Hotel cz. 3
Po wyjściu naszego gościa położyliśmy się na chwilkę żeby zregenerować nasze wyczerpane organizmy. Spaliśmy może ze dwie godzinki. Obudziłam się pierwsza, było ...
Po wyjściu naszego gościa położyliśmy się na chwilkę żeby zregenerować nasze wyczerpane organizmy. Spaliśmy może ze dwie godzinki. Obudziłam się pierwsza, było ...
Pierwszy raz słyszała Marianę trzeciej nocy w akademiku. Wróciła do pokoju późno nieco za głośno zamykając drzwi. Później rozległo się szuranie, ocieranie i odgłosy ...
Pogrążony we śnie Aktor był pierwszym, co ujrzała po przebudzeniu. Obiekt jej marzeń, leżący na odległość oddechu. Przyjrzała się jego posiniaczonej twarzy z niemal ...
Jako że 1 część przypadkowo usunięta to wrzucam ponownie. Nowe części od dawna się nie pojawiały tu są, dopracowywane. Zapowiedzi kolejnych części, zdjęcia dotyczące ...
Biegłem do gabinetu na granicy tchu. O dziwo, dość szybko dogonił mnie Michel i złapawszy, na korytarzu za moją dłoń, zatrzymał swój oddział i rzucił: – Idź sam ...
Piątek. Po długim tygodniu pracy w korporacji bankowej nadszedł upragniony weekend. Jeszcze kilka godzin przy biurku i można oderwać się od natłoku obowiązków. Ostatnie ...
Było chłodne, deszczowe, późnojesienne popołudnie. Wracałem ze szkoły. Drzwi do klatki schodowej były otwarte. Przemoczony, zziębnięty wbiegłem po schodach na moje ...
Młodzieniec powoli rozochaca się patrząc na Martę z obnażonym biustem, na który powolutku kapało z jej twarzy jego własne nasienie. - Marto, wyglądasz bosko... Pozwól ...
Daniel sprawiał wrażenie obrażonego jeszcze kilka godzin później. Miałam do siebie trochę żalu, że nie zamieniłam tej bolesnej i upokarzającej lekcji na zwykłą ...
Tymczasem dni mijały jeden za drugim, aż zaczął się ostatni tydzień roku szkolnego. Wszyscy cieszyli się ze zbliżających się wakacji. Monika też, ale czuła, że coś ...
Elegantka co trzymała fason -Cnotką jestem – mówiła fagasom Ledwie że się spostrzegła A już z brzuszkiem pobiegła ..................................................
Pewnego letniego dnia, przed dwoma laty jadąc samochodem wracałam wieczorem do domu ze zjazdu starej paczki szóstki przyjaciół, która chowała się razem od podwórka w ...
- Panie mechaniku, czy naprawił pan już samochód? Ojej! Jak pan może zaglądać porządnej kobiecie pod sukienkę?! - Co to ma znaczyć, że chce pan sprawdzić podwozie??? ...
Jednocześnie ręka mężczyzny zjechała w dół i schwyciła materiał spódnicy. Marta czując, że spódniczka wędruje do góry, próbowała ją przytrzymywać. Na nic się ...