Strażnicy cienia III część 27
W końcu na schodach pojawiło się kilku oprychów, którzy nieśli Gerta, trzymając go za nogi i ręce. Szarpał się, próbując się uwolnić, ale mimo to wyciągnęli go na ...
W końcu na schodach pojawiło się kilku oprychów, którzy nieśli Gerta, trzymając go za nogi i ręce. Szarpał się, próbując się uwolnić, ale mimo to wyciągnęli go na ...
Nasi ludzie widząc to niezwykłe zjawisko, zawrócili swoje konie i w zupełnym nieładzie, zaczęli uciekać, jak najdalej od jeziora i tych stworów. Szarpnęłam cuglami i ...
..Ledwo wstałem..byłem zupełnie niewyspany, założyłem swój mundur i wyszedłem z mieszkania, o mało co zapominając je zamknąć poszedłem wolnym krokiem pod pizzerii i ...
+18 bo dużo wulgarków. Wychodzę z założenia że nawet gdy Thranduil przeklina, to brzmi w mej wyobraźni nader elegancko. ^^ _____ Król Elfów, tudzież Imperator całego ...
Witaj, mam na imię Eliza i mam 12 lat. Opowiem wam moją historie. Mam 1 siostrę o imieniu Ola, jest moją bliźniaczką. Mieszkamy razem z mamą, tatą i babcią. Pewnego razu ...
W pierwszej chwili Ivir pomyślał, że się przesłyszał. Klejnot z metalu, który nie istnieje ? Ależ . . . to jest niemożliwe! - Daję ci tysiąc lat na wykonanie tego ...
Nasuada westchnęła głęboko, starając się opanować drżenie rąk. Poranek był stosunkowo chłodny, lecz bezchmurny i zapowiadało się na to, że słoneczko trochę ...
Ruszyłem w stronę pola ćwiczebnego, położonego na tyle daleko, by nie straszyć zwierząt, ale też na tyle blisko, by mieścić się przed murem wioski, bez wścibskich oczu ...
- Co jest?... – wyszeptał, przekraczając ciało. Nagle kątem oka dostrzegł zmierzające w jego stronę ostrze topora. W ostatniej niemal chwili odparował potężny cios ...
- Żartujesz, tak? - odparł Skjop, udając wielkie rozbawienie. - Ani myślę. Władca pochodzi z tych stron. - Skąd wiesz? - Podsłuchałem kiedyś jego rozmowę. - Chcesz mi ...
- No no… Wylądowałaś w lochu – powiedziała cicho Elaine, stając przed drzwiami więzienia swojej siostry. – Mogę wiedzieć, coś głupiego znów zrobiła? - Nie twój ...
Po skończeniu opowieść stary kowal nie odezwał się słowem. Skupiony obserwował tańczący ogień w swoim palenisku. — Więc Rafael w końcu to zrobił... Było do ...
Angelika przeszła przez zrobiony otwór, to pomieszczenie było trochę inne, o wiele większe i nie znajdowała się tutaj woda, nie miała czasu, by podziwiać. Ogromne ...
Przepraszam za krótki rozdział, ale wena mnie opuściła w czasie pisania :-( a nie chciałam pisać na siłę, czy jeszcze później tego dodawać... Postaram się poprawić w ...