Miłosne - str 278

  • To ja zacznę pierwsza cz4

    Weszliśmy na salę i stanęliśmy na samym środku. Marcel wyciągnął rękę w moją i zapytał. -Zatańczysz ze mną? Nic nie odpowiedziałam tylko chwyciłam jego dłoń i ...

  • Otwórz oczy... Rozdział 2

    Znalazłam, kadry - pokój 115, Pani Magda okazuje się przemiłą kobietą w wieku około 35 lat. Cierpliwie i dokładnie mi wszystko tłumaczy, nawet nie śmieje się ...

  • Poczekam na Ciebie cz.2

    Minęły dwa tygodnie. Agata zapisała się na studia medyczne w Warszawie, dokładnie tam gdzie Lena. Mama Agaty próbowała przekonać córkę do powrotu do domu. Wybrała się ...

  • Niepokorna cz. 62

    Natalia poszła do salonu, lecz Daria nie mając ochoty siedzieć z rodziną, postanowiła coś napisać. Włączyła muzykę, otworzyła Worda i oparła brodę na dłoni. Miała ...

  • Mój Anioł Stróż cz.15

    !5 Nasz powrót do domu okazał się trudniejszy niż przypuszczałam. Chociaż nie było mnie w domu tylko kilka dni, wydawało się, że miesiące. Wszystko w domu wyglądało ...

  • Nocna Zmiana. Początek.

    Kolejny dzień, kolejna zmiana. Tym razem nocna. Już jadąc do pracy wiesz, że ta noc będzie szczególna. I to nie przez nawał pracy, czy problemy. Będzie...intensywnie ...

  • Umowa cz.5

    Zbliżała się pora obiadu, musiałam już wracać do domu, nie opuściłabym posiłku przygotowanego przez babcię. -Idę.-powoli zaczęłam zmieniać pozycję. -Gdzie? -Do ...

  • Czarna róża #2

    Ból. Co można o nim powiedzieć. Hmm ma róże rodzaje. Istnieje ból psychiczny i ból fizyczny. Znam jeden i drugi. Przyznaję, że nie wiem, który z nich jest gorszy ...

  • Przeklęty cz. 6

    Rok 1561, sierpień; dwór Elżbiety, królowej Anglii cz. 2 – To nie dzieje się naprawdę – pomyślał Kaidan. Mimo to wziął kobietę za rękę i podprowadził ją do ...

  • Prawdziwy przyjaciel II

    No i się zaczęło..poranne wstawanie. Pierwszy dzień, a ja już mam dość. Zwłaszcza teraz gdy za oknem pogoda jest straszna. Ale dość użalania się nad sobą pora wstać ...

  • Szaleję za tobą 7

    Otworzyłam oczy. Moim oczom ukazał się umięśniony tors. Uniosłam głowę wyżej. Zobaczyłam mojego porywacza. Na tle porannego słońca wydawał się jeszcze ...

  • What doesn't kill you make it stronger #3

    -Coś się stało?-Zapytał zmieszany chłopak, na którego dzisiaj się gapiłam. -Yyy... Nie, nic mi nie jest. Do widzenia.-Odpowiedziałam szybko i odeszłam od dwóch ...

  • I być tylko z Tobą... cz.2

    Idąc żwirową ścieżką słyszałam coraz głośniejsze rozmowy i śmiechy. Widocznie ludzie pragnący dalszej zabawy po zostaniu wyrzuconym z klubu przechodzili do lasu. Fakt ...