Umowa cz.20
Usiedliśmy bez słowa pod drzewem. Oboje byliśmy zmęczeni i nie wiedzieliśmy co właściwie moglibyśmy powiedzieć. Paliliśmy papierosy, słuchaliśmy śpiewu ptaków i ...
Usiedliśmy bez słowa pod drzewem. Oboje byliśmy zmęczeni i nie wiedzieliśmy co właściwie moglibyśmy powiedzieć. Paliliśmy papierosy, słuchaliśmy śpiewu ptaków i ...
Dziewczyna czuła się naprawdę nieswojo w całej tej sytuacji. Czuła potworny ból głowy, nie miała pojęcia jak znalazła się w tym pokoju, w tym łóżku i... co ...
Mam na imię Ala i mam 21 lat, studiuje. Jestem już po kilku nie udanych związkach, jednak ten ostatni najbardziej zapadł mi w pamięci i był powodem, dla ktorego nie miałam ...
Kiedy wróciłam do pokoju, było mi ciężko oddychać. Nie mogłam uwierzyć, że właśnie nakrzyczałam na Sebastiana. Mimo wszystko byłam z siebie dumna. Zasłużył na te ...
Dwa miesiące później... - Tato, chodź idziemy na ten lunch. - zawołał Mariusz wchodząc do gabinetu. - Już, tylko wezmę marynarkę. - Będzie ci za gorąco. Choć był ...
Ałłł… chyba przesadziłam z tym alkoholem, ale gdzie ja jestem u siebie? Jak ja się tu znalazłam, a tak pewnie Sebastian mnie tu przyniósł, bo przecież byliśmy wczoraj ...
Gdy rano zadzwonił budzik w komórce, Aleksi nie mógł do niej sięgnąć, gdyż przygniatał go spory ciężar. Jedyną częścią ciała, jaką mógł ruszać, była głowa i ...
Gdy tylko weszły do mieszkania, natarła na nie pani Jagoda. – Dziewczyny, gdzie byłyście? Ja tu czekam z ziemniakami i już wstawiłam – upomniała, pretensjonalnie ...
-I...Igor ? Co ty.. jak.. skąd wiedziałeś.. przecież. Ale jak to ty tutaj ? - Hej Aluś - Nie mów tak do mnie. - Jak mnie znalazłeś ? Skąd wiedziałeś że tu mieszkam i ...
– Czym mam się zająć? – zadałam pytanie, wchodząc do gabinetu Justina, a przy okazji rozglądając się po pomieszczeniu. Poszczególne rzeczy były takie same jak u ...
Jestem na lekcji i nie potrafię się skupić. Słowa nauczycielki, która tłumaczy temat wchodzą przez jedno ucho a wylatują drugim. W głowie nie zostaje nic. Myślami jestem ...
Obudziłam się gdy promienie słońca przedostały się do pokoju przez szparę między brązowymi zasłonami. Przetarłam oczy, aby się bardziej rozbudzić. Wtedy doszło do ...
Wszystko działo się tak szybko. Minuty, czy sekundy, nie wiedziała. Wybiegła z mieszkania, czując ból na policzku. Jednak nie tyle co ból fizyczny, który odczuwała na ...
Rano długo siedziałam na łóżku, trzymając w dłoniach bluzę Kostka. Tuliłam ją do siebie mocno i wdychałam jej zapach. Myślami znowu byłam w jego ramionach. Starałam ...