Erotyczne - str 267

  • Pokuta 13

    Nie miałem do Izy żalu, wiedziałem, że chciała dobrze dla mojego zdrowia. Nie byłem głupi i wiedziałem, że nie jest ze mną najlepiej. Modliłem się każdego dnia przed ...

  • Przyjemna praca

    - Wzywał mnie pan, panie prezesie? – zapytała słodkim głosem Tamara, wchodząc do biura szefa. - Tak. Zapraszam, usiądź – odpowiedział wskazując ręką na krzesło ...

  • Życie rowerzysty

    Był środek tygodnia, środa w połowie września. Dni zaczęły robić się chłodniejsze, ale jeszcze nie nastała dobrze jesień, dopiero pojedyncze drzewa zaczynały ...

  • Hotka - geneza rogacza

    Spotkania z Magdą bywały nieregularne. Dzwoniła kiedy chciała i miała ochotę na mnie. Nie wiedziałem, co robi całymi dniami ciszy w eterze. Przyjeżdżałem do Niej po ...

  • Wczasy we trojkę cz. II

    Wieczorem, po obiedzie i kolejnym drinku żona zarządziła: - Ładny zachód się szykuje, zbierajcie się, idziemy na plażę. - Obecność obowiązkowa? - spytała leniwie ...

  • Kobieta w potrzebie 4.

    Michał kilkakrotnie szczypał się, sprawdzając czy to nie sen. Nie mógł uwierzyć, że znów trafił na tą kobietę. Po dość ciężkim dniu w pracy postanowił ...

  • Małgorzata czyli nie spełniaj fantazji. Cz.3.

    Czekała juz 10 minut przy recepcji. Mąż się spóźniał. Miał dowieźć jej jakieś pilne papiery do podpisu. Stukała nerwowo czubkiem pantofla w posadzkę. Jest. - Cześć ...

  • Bez wyjścia (5) - przyjazny Kaszub

    Karolina jęknęła, zaczerwieniła się jak burak i głębiej wcisnęła się siedzenie gdy przejeżdżaliśmy koło niego. Co najśmieszniejsze była tym tak zaaferowana, że ...

  • Uratuj mnie 18

    Stefano przeciągnął się leniwie. Powinien wstać i pobiegać przed wyjazdem do pracy, jeśli chciał się utrzymać w formie, ale ciepło bijące od Mili i jej odurzająco ...

  • Nawiedzona Rezydencja (XII)

    Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...

  • Maj 2023 (dzień pierwszy cz.II)

    Maj 2023 (dzień pierwszy cz.II) Zaraz po śniadaniu faceci wybyli, mieli umówione jakieś spotkanie organizacyjne w sprawie letniej pracy, my zaś wyruszyłyśmy na zwiedzanie ...