Moja Ewa cz.34
W drodze z nad jeziora do naszego pokoju nie rozmawialiśmy już o niczym tylko szliśmy obok siebie. Ewa szła boso w rozpiętej koszuli a ja sobie pomyślałem : (,,z Ewy ...
W drodze z nad jeziora do naszego pokoju nie rozmawialiśmy już o niczym tylko szliśmy obok siebie. Ewa szła boso w rozpiętej koszuli a ja sobie pomyślałem : (,,z Ewy ...
Dwa dni po zabawie w saunie zaprosiliśmy na wieczór nowych partnerów mojej żony. Żona ubrała się w seksowną czarną bieliznę, pończoszki i wysokie szpilki. Swoje ...
Zielony citroen skręcił z głównej szosy i wjechał w utwardzoną drogę biegnącą między polem, obsianym zielonym o tej porze roku zbożem, a młodym sadem. Po przejechaniu ...
"Tak mi się nie chce, tak bardzo nie chce..." - z głośników leciała piosenka Mikromusic, a Lena pomyślała, że pasuje do niej idealnie. Jej też się nie chciało ...
- Nie mogę przestać o tym myśleć. – ciągnęła. - Kiedy zapukałeś do moich drzwi, właśnie masturbowałam się moim dildo i wyobrażałam sobie, że jesteś obok mnie ...
"Och, tak mogłoby być codziennie” – pomyślał. Poranek zaczął się wspaniale. Aga ssała delikatnie jego obolałego po całej nocy ruchania kutasa. Po tym jak ...
Kaśka od dobrych pięciu minut siedziała w małej przytulnej kawiarence, czekając na Olę. Dziękowała bogu, że ta zgodziła się z nią spotkać między zajęciami ...
Rano, gdy tylko pojawili się w robocie, w ich pokoju czekał już na nich nieco wpieniony naczelnik. - Możesz mi powiedzieć, czemu ja od dwóch dni czekam na raport od ciebie? ...
Przez całą drogę nie odzywaliśmy się do siebie. Przed pójściem spać słyszałem jak pyta się mamy która kobieta w okolicy spodziewa się dziecka. Matka jej ...
Podobnie jak gęstniała atmosfera w moim mieszkanku, gęstniała również za oknem. Wiatr silnie poruszał konarami drzew, pociemniało z powodu ciężkich, granatowych chmur. Z ...
Zapraszam na epizod drugi, czyli właściwy początek opowieści *** ROZDZIAŁ PIERWSZY – ROJZA (1/2) * Przy podobnych opowieściach najlepiej jest zacząć od samego początku ...
Było już ciemno kiedy Anna wróciła z pracy, zaczęła rozmyślać. Skończył się rok, a wraz z nim przyszedł czas na rozliczenia, bilans i te wszystkie inne historie ...
Od czasu „podwózki” mojej nastoletniej sąsiadki minęło trochę czasu i nadal się ze sobą widywałyśmy choć z reguły na przygodny seks, toteż zdarzały się spotkania ...
Była ciepła, upalna sobota. Ja jednak, zamiast się nią cieszyć, siedziałem w pokoju mojej siostry i ciągle jeszcze żyłem wrażeniami sprzed tygodnia, kiedy to zastałem ...