Jakoś na pewno cz11
Nastał Poniedziałek . Od wydarzenia , które miało miejsce w domu Mateusza minęły całe dwa dni . Nie odzywali się do siebie przez ten czas. Każdy był zajęty sobą . Ale ...
Nastał Poniedziałek . Od wydarzenia , które miało miejsce w domu Mateusza minęły całe dwa dni . Nie odzywali się do siebie przez ten czas. Każdy był zajęty sobą . Ale ...
Witam z kolejną częścią :) Dziękuję, za miłe komentarze, miłego czytania :* *** Wstałam o 13, Daniela już obok mnie nie było, szkoda - pomyślałam sobie. Ta nocna ...
A więc Kochani! O to przedstawiam ostatnią część Reakcji Chemicznej! Jak myślicie jakie będzie zakończenie??? Chciałabym dedykować i jednocześnie podziękować ...
Historia się powtarzała. Dokładnie tak samo było wtedy, gdy obronił mnie po raz pierwszy przed Xavierem. Zabrał mnie do siebie, bo wiedział, że nie będę chciała się ...
Wróciliśmy z Kacprem do domu po południu, chodzenie na tych kulach to jakaś masakra. No ale sama sobie tak zrobiłam to mam... Reszty dalej nie było w domu więc zrobiliśmy ...
Kilka godzin później Oglądaliśmy już chyba 4 film, gdy usłyszeliśmy otwierające się drzwi. - Hej słodziaki. Jak spędziliście ten dzień?? – zapytała Niki ...
Cały wieczór siedziałam z Mikołajem i rozmawialiśmy o przyszłości.Kocham go bardzo i wybaczę mu wszystko, no pawie wszystko. Będziemy mieli dziecko i co ja powiem ...
Cz.14 Wyszła z domu trzaskając drzwiami... A do mnie chyba dopiero dotarło co ja jej powiedziałem. Jezu... Jak mogłem... -Stary... Co ja zrobiłem. -Odparłem do Łukasza ...
Rano jak zawsze wstałam i poszłam się ogarnąć założyłam krótkie czarne spodenki i różową bluzkę na cienkie ramiączkami, a włosy spięłam w warkocza. Nie malowałam ...
Za niedługo już święta, muszę wrócić do domu. Wizyta u Weroniki przedłużyła się, jeszcze o miesiąc. Ciągle myślałam, o ojcu mojego syna. Tak, syna. Pamiętam naszą ...
Patrzę na nich, aż znikają mi z oczu. Wracam do pokoju. Tylko z nią pogada i wróci. Na pewno. Przecież powiedział, że później się spotkamy. Tylko kiedy właściwie ...
Rano obudziły mnie głosy dochodzące z kuchni. Postanowiłam nie wychodzić z pokoju tylko posłuchać. ------Mikołaj------ Stoję w kuchni i rozmawiam z Kubą, Martyna jeszcze ...
-Dobra dziś idziemy zaszaleć.- Powiedział Kuba wchodząc do salonu. -No to wieczorem, a teraz co będziemy robić?- Spytałam siadając na kanapie. -Ja i Mikołaj idziemy ...
DZIEŃ 5 - Zuza, wstawaj. – O matko. Kto tak rano mnie budzi? – Zuzka, już trzeba iść. – To głos Agaty zafundował mi dzisiaj pobudkę. Co ona wyrabia? Bawi się w ...