Kolejny krok zrobiony, aby spragniony żołnierzyk doznał ulgi.
Ale chyba jeszcze nie tym razem.
Okazuje się, że w tym opowiadaniu niemałą rolę mają czworonogi.
Nie tylko Jamnikus-Naleśnikus, ale też niejaki Goliat wspomagają swoich właścicieli w zdobywaniu dziewczęcych serc...i nie tylko.
Kolejne fajne rozdziały.