Wścibska dziennikarka na antenie cz. 4
Przyznaję, że czasami bywam zbyt wścibska… ale cóż… taka moja rola pismaczki… Dlatego bywa, że panowie mają prawo uznać, że czasem włażę z butami w nie swoje ...
Przyznaję, że czasami bywam zbyt wścibska… ale cóż… taka moja rola pismaczki… Dlatego bywa, że panowie mają prawo uznać, że czasem włażę z butami w nie swoje ...
Nie mogłam spać. Przewracałam się z boku na bok, słuchałam chrapania Dana i miałam ochotę go udusić. Jak zwykle zasnął na moim łóżku, zamiast wyjść i wrócić do ...
/Tchnięta przypływem weny twórczej postanowiłam napisać coś nowego. Od dawna ten pomysł chodził mi po głowie. Miłej lektury. Czy mieliście kiedy wrażenie, że wasze ...
Ten zacietrzewiony łajdak jest tak rozwścieczony, że niezwłocznie rzuca się na mnie… A ja biedna… taka strwożona… Nie wiem co robić! Gapi się srogo na mnie… i na ...
+ JUSTYNA Patrzyłam i sama nie dowierzałam jak całe to towarzystwo przeżyło noc. Jeszcze wczoraj biegałam po całym domu przygotowując go na to co się stało, całe to ...
Jestem przekonana, że każdy z Was kiedykolwiek czytał lub chociaż słyszał legendę o Smoku Wawelskim. Potwór ziejący ogniem, przerażony król i ...
Po zrobieniu toalety i założeniu bielizny, narzuciłam szlafrok i przeszłam do kuchni. Moja kochana siostrzyczka pomyślała o wszystkim. Przygotowała śniadanie w postaci ...
Jakże wielkie było moje rozczarowanie! Nie dotrzymali słowa, nawet w małym calu… Chociaż słowo „cal” w ich wypadku było mało adekwatne… Nie spuścili mi się do ...
„Boże! Co ja najmądrzejszego robię! Na ich oczach zdjęłam stanik! Wydaje mi się wręcz, że aż im ślina cieknie… Och! Jakież to przedziwne uczucie, z jednej strony ...
Marzec 2007 Agata wpatrywała się w dwie kreski na teście ciążowym. Pozytywny wynik nie zaskoczył jej, czuła to od kilku dni, potrzebowała tylko dla samej siebie ...
Sprawa została dokładnie przemyślana, a decyzja podjęta. Nie miałam już żadnych obiekcji i wahań. Ludzie robią gorsze rzeczy. Teraz trzeba było skupić się jedynie na ...
Gdy nadszedł upragniony koniec pracy szybko zebrałem się z firmy, wsiadłem w auto i pojechałem do domu. Było wrześniowe słoneczne i ciepłe popołudnie, chciałem ...
Ten wszeteczny świntuch zażądał, żebym włożyła sobie butelkę jednego z najdroższych win! Żebym wepchnęła je w pochwę, a potem stojąc przed nim, ostro się nim ...
- Okrutny wilku… co ty robisz z moimi cycuniami…??? Dlaczego każesz mi je tak trzymać??? - Czy ty mi ich aby nie gwałcisz…??? - Twój samczy ogon jest taki twardy… tak ...