Szefunio cz. 2
Karolina szybko pobiegła do drzwi zakładając po drodze koszulkę. Spojrzała kto za nimi stoi. Był to chłopak Karoliny - Michał. Gdy kobieta otworzyła drzwi powitał ją ...
Karolina szybko pobiegła do drzwi zakładając po drodze koszulkę. Spojrzała kto za nimi stoi. Był to chłopak Karoliny - Michał. Gdy kobieta otworzyła drzwi powitał ją ...
Gdy doszedłem do siebie po tym co między nami zaszło, ubrałem się i wyszedłem. Byłem wściekły na siebie że nie przestrzegałem własnych zasad. To było dla mnie niezbyt ...
ONA: Czułam się jak w niebie, choć nie spodziewałam się czegoś takiego z jego strony. Myślałam, że będzie się dłużej opierać, ale na moje szczęście było inaczej ...
Szykowała się do wyjścia ubrana w luźną turkusową spódnicę przed kolana i w biały top osłaniający jej ramiona, ale odkrywający jej plecy. Przez bluzkę widoczne były ...
Dorota. Dorota 39-letnia żona i matka mieszkała w małym mieszkanku w bloku z dużej płyty ledwie M 2.Pracowała w biurze jako sekretarka.Mąż Wiesław prowadził własny ...
Fantazja trwa w najlepsze. Wyobrażam sobie rzecz niesłychaną. To niebywałe! Niewiarygodne! Po mojej przegranej, żąda, żebym pozwoliła mu złapać mnie za piersi! ...
Założyła elegancką, niezwykle dopasowaną sukienkę, idealnie eksponującą jej nabrzmiały brzuszek. „Ciekawe, czy wydaję się seksowna?” – Zawsze drżała o swój ...
Wkrótce okazało się, że bliska rzeczywistość przerosła wyraźnie moje wyobrażania, ale póki co zrobiło się późno i należało pomyśleć o śnie. - To może na dziś ...
No nie… nie wierzę w to co słyszę!!! On zażądał, żebym podciągnęła do góry sukienkę! Niedoczekanie! Ale cóż… Ten szczwany lis, ten bies w ludzkiej skórze, ten ...
Wypad nad jezioro cz. 3 Wieczorem spotkaliśmy się wszyscy przy ognisku. Jak zwykle piliśmy browary ale razem z Bigbratem postanowiliśmy pójść po coś mocniejszego. Po ...
Ostatnio w clubie zauważyłem zajebistą laskę. Tańczyła na stole w krótkich spodenkach i bardzo skąpej bluzeczce. Podszedłem bliżej i zamarłem... To była Kaja, jedna z ...
Zadzwonił telefon. - Hej. Co słychać? - Dobrze. Miło, że dzwo... - Mogę przyjechać na kawę? Mam godzinę wolnego? - Pewno. Włączę ekspress. Spojrzałem przez okno ...
Moje nowe mieszkanie w niczym nie przypominało poprzedniego – zwłaszcza, że tym razem miałam dzielić je z drugą osobą. Nie byłam zadowolona z tego rozwiązania, ale ...
Piątkowe popołudnie, rodzice wyjechali na weekend, normalnie Wiesiek poszedłby z kolegami na piwo albo zaprosił ich do siebie i urządził jakąś imprezkę, ale niestety ...
Patrzyłem jak zahipnotyzowany. Wiele razy zastanawiałem się jak „pani psorka” wygląda nago. Nieraz patrzyłem na nią gdy stała przed tablicą, coś mówiła, słyszałem ...