Jest-Takie-Miejsce 84
- Zuza, on po prostu nadal chce, abyś była o niego zazdrosna. – Próbuje tłumaczyć Kubę moja przyjaciółka. - Jolka, proszę cię. Ja wcale nie jestem teraz zazdrosna… ...
- Zuza, on po prostu nadal chce, abyś była o niego zazdrosna. – Próbuje tłumaczyć Kubę moja przyjaciółka. - Jolka, proszę cię. Ja wcale nie jestem teraz zazdrosna… ...
- O mój Boże... - powiedziała Jagoda zakrywając dłonią buzię. - Ale teraz o tym nie myślmy! W końcu nic nie jest potwierdzone, musisz po prostu uważać... - powiedział ...
Dorian kilka minut później wyszedł z restauracji. Oliwia zaczęła mnie wypytywać czy sie pogodziliśmy. Thomas opowiadał o dziewczynie która poznał. Karen nie było a ...
* * * Dominik * * * Czułem się jak w niebie, kiedy trzymałem jej drobną dłoń szczelnie zamkniętą w swojej. Prowadziła mnie w głąb mieszkania. Zawładnęła mną ...
Na zdjęciu Clarrisa Usiadłam z wrażenia. Mama Victora posmarowała mi oko. Niemal siłą wymusiła na mnie, żebym zjadła zupę i drugie danie, Victorovi także. Udało jej ...
Wszyscy zdziwili się na głośny huk. Nikt nie wiedział co się stało, więc od razu wszyscy zaczęli chodzić po salach... Weszliśmy z Damianem do jednej z sal, i wszystko ...
- Barbie, muszę przyznać, że często mnie zaskakujesz. Nigdy nie wiem, co zrobisz, co powiesz, jak się zachowasz – mówi Kuba, chwilę po tym, jak go przytuliłam. - To ...
Kiedy Kuba zostawia nas same, od razu mówię do Jolki: - Zwariowałaś? Imieniny? Ty mnie nigdy nie przestaniesz zadziwiać. - To było dobre. Myślałam, że nie wytrzymam ze ...
I**Oczami Huberta** Trwamy chyba w tym pocałunku już kilka minut i podczas tego czasu zdarzyliśmy przenieść się na łóżko. Leżę na niej i całuję ją tak jakby miał ...
- Kuba, przestań błaznować. Mów – nalegam. - Słonko, spokojnie. Przeczytaj jeszcze raz, tylko powoli. - Przepraszam. Nie będę więcej pisał i cię nachodził. Twój ...
Jestem zła na Jolkę, za to że okazuję taką niechęć wobec Anity. Wiem, że ludzie nie lubią słuchać narzekania i ciągłych smutków. Ja też nie chciałabym codziennie ...
Na zdjęciu Alice. Ruszyłam w stronę willi. Bardzo ostrożne stawiałam każdy krok. W mojej głowie krążyły różne myśli. Już wyobrażałam sobie reakcje Victora. Gdy ...
DZIEŃ 8 Budzę się, a jego nie ma. Zerkam na zegarek. Jest 5:42. Jeszcze ponad godzina do pobudki. Kiedy i dlaczego wyszedł? Nie pamiętam, żeby Alek zrobił im w nocy wyjazd ...
Potrzebowałam takiej szczerej rozmowy z Damianem. To, że się lubimy było wiadomo od początku. Dzisiaj jednak jest mi bliższy, niż kiedykolwiek. Kiedy tak leżę na jego ...