Mundo Misterioso cz.10
W końcu się obudziła poszedłem do niej, tak strasznie się martwiłem. Chciałem dotknąć jej głowy żeby zobaczyć czy nie ma gorączki bo skarżyła się na początku że ...
W końcu się obudziła poszedłem do niej, tak strasznie się martwiłem. Chciałem dotknąć jej głowy żeby zobaczyć czy nie ma gorączki bo skarżyła się na początku że ...
Trzeba przyznać, że trochę zdrętwiał, siedząc w niewygodnej pozycji, ale nie śmiał się poruszyć, gdy ona wtulała się w niego tak ufnie, śpiąc spokojnie. Nawet nic ...
Nad lasem zaczynało powoli zachodzić Słońce. – Przecież już szliśmy tą drogą – spośród rozłożystych gałęzi dębu dobiegł głos chłopaka -Skąd masz taką ...
Sir Randon długo wędrował po leśnych rozdrożach. Słońce mocno grzało jego złotą zbroje sprawiając że upał nie dawał mu spokoju. Po chwili zatrzymał konia i ...
Po tym zdarzeniu wróciłam do swojego pokoju i próbowałam pozbierać myśli. Mam magiczną moc. To trochę intrygujące, a zarazem takie niemożliwe. Ciekawe co jeszcze się ...
Drzwi do karczmy trzasnęły z hukiem, a do środka wpadło srebrne ostrze i przecinając powietrze ze świstem, wbiło się miękko w tłustą gardziel karczmarza. Ten, padł z ...
Loki z wielką ulgą opuścił towarzystwo pięknej elfki, po wyjściu z portalu nadal podążał za zastępcom króla. Otaczały ich liczne marmurowe posągi, jedne piękne ...
Gorączka nie opuszczała łowcy, ale też się nie pogarszała. Gdy weszłam do salonu, chory przerwał obserwowanie sufitu i spojrzał w moim kierunku. Podeszłam do niego i ...
Nie mogłem uwierzyć w to co tam widziałem, Diana siedziała na podłodze oparta o ścianę, zupełnie nie przytomna. Podbiegłem do niej i przykucnąłem od razu sprawdzając ...
– Las jest gęsty. Trzymaj głowę nisko – poradził Veronice porywacz, gdy siedzieli już na wierzchowcu. Było ciemno i teren był niesprzyjający, jednak jechali dość ...
- Co teraz zrobimy? - zaniepokoiła się Mia, patrząc przerażonym wzrokiem na swojego męża. - Przede wszystkim zachowamy spokój, a potem dowiemy się czego tak konkretnie ...
Czarne, jak smoła schody prowadziły w głąb mrocznych czeluści. Nie miałem ochoty, tam schodzić, jednak co innego mi zostało? Za mną były tylko ściany z mięśni ...
Ven i Strażnik weszli razem do pokoju, w którym zatrzymały się Anabel i Dophne. Wcześniej Rivian powiedział im o niezapowiedzianej wizycie i poprosił, aby na chwilę ...
- Ty nie igraj ze mnu, Granger! – warknął rozzłoszczony jej ponowną odmową Bułgar. - Bo co? – zapytał Draco lodowatym tonem, stając nagle obok niej. - Ty z nim?! – ...