Strażnicy cienia II część 38
Veronika obudziła się w nocy, gdy się zatrzymali. Lekko zdezorientowana ostrożnie zsiadła z konia. Sięgnęła po bukłak z wodą i napiła się, po czym rozejrzała się ...
Veronika obudziła się w nocy, gdy się zatrzymali. Lekko zdezorientowana ostrożnie zsiadła z konia. Sięgnęła po bukłak z wodą i napiła się, po czym rozejrzała się ...
Po chwili Hoefer przyklęknął obok Veroniki i spuścił wzrok na jej dekolt. Powoli wyciągnął rękę. Cofnęła się, choć wiedziała, że chodziło mu o pierścień, który ...
Złotowłosy mężczyzna dynamicznie pochylił się, po czym z impetem skoczył przed siebie układając lewy bark w pozycji gotowej do staranowania przeciwnika. Mięśnie jego ...
- Stój! - sapnąłem, gdy skręciliśmy w kolejną wąską uliczkę. Ledwo łapałem dech, a Victoire dalej twardo parła na przód. - Później. Musimy ich zgubić... Cholera ...
Arya odetchnęła głęboko, starając się opanować. Nie było to jednak łatwe, bo rozwrzeszczany i rozhisteryzowany atakiem smoków tłum był bardzo trudnym przeciwnikiem ...
Wyprostował się i przeciągnął, bardzo zadowolony z siebie. To było właśnie to, czego w tej chwili potrzebował! Z przyjemnością oblizał usta, wstając z niskiej ...
Nie przewidział jednak, że dużo od niego młodszy i również szkolony na świetnego zabójcę mężczyzna będzie dla niego tak trudnym przeciwnikiem. Smar pokrywający całe ...
– Właśnie czuję, że coś mi się może stać. Poczułem delikatne prądy w całym ciele. Jak mogła to czuć? Liczyłem wciąż, ze zabicie Russella wszystko zmieni. Nie ...
Wrócić od sztabu, jak to ładnie brzmiało w myślach Kratosa. A jak zwykle rzeczywistość okazała się zgoła inna od zakładanych planów. Zapomniał, że między nim a ...
WSTĘP "Rzeź elfickiego miasteczka Vael'Haylv wstrząsnęła ówczesnym światem. Wojska cesarza jednego z największych państw natarły na kompeletnie ...
- Wciąż nie mogę uwierzyć, że się zdecydowałeś — powiedziała cicho. - Cóż... Czasami swoim zachowaniem naprawdę poważnie mnie irytujesz, ale nie chcę odchodzić ...
Wiatr wył niemiłosiernie, uderzając zamarzniętą dłonią w twarze młodych adeptów i ich mistrza, a lodowate zimno przenikało do szpiku kości. Angie całkowicie ...
Nadal, mimo mojego załamania bardzo chciałam porozmawiać z Dumbledore’m. Być może okazałoby się, że jest jedyną osobą, z którą mogłabym porozmawiać bez obaw ...
W końcu się obudziła poszedłem do niej, tak strasznie się martwiłem. Chciałem dotknąć jej głowy żeby zobaczyć czy nie ma gorączki bo skarżyła się na początku że ...
Trzeba przyznać, że trochę zdrętwiał, siedząc w niewygodnej pozycji, ale nie śmiał się poruszyć, gdy ona wtulała się w niego tak ufnie, śpiąc spokojnie. Nawet nic ...