Pokuta 7.
Nigdy nie byłem przekonany, kiedy słyszałem, że brak seksu szkodzi. Zawsze wydawało mi się, że takie opinie czy artykuły służą tylko zachęcaniu do współżycia i ...
Nigdy nie byłem przekonany, kiedy słyszałem, że brak seksu szkodzi. Zawsze wydawało mi się, że takie opinie czy artykuły służą tylko zachęcaniu do współżycia i ...
Dziewczyna miała jeszcze mokre włosy. Były w nieładzie, ale i tak wyglądały cudownie. Miała na sobie tylko szlafrok, którym zakryła swoje ciało. Jej proste i gładkie ...
Szymon Pomagam Milence ustawić odpowiednio nowe lustra. Widziałem, że z trudem przyszło jej proszenie o pomoc, dlatego powstrzymałem się od docinek. Mam dobry humor, więc ...
Weszłam do mieszkania, trzaskając drzwiami. W głowie wciąż miałam rozmowę z Elyas'em. Czy on naprawdę myślał, że po tym, co mi zrobił, to ja wszystko mu opowiem ...
Obudził go warkot silnika. Stanął przy oknie i zobaczył obrazek, który kiedyś cieszył jego oko a teraz przywoływał tylko odległe wspomnienia. Kinga z Martą śmiały ...
Wojciech Zimny, najlepszy przyjaciel mojego brata, nigdy nie był moim przyjacielem. Nienawidziliśmy się nienawiścią czystą, która przeszywała do szpiku kości. On drwił z ...
Deszcz padał już okrągłą dobę. Najwidoczniej nie zamierzał ustąpić, bo prognoza pogody nie była zbyt optymistyczna. Po łazienkowym oknie spływały mokre strugi. Nikola ...
Po kilku minutach byłyśmy już na dole, jeszcze nie byłyśmy przebrane, Alicja gestem ręki pokazała mi gdzie mam usiąść. A mianowicie to siedziałam obok niej, przy stole ...
Błąkałam się po mieście, tak trochę orientowałam się gdzie jestem, byłam tu kiedyś z Julą, z mojej torebki zaczął dochodzić dzwonek, sięgnęłam więc po telefon i ...
ROZDZIAŁ 10 *LENA* Po powrocie do domu czas bardzo szybko nam mija. Pomyślałam, że byłoby miło zjeść razem kolację. Tylko tak bez wychodzenia i tego całego udawania ...
Na stołówkę wchodzimy jako ostatni. Normalna akcja, wszyscy przyszli od razu i nikt poza nami nie musi pisać afirmacji dla Olgi. Dla mnie to nie lada wyzwanie. Coś miłego ...
Zdecydowałam się porozmawiać z Melanie, bo nie mogłam żyć dłużej w takiej atmosferze. Unikałyśmy się nawzajem, co podchodziło już pod paranoję – jeśli wchodziłam ...
-Hej. Jak dobrze was wiedzieć – przytuliłam się do Olka i Magdy. -Ciebie również. Nie sądziłam, że tak szybko przyjedziesz. – wsiedliśmy do samochodu i ruszyliśmy ...
Zuz trzymała mnie ciągle za rękę, Kacper walczył już dobre 5 minut i był naprawdę świetny. Każdy tutaj krzyczał jego imię co chyba dodawało mu sił. Co jakiś czas ...