Jest-Takie-Miejsce 173
Na stołówkę wchodzimy jako ostatni. Normalna akcja, wszyscy przyszli od razu i nikt poza nami nie musi pisać afirmacji dla Olgi. Dla mnie to nie lada wyzwanie. Coś miłego ...
Na stołówkę wchodzimy jako ostatni. Normalna akcja, wszyscy przyszli od razu i nikt poza nami nie musi pisać afirmacji dla Olgi. Dla mnie to nie lada wyzwanie. Coś miłego ...
Zdecydowałam się porozmawiać z Melanie, bo nie mogłam żyć dłużej w takiej atmosferze. Unikałyśmy się nawzajem, co podchodziło już pod paranoję – jeśli wchodziłam ...
-Hej. Jak dobrze was wiedzieć – przytuliłam się do Olka i Magdy. -Ciebie również. Nie sądziłam, że tak szybko przyjedziesz. – wsiedliśmy do samochodu i ruszyliśmy ...
Zuz trzymała mnie ciągle za rękę, Kacper walczył już dobre 5 minut i był naprawdę świetny. Każdy tutaj krzyczał jego imię co chyba dodawało mu sił. Co jakiś czas ...
Wiem nie ma żadnego usprawiedliwienia na moje zachowanie, przepraszam was :( Oto kolejna część, miłego czytania Oto Jarek Skłamałam, owszem boję się bardziej niż to ...
Drogi Czytelniku! Tekst jest luźną kontynuacją opowiadania „Różowe okulary”, które znajdziesz na moim profilu, jednak możesz bez przeszkód czytać go osobno. Ma to ...
Zanim dotarliśmy na miejsce, mieliśmy kilka przygód. Przeszarżowałem z tym potrójnym drinkiem. Najwidoczniej organizm Emilki nie był przyzwyczajony do takich atrakcji, co ...
Odwróciła się i spojrzała na niego błyszczącymi oczami, jakby jakimś magicznym zaklęciem odblokował jej pożądanie. Bez słowa wskazała szczupłym paluszkiem na swoje ...
Zrobiony własnoręcznie moją najlepszą szminką napis PRAGNĘ CIĘ, na jednej ze ścian mojej sypialni dobitnie świadczył o tym, jak wielka była moja desperacja. Byłam ...
Powietrze nad morzem jest zupełnie inne niż w mieście. Sen też jest inny. Choć wiedziałam o tym od dawna, to przekonałam się po raz kolejny. Obudziłam się, ale nie ...
Są ludzie, którzy nie potrafią żyć bez wanny i uważają, że prysznic to najlepsza rzecz na świecie. Nigdy w życiu nie podpisałabym się pod tą tezą, zwłaszcza teraz ...
Obudził go warkot silnika. Stanął przy oknie i zobaczył obrazek, który kiedyś cieszył jego oko a teraz przywoływał tylko odległe wspomnienia. Kinga z Martą śmiały ...
Wyprawa do lasu spodobała mi się ze względu na to, że znaliśmy się tyle lat, ale żadne z nas nie chciało bądź nie próbowało z tej przyjaźni zbudować czegoś ...
Przez uchylone okno wpadało słoneczne światło, a chłód poranka snuł się po podłodze. Mężczyzna podnosząc się z posłania wciąż nie odrywał wzroku od Weroniki ...