Pierwsze uniesienia 2
Do warsztatu dotarłam z lekkimi obawami, ale też mocno podekscytowana. Wiedziałam jak może skończyć się to spotkanie i zastanawiałam się jak to będzie. Co się stanie ...
Do warsztatu dotarłam z lekkimi obawami, ale też mocno podekscytowana. Wiedziałam jak może skończyć się to spotkanie i zastanawiałam się jak to będzie. Co się stanie ...
W internacie 2. Było jeszcze wcześnie. Ubrał się pocałował jej brzuszek i zabierając flaszki wyszedł przez okno. Madzia chwilę pocierała palcami swoją lekko bolącą ...
Współczułam chłopcu, obserwując jego wzrok proszącego o coś pieska. Widziałam, jak się męczy i było mi go autentycznie żal. Zwłaszcza, że tak bardzo pragnęłam ...
Z dedykacja dla mojego przyjaciela... Opowiadanie to czysta fikcja Powoli budziła się. Wracała z zaświatów. "Gdzie ja jestem?”. Z wysiłkiem otworzyła oczy. To nie ...
To jeden z tych dni, w których mam ochotę na piwo i przemyślenia. Udałem się do pubu, niedaleko centrum. Znam to miejsce, bywam tutaj w takie dni jak ten, mogę tutaj palić ...
Większość naszych kontaktów, czytaj zbliżeń, sąsiedzkich bazowała na wzajemnej delikatności. Moja ulubiona sąsiadka tak cudownie reagowała na delikatny dotyk moich ...
Jego ciepły oddech karku obudził mnie. Na myśl o wczorajszej nocy dreszcze przeszły po moim ciele. Było cudownie, a moje uczucia do niego stawały się silniejsze. Długo ...
Witaj! Mam na imię Karolina i moim chłopakiem jest Michał. Mam też najlepszego przyjaciela. Ma na imię Jacob. Michała uważam za drugą połówkę, Jacoba za brata. Ile razy ...
Kończymy powoli, jeszcze ze 3 rozdziały przed nami. Długie, falowane włosy rozrzucone na poduszce. Kremowe udo, rozkosznie przerzucone przez jego własne. Ręka ściskająca ...
Czułam się w pełni bezbronna, gdy kierował we mnie swój oręż. Mogłam jedynie protestować… prosić. Ale to tylko go nakręcało. Może sugerowałam się dobrem Maksia ...
W czasie jazdy powrotnej, drzemała wyczerpana i wsłuchiwała się w swoje ciało, które trwało w błogim letargu. Wszystko na dole bolało ją, ale był to ból z tych - po ...
Nie śpieszyłem się. Nie było takiej potrzeby. Mieliśmy całą noc. Byłem prawie pewien, że oprócz tej nocy mieliśmy ich mieć jeszcze wiele w przyszłości. To wszystko ...
Miał nadzieję że po wszystkim Pani Lena da mu już spokój. Przyszedł na lekcję jak zwykle, siedział cicho przez całą lekcję. Ciągle czuł na sobie jej spojrzenia ...
Złapałam go za marynarkę i zaprowadziłam po schodach na górę do sypialni. Widziałam, że mojemu profesorkowi się to bardzo podobało. Miał w oczach ogień. Gdy tylko ...