Korepetytorka 18.
Nie spodziewałam się, że pierwsza noc w willi Baranowskich będzie obfitowała w takie emocje. Najpierw wspólny mecz, jaki obejrzałam półnaga w towarzystwie chłopaków ...
Nie spodziewałam się, że pierwsza noc w willi Baranowskich będzie obfitowała w takie emocje. Najpierw wspólny mecz, jaki obejrzałam półnaga w towarzystwie chłopaków ...
Wkroczyłem w nowy świat. Świat zupełnie mi dotąd nieznany, tak pełen miękkości i delikatności, a równocześnie atakujący gwałtownie doznaniami i fascynujący. Po ...
Dostałam pozwolenie, więc postanowiłam wrzucić. Autor, niestety, pragnie pozostać anonimowy. ************ Ludzie są mistrzami w oszukiwaniu, głównie samych siebie ...
Laima tuliła syna, nie wiedząc, co dalej począć. Przeżywała największy koszmar swojego krótkiego życia. Emer umierał i nie potrafiła mu pomóc. Aktor mógłby ocalić ...
– Kim jest Willy? – zapytał Kris, delikatnie zdejmując z dziewczyny szlafrok. Od razu skrzywił twarz, siniaki i pocięte plecy prezentowały się coraz gorzej. Opanował go ...
Cały wieczór rozmawialiśmy, marzyliśmy i opowiadaliśmy o swoich żądzach i pragnieniach. Pierwszy raz otworzyłem się tak bardzo przed kobietą. Było nam idealnie. Moje ...
Studniówka to chyba najdłużej i najtęskniej wyczekiwana impreza, przynajmniej przez żeńską część szkoły, czego jestem żywym dowodem. Nie mogłam się na nią doczekać ...
We wtorkowy wieczór Maciek siedział samotnie na przystanku autobusowym, znajdującym się blisko bloku, do którego odprowadzał Sandrę. Nie miał najlepszego humoru, ale też ...
Przebudziłem się po pierwszej. Mojej suki już nie było, a szkoda, bo miałem ochotę jeszcze raz ją zerżnąć. Miałem sen o dziewczynie z klubu. Muszę ją odnaleźć ...
WANDZIA CZĘŚĆ 1 - POCZĄTKI CZWARTEK Nienawidzę robić zakupów w Biedronce. Naprawdę. Nie dość, że mało w niej miejsca, palety stoją w przejściu, to w dodatku ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 25 Lidia Jaki manipulujący skubaniec! Szalejąca chcica przyćmiewa mi umysł. Kierowana pożądaniem nie ...
I także zaczął mnie dotykać w inny sposób niż do tej pory. Jego dłoni sięgały tam, gdzie do tej pory nie docierały. Ośmielone wsuwały się pod króciutką sukienkę ...
Gdy otworzyłem drzwi, po prostu zamarałem, nogi się pode mną ugięły..była cudowna! Po prostu anioł! Chociaż nie, anioł to złe słowa, aniołów się przecież nie ...
08:35 Poranna lekcja matematyki jak zawsze doprowadza mnie do stanu półprzytomności, pomimo czarnej kawy, wypitej tuż przed wyjściem. Leżę więc na ławce, próbując ...