz o nas, nie wątp… Odnajdź drogę do mego ...

  • Kto mi zrobi dzidziusia? cz. 4

    - Do poniedziałku mamy dużo czasu. Zdążysz mnie posiąść na wszystkich meblach w tym apartamencie… Chłopcu zabuzowało w głowie. Tak bardzo chciał zobaczyć jej nagie ...

  • Nieziemska rozkosz cz 15

    Następnego dnia obudziłam się z pierwszym promieniem słońca. Drake spał, jak małe dziecko. Ja zdecydowanie potrzebowałam prysznica. Noc była cudowna, nigdy przy nikim ...

  • Wakacje z Gosią część 1

    Uwielbiałem spędzać wakacje u ciotki Krysi i wujka Zdzicha. Czekałem całe dziesięć miesięcy, by do nich pojechać. Najpierw z Rodzicami, a potem oni tylko przywozili mnie ...

  • Sanatorium. Marta u chrześniaka cz. 13

    Teraz czekało mnie nie lada spotkanie. Z buńczucznymi młodzieńcami, być może sprawcami tej nieprzyjemnej rozróby z włamem do sklepiku. Musiałam udać się w nad wyraz ...