LOVE ME TENDER || 9
przeczytaj notkę na samym dole, okej? :-) Przez całą drogę nie odzywałam się do niego, ponieważ prowadził jakąś rozmowę z klientem, bo akurat to dał mi do zrozumienia ...
przeczytaj notkę na samym dole, okej? :-) Przez całą drogę nie odzywałam się do niego, ponieważ prowadził jakąś rozmowę z klientem, bo akurat to dał mi do zrozumienia ...
Wstałam rano obudzona tym wstrętnym budzikiem. Dziś jest piątek. Mam wspaniały humor przez to jak udało nam się dopiec Patrycji. Zemsta była słodka. Należało jej się i ...
SOBOTA **Maja** Dziś wstaliśmy o 14;15 nic dziwnego. Już jutro o 16 musimy się wynosić z Villi. Szkoda, bo życie tu jest inne, lepsze. Tutaj można poszaleć. Umyłam się ...
- Jak mogłeś, myślałam, że jesteśmy przyjaciółmi!? - No ale wytłumaczył Ci wszystko? - Tak, ale to nie zmienia faktu, że mnie wystawiłeś. - Ależ moja droga ja tylko ...
Zamówiłam gorąca czekoladę ze wszystkimi dodatkami, a co ma tam raz się żyje. Marek też chciał czekoladę. Zapłaciliśmy i usiedliśmy na kanapie przy oknie ...
Obudził mnie budzik. Pora do szkoły. Rodzice mi mówili żebym dzisiaj sobie odpuściła i została w domu ale czuję się dobrze. Po co mam siedzieć tutaj sama? Z resztą, kto ...
Tańczyłam dziś tak niemrawo, jakbym pierwszy raz stanęła na nogi. Byłam wykończona fizycznie i psychicznie. Chciało mi się płakać od kłótni na stołówce i ...
Obudziłam się rano gdy pielęgniarka przyszła do mojej sali. Dała mi proszki przeciwbólowe i śniadanie. Znowu to okropne jedzenie. Muszę coś zjeść bo jestem okropnie ...
- Wiesz, o co chodzi? – szepnęłam do Petera, kiedy rodzice zawołali nas na rozmowę. - Poniekąd – odpowiedział z uśmiechem. Ale nie chciał mi nic powiedzieć, więc ...
Nie wiedziałam dokąd właściwie idę. Kierowałam się w stronę domu, ale to nie był mój cel. Nie chciałam tam wracać, nie mogłam pokazać się dziadkom w takim stanie ...
**Maja** Po rozmowie z Gosią czas do treningu zleciał szybko. Przypomniałam sobie że dziś miała być już Zuzia. Gosia mi trochę o niej opowiadała, że jest ...
Przez cały weekend zajmowałam się Ryanem, który na przemian budził się, wymiotował i znów zasypiał. Gorączka zaczęła mu spadać, ale on sam całkiem opadł z sił ...
- Gabi, zamarzniesz w tym – powtórzyłam po raz trzeci, ale przyjaciółka nie chciała mnie słuchać. - Rose, jest jeszcze prawie tak ciepło jak w lato. - W dzień, owszem ...
Hope pov. - Hejka skarbie.- szepnął mi ktoś na ucho. Strasznie się wystraszyłam, ale słysząc śmiech tego idioty odrazu wiedziałam kto to jest. - Wystraszyłeś mnie ...
Mój szeroki od ucha do ucha uśmiech musiał wydać się Kate podejrzany, bo osaczyła mnie przy śniadaniu, gdy spokojnie nakładałam sobie porcję jajecznicy. - Coś się ...