Wyjazd przepełniony seksem cz. 3
Dzień 3 Kąpiąc się w jeziorze z przyjaciółmi i patrząc na Adę i Gabrysię wciąż nie jestem w stanie uwierzyć w to co się stało wczoraj. Ledwie dwa dni temu ...
Dzień 3 Kąpiąc się w jeziorze z przyjaciółmi i patrząc na Adę i Gabrysię wciąż nie jestem w stanie uwierzyć w to co się stało wczoraj. Ledwie dwa dni temu ...
Lena, Warszawa Nienawidzę latać samolotem! Kto do cholery wymyślił te diabelskie maszyny? Niebo jest kuźwa dla ptaków! Przyrzekam, że to jest mój ostatni lot samolotem ...
I znów tu jestem. Obiecałem Wam nieco opowiedzieć o moim bracie. Okazało się, że jego los rzucił w zupełnie inny zakątek Polski. Znalazł dom w mieszkaniu pewnej pary ...
Z Kasią zaprzyjaźniłam się gdy nasi mężowie postanowili pracować razem na wspólny rachunek tj. ok 10 lat temu. Zresztą nie trudno zaprzyjaźnić się czarnulą z dużym ...
Byłam naprawdę pod ogromnym wrażeniem pomysłowości i umiejętności planistycznych Sylwestra. To, co wymyślił, abyśmy mogli spędzić kilka dni, razem było genialne! ...
Pałka dresiarza znów przeszorowała szparkę Marty. Tym razem zagłębiając nieco główkę między jej wargi sromowe. - Ach... nie... - protestowała kobieta. Łobuz jednak ...
Jedną ręką trzymałam prysznic, kierując strumień wody na swoje piersi. Drugą myłam je. Pocierałam je namiętnie, nie jak zazwyczaj pod prysznicem, lecz tak, jakby ...
– Robercie, mocniej i głębiej – jęczała z rozkoszy. Na szczęście Robert nie przerwał i nie pytał. Wsunął język głęboko do jej intymności i czekał na radosne ...
Pani Justyna usiadła mi na kolanach i na kolanach pocałunki przerywane były pieszczotami szyi i torsu całość składała się w romantyczny obrazek. W miarę czasu mój penis ...
Obciągała mi fiuta wprost idealnie co chwila wkręcając się językiem w dziurkę wieńczącą mojego nabrzmiałego do granic możliwości przyjaciela. Krwisto czerwone usta ...
W sobotni wieczór byłem umówiony ze znajomymi na impreze. Konkretniej chodziło o ognisko na działce kolegi, która znajdowała się pod miastem. Kolega obchodził swoje ...
Od 2 lat pracuję w branży farmaceutycznej. Znaczy na końcu jej łańcucha, tz. rozwożę leki do aptek. W sumie to nawet fajne zajęcie dla kogoś kto zawsze lubił jeździć ...
, , Mój… ze snów…” Trwaj przy mnie zawsze… Pozwól sycić się Tobą… Spraw, aby sen przychodził wraz z Tobą… Walcz o nas, nie wątp… Odnajdź drogę do mego ...
- Do poniedziałku mamy dużo czasu. Zdążysz mnie posiąść na wszystkich meblach w tym apartamencie… Chłopcu zabuzowało w głowie. Tak bardzo chciał zobaczyć jej nagie ...