Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Zniewolona cz. 15

Zniewolona cz. 15- A jaki piękny widok twojej szparki! Ależ starannie wydepilowanej! Widać jak jest zadbana… A tak zawsze się zastanawiałem! Jaką to ci pulkę ma nasza pani Marta! Czy wygolona? Jaki kształt ma szparka? I strasznie się zastanawiałem, czy jest ciasna, czy rozepchana?! - Niech pan już przestanie… - Co za kuciapka! Ani jednego włoska! Jak u nastolatki! Jak ja takie lubię! Wydaje mi się wtedy, że są jakby dziewicze… jakby czekały deflorację… na ostre rozcnotliwienie! Zazdroszczę damulko temu frajerzynie, który pierwszy tu zasadził… i… zerwał plombę! - Czułam się taka upokorzona… I z racji tej nieskromnej… (eufemistycznie mówiąc) pozycji. I z powodu swej bezradności – przecie nie mogłam ani drgnąć! I też przez tego typka – tak sprośnie przypominającego mi co ze mną robi i… napawającego się mym upokorzeniem… Domyślałam się, że to psychol, ale to w najmniejszym stopniu nie umniejszało mego skrępowania, gdy tak sobie lustrował moją cipkę… najintymniejsze miejsce każdej kobiety… Oglądał i komentował. - Psitulka wypielęgnowana! Przygotowana dla kutasa! I to się tak pierwszorzędnie złożyło, że akurat dla mojego kutasa… Nie spodziewałaś się paniusiu… Pewnie rychtowałaś dla jakiegoś ciamajdy i nie spodziewałaś się, że to nikt inny, tylko ja – prosty chłop! ci go w niej zamoczę!

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 226 słów i 1386 znaków, zaktualizowała 6 sie 2019.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto