Wybór cz. II
Karolina Niesprawiedliwość jest jak cień, który towarzyszy ludziom w różnych momentach życia. Bywa nieuchwytna, czasem objawia się w wielkich sprawach, a czasem w ...
Karolina Niesprawiedliwość jest jak cień, który towarzyszy ludziom w różnych momentach życia. Bywa nieuchwytna, czasem objawia się w wielkich sprawach, a czasem w ...
Stali obok siebie na dziedzińcu, w bezpiecznej odległości, na tyle małej, żeby mówić cicho, ale na tyle dalekiej, że równie dobrze mogli się znaleźć w tym samym ...
Nastał wielki dzień dla mnie i mojej partnerki, dzień naszego ślubu. Dzień, w którym nie tylko świętowałyśmy miłość, ale i wszystko to, co przeszłyśmy razem, krok ...
Tymczasem Bandziorek coraz mocniej nakręcał się patrząc na potężne i miarowe wysiłki Stacha i słuchając moich, coraz to żałośniejszych, jęków. - Te, Stachu ...
Widzę cel – nie widzę przeszkód. – motto Specnazu i jednostek specjalnych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Bałaszycha, niedaleko Moskwy. Federacja Rosyjska, w tym ...
To nie jest romantyczna opowieść o miłości dla poszukujących wzruszeń czytaniem o cudzym szczęściu. To pełne wyuzdania opowiadanie dla szukających podniet poznawaniem ...
15 Wielokrotnie powtarzała sobie, że nie powinna przejmować się losem byłego, czy też może nadal obecnego małżonka, ale i tak nie potrafiła zasnąć, nie mogąc ...
Jak przystało na dobrze prosperujące korpo, hotel mieliśmy na wyłączność. Trzy dni zabawy, relaksu i integracji. Czego chcieć więcej? Dresscode był swobodny ...
Zbliżała się nasza rocznica. Trudno mi było uwierzyć, że minął już rok… Rok od tamtej pierwszej, szalonej nocy. Rok od momentu, w którym pozwoliłam sobie zakochać ...
Gdy wracam myślami do tamtego wrześniowego popołudnia, mam wrażenie, że to wszystko wydarzyło się nie tyle w rzeczywistości, co gdzieś pomiędzy snem a jawą. Jeszcze ...
Wieczór przyszedł szybciej, niż się spodziewałam. Dzień był długi i duszny, a ja czułam się pełna napięcia, które zbierało się we mnie od tygodni. W dłoni ...
Pomiędzy wydarzeniami z poprzedniej części a obecnymi upłynęło siedem lat. Wiele się działo, postanowiłem w dygresjach w tej części streścić pokrótce te wydarzenia ...
Stare budynki mieszkalne na obrzeżach miasta wystawały dyskretnie nad rdzawo-niebieskim ogrodzeniem, jakby próbowały grać w chowanego. Pozornie szare i bure osiedle, wtopione ...
cz. 2 Moja żona zbliżyła się od mnie od tyłu i zaczęła mnie mocno przytulać. Po chwili wyszeptała mi do ucha. Dobrze się bawiliście nas obserwując? Dobrze robi loda ? ...