Polonistka

Początek roku szkolnego nie wydawał się zbytnio zachęcający. Znowu trzeba było wstawać do szkoły, mimo rozleniwienia w okresie wakacyjnym. Ale cóż, mus to mus. Pierwszy dzień w szkole jak zawsze był luźny, ponownie widziało się te same twarze i jak co roku ta sama paplanina od wychowawcy, o nudnym apelu nie wspominając. W drugi dzień na pierwszej lekcji języka polskiego, poznaliśmy nową nauczycielkę. Wiek gdzieś około trzydziestki. Na pierwszy rzut oka całkiem zgrabna kobietka. Uwagę całej klasy skupiły jej piersi i sutki odbijające się od koszuli. Widocznie nie nosiła stanika. Lekcja jak lekcja, nowe obowiązki, kolejne lektury, no i przedstawienie się po kolei. Mijały dnie, moje myśli na każdej lekcji języka polskiego, skupiały się na sutkach nauczycielki. Jednak me zainteresowanie jej piersiami, w końcu zwróciły uwagę polonistki. Na początku nic nie mówiła, aż w wreszcie poprosiła mnie, abym został po lekcji, na rozmowę. Zostałem, z resztą co miałem zrobić. Była krótka rozmowa o tym, jak nie uważam na lekcjach i że we mnie jest coś niepokojącego. W końcu nie mogłem się oprzeć i powiedziałem wprost, że podobają mi się jej piersi. Nauczycielka była zaskoczona moją odpowiedzią, ale też nic nie powiedziała. Wyszedłem z sali, aby udać się na kolejną lekcję. Na następnej lekcji języka polskiego, zostałem przywołany do odpowiedzi. Po ostatnim spotkaniu, spodziewałem się tego i na wszelki wypadek przygotowałem się z kilku ostatnich tematów. Dostałem czwórkę. W tym dniu lekcja języka polskiego była ostatnią godziną zajęć. Nauczycielka ponownie poprosiła mnie, abym został po zajęciach, co uczyniłem. Tym razem Nasza rozmowa wyglądała zupełnie inaczej i nie dotyczyła ona szkoły. Od nauczycielki dostałem adres jej domu i numer telefonu. Pomyślałem sobie wtedy - acha, będzie niezły seks z nauczycielką.
W sobotę umówiłem się z polonistką u niej w mieszkaniu. Zakupiłem prezerwatywy i dobre wino, gdyż nie wypadało pchać się z pustymi rękami. Nauczycielka zaprosiła mnie do środka, jej mieszkanie było schludnie przystrojone, a na spora część półek, była wypełniona książkami. Usiedliśmy i wypiliśmy wino. Wtedy nauczycielka usiadła mi na kolana i zaczęła całować. Ja w tym czasie wsunąłem jej rękę pod spódnicę i masowałem nogi w okolicach cipki. W końcu zacząłem ją rozbierać, byłem bardzo ciekaw jak wyglądają jej piersi w rzeczywistości. Były duże, aż z chęcią je miętosiłem i lizałem. W końcu przenieśliśmy się na łóżko. Teraz miałem całe pole do popisu. Pieściłem jej rozpalone ciało i całowałem gorące usta. Powolutku zdejmowaliśmy z siebie ubrania, aby móc delektować się kolejną częścią Naszych ciał. Byłyśmy nadzy, mój penis osiągnął w pełni zwód. Zniżyłem się jeszcze, aby się upewnić, że nieogolona cipka nauczycielki jest dostatecznie wilgotna. Teraz wiedziałem, że mogę w nią wejść. Rozpakowałem prezerwatywę, a ona wzięła ją w dłonie i nałożyła na mojego kutasa. Wsunąłem penisa w wilgotną cipeczkę i zacząłem się poruszać. Robiliśmy to w pozycji misjonarskiej, było mi tak dobrze, że nie chciałem kończyć. Ale wytrysk wcześniej czy później musiał się zdarzyć. Z mojego kutasa wypłynęło sporo spermy, zalewającej zbiorniczek prezerwatywy. Ściągnąłem ją, zawinąłem w chusteczkę i położyłem obok łóżka. Teraz delektowaliśmy się Naszymi ciałami, jej piersi tak jak wcześniej, dalej mnie urzekały swoimi rozmiarami. Gdy odpoczęliśmy, ponownie zaczęliśmy się kochać. Tym razem zaczęliśmy od pozycji 69, ja lizałem jej nieogoloną cipkę, a ona mojego kutasa. W końcu zmęczony lizaniem, zmieniliśmy pozycję, na jeźdźca. Nauczycielka włożyła mego penisa w swą cipkę i poruszała się. Ja w tym czasie miętosiłem jej piersi. Gdy ona zmęczyła się ujeżdżaniem mnie, wziąłem nauczycielkę od tyłu. Trzymałem jej pośladki i posuwałem się w niej. Było wyraźnie słychać, jak chlupoczą soki z cipki. Później położyła się i uniosła nogi. Ja ponownie zanurzyłem w jej cipeczce penisa, pieszcząc jedną ręką okolicę jej cipki. To dawało jej dużo przyjemności i w końcu wyczułem jak doznała orgazmu. Po tym fakcie, jej cipeczka nie była już tak wilgotna, więc dokończyła robotę ręką, wcześniej zdejmując z mego kutasa prezerwatywę. Doszedłem, a ma sperma poleciała na jej duże piersi. Na kolejny seks nie mieliśmy już siły, więc poszliśmy się wykąpać. Pod prysznicem ponownie dotykałem jej ciała, a ona mojego. Próbowała nawet postawić mego penisa, lecz ten był już zajechany i nie dawał rady. Umówiliśmy się, że seks z nauczycielką zostanie Naszą tajemnicą. Od tej pory, byłem pilnym uczniem z języka polskiego i w każdą sobotę wpadałem do jej mieszkania, aby móc uprawiać seks. Podczas każdego stosunku wyszukujemy w Naszych ciałach kolejne strefy erogenne, aby każdy stosunek seksualny dodawał Nam jeszcze więcej rozkoszy. Wiem, że ta miłość nie będzie wieczna z uwagi na różnice wieku, jednak póki co jest fajnie. Pewnie mało kto uprawia seks z nauczycielką języka polskiego. Mi po prostu się udało.

3 komentarze

 
  • Użytkownik Bob

    Ale kurde drętactwo.....

    2 lis 2017

  • Użytkownik Miki

    straszne, poczytaj cokolwiek przed pisaniem - może wtedy będzie to bardziej realne

    4 paź 2017

  • Użytkownik Ramol

    Dlaczego "nasza", "nasz" itd piszesz z wielkiej litery? Postaraj się o bardziej wymagające źródła wiadomości o seksie... Pozdrawiam.

    4 paź 2017