Zrób mi loda
Miałeś ciężki dzień, jesteś zmęczony, taki bezbronny, niewinny. Stoimy naprzeciwko siebie. Osuwam się na kolana ocierając się o Ciebie. Klęczę tak chwilę, patrząc na ...
Miałeś ciężki dzień, jesteś zmęczony, taki bezbronny, niewinny. Stoimy naprzeciwko siebie. Osuwam się na kolana ocierając się o Ciebie. Klęczę tak chwilę, patrząc na ...
-Masz tutaj laptopa do naprawy, przycina się, system się czasami nie ładuje, przypuszczam że nieźle zawirusowany, zrób go na dzisiaj - usłyszałem głos kolegi z pracy ...
Po przyjściu do domu zamknąłem się w swoim pokoju. Chciałem jeszcze raz, bez pośpiechu obejrzeć nagranie. Ciekawe czy moja matka też jest taka? Nieraz bez uprzedzenia ...
Męczyło go to co zrobił, miał problemy ze snem od tygodnia. Z jednej strony, chciał się zemścić na Julce, a z drugiej czuł się jak potwór. Zawsze kiedy kładł się ...
Są w życiu momenty, które zmieniają jego bieg na zawsze. Po nich nic już nie będzie takie samo. Bóg czuwa nad nami, daje nam duży kredyt zaufania, prowadzi. Ale to my ...
Nie spodziewałem się, że po tym, co działo się przy ognisku spacer z Iwoną będzie taki przyjemny. Nasze relacje w ostatnich dniach były dosyć napięte, ale dziewczyna ...
Firmowa impreza trwała w najlepsze. Wszyscy byli popici i robiło się coraz przyjemniej. Poszedłem na nią, chociaż właściwie nie miałem ochoty. Późno wróciłem z ...
Uwielbiam fantazjować o tym, jak pracodawca postępuje ze mną bezpardonowo… jak wręcz jest wulgarny. - Nie będę się z tobą certolił! Przebolcuję twoją cipę, tak, że ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 27 Lidia Przysuwam ciało do Mariana, trzymając w szponach genitalia. Delikatnie bawię się woreczkiem z ...
Byem w pewn sobot na cakiem fajnym party. dokladnie byly to urodziny mojego kupla przemka! calkiem porzadny gosc wiec zapowiadalo sie calkiem niezle! a tym bardziej ze mial ...
Aleks uklęknął powoli, patrząc w oczy rozpalonego do granic możliwości Pawła. Nie spieszył się z obdarzaniem go pieszczotami, choć wiedział jak bardzo tamten tego ...
Po odświeżeniu się, pierwsza wyszła z wanny Bożena, mucknęła ustami Pawła, dziękując mu jeszcze raz za doznania, które jej zaserwował, a potem założyła bieliznę ...
Z kanapką w ręku wszedł do 'swojego' czy raczej do 'ich' pokoju. Marta wtrząchała kanapkę z apetytem, jakby rzeczywiście nie jadła od kilku dni. - Tę ...
Tu są wszystkie części zebrane do kupy, poprawione, rozpisane, z dopisanymi wątkami. Życzę miłej lektury! Co za slumsy! - Marta była zdruzgotana widząc rozpadające się ...