Samochodowa przygoda Karoliny cz.5. Majówka
Karol szybko się zebrał i poszedł do łazienki, a ja... Ja starałam się jakoś doprowadzić do ładu. Moja cipka była tak mokra że wydawało mi się że pode mną już jest ...
Karol szybko się zebrał i poszedł do łazienki, a ja... Ja starałam się jakoś doprowadzić do ładu. Moja cipka była tak mokra że wydawało mi się że pode mną już jest ...
„Teraz nie tylko pończoszki dostrzegli, ale i majteczki… tak samo, jak pończochy i szpilki… śnieżno bielusieńkie… a więc w kolorze niewinności… Ciekawe, czy ich ...
Mój pamiętnik jest pełen opisów jak się bzykałam jeszcze trochę i braknie mi miejsca, kurde ilekroć wracam do początku mojego życia erotycznego nie potrafię w to ...
Pan dyrektor nie przestawał dozować napięcia, podciągając mi spódniczkę do góry. - Więc… jestem bliski mej pozytywnej decyzji… Ale musi pani przyjąć ode mnie kilka ...
Po mym wielkim sukcesie archiwistycznym, postanowiłam zdyskontować to. Najlepiej założyć regionalne muzeum, a w związku z tym, że w naszej szkole mamy taką izbę ...
Mężczyzna staje się agresywny przy tym barze… Podciąga mi kieckę do góry… zsuwa ją z moich piersi… Boże! Wszyscy to widzą… co za wstyd! Obmacuje bezczelnie mój ...
Wybrałam się do archiwum, w którym podejrzewałam, że może znajdować się bezcenny skarb. Dawno zaginiony dokument lokacji naszego miasteczka. Pan archiwista okazał się ...
Rozochocony zająco-królik wielkanocny stał się tak śmiały, że zerwał ze mnie nawet majteczki!… i… przyciągnął mnie ponownie do swej twardej jak głaz marchewy… ...
Okazało się, że moją cipę trzeba nie tylko zrewidować… i to porządnie… ale też ją… spenetrować… Pan ochroniarz był na tę okoliczność należycie przygotowany ...
Długo protestowałam, nie zgadzając się na zdjęcie spódnicy i żakietu. Jednak jego presja, jego natarczywy wzrok, powodowały, że stawałam się uległa. Wręcz bardzo mnie ...
Ależ mnie pewnego razu spotkał przykry szantaż… Rzeczywiście, „zapomniałam” rozliczyć pieniążki z wycieczki szkolnej. Ten bezlitosny drań to wykorzystał! ...
Ujeżdżając mnie, groził że w noc poślubną należy mi „porządnie zlać się do pizdy”… Żeby zmajstrować mi dzidziusia! Ależ mnie tym przeraził! Błagałam go ...
Wieczorem szykowałam się na uroczystą kolację w hotelu. To dogodna sposobność. Na wczasach musi być rodzaj „wieczorku zapoznawczego”… Ciekawe, kogo tam poznam? ...
(Tu znacznie przerabiam stare opowiadanie, no i przede wszystkim dodaję ekscytujące fotki :)) Tradycja zgodnie z którą strażacy polewają domy w lany poniedziałek, sięgała ...
Andrew Boock Obudzona wena "Cześć" - dźwięk otrzymanej wiadomości wyrwał mnie z wpatrywania się w białą kartę programu Word z migającym kursorem. Dlaczego nie ...