Pan i niewolnica (one shot)
Jeździec wstrzymał rozhukanego konia, którego podkute kopyta zadźwięczały ostro na bruku. Postawny mężczyzna, o ostrych, lecz szlachetnych rysach twarzy zeskoczył z ...
Jeździec wstrzymał rozhukanego konia, którego podkute kopyta zadźwięczały ostro na bruku. Postawny mężczyzna, o ostrych, lecz szlachetnych rysach twarzy zeskoczył z ...
**** Od pamiętnego weekendu po powrocie z wycieczki minął tydzień. Kończył się październik, za oknem szalała brzydka, deszczowa i chłodna jesień. Wiktoria podjęła ...
Weszli do pokoju dziennego, pełniącego rolę salonu i zobaczyli, że Ania z Marysią praktycznie przygotowały wszystko na ich powrót i można było zaczynać świętowanie ...
Mogło być i tak - cz. VII Obudził się jak zwykle około 6.00 rano, a zaglądające przez okno słońce, zapowiadało pogodny, słoneczny dzień. Marysia spała zwrócona w ...
Mogło być i tak - cz. III Zuza zorientowała się, że potraktowała Pawła, który pomógł jej pozbierać się psychicznie po kłótni z chłopakiem, może zbyt ostro ...
Wieczór, chwilę po romantycznym zachodzie słońca leżałam z moim chłopakiem na plaży oglądając gwiazdy. Był to trzeci dzień naszych wakacji nad morzem. W wynajętym na ...
Mieszkanie na Mazurach ma wiele zalet, ale ma też swoje wady. Rodzina i znajomi często chcą skorzystać z mojego domu jak z darmowego noclegu na urlopie. Generalnie jest to ...
Był zimny, lutowy dzień. Zza wielkiego okna bogatego w ramę o kolorze surowego drewna, lutowa aura dawała o sobie znać. Prószący śnieg, okrywający pobliski krajobraz ...
Opowiadanie jest (nie)stety prawdziwe. Zacznę od początku. W 2020 roku kupiłem mieszkanie na kredyt w dużym mieście wojewódzkim. Było to dwupokojowe, dosyć duże ...
Sierpniowy czwartek w 2003 roku był dniem wyjazdu do obiecanych Czech razem z panią Zosią i panem Władziem. Rano pod mój dom podjechał oczekiwany przeze mnie kamper. Mama ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Kiedy zamek pogrążył się w niemal całkowitej ciszy, od ścian wąskiego korytarza odbijały się szepty. Wrota do jednej z komnat zamknęły się wręcz niespotykanie cicho ...
Marek nie rozumiał sam siebie. Szedł, a właściwie to włóczył nogami na spotkanie z Alą jak na skazanie. Był wściekły na Dawida i Sylwka o to, że to im przypadło ...
Wszystko było umówione, ale i tak wieczorem dostałam od niego maila. Pierwsze co przyszło mi do głowy to, że chce odwołać spotkanie. Okazało się, że mój sponsor jest ...
To pierwsze moje opowiadanie, a przynajmniej jego część. Jeśli zostanie ciepło przyjęte to chętnie wstawię resztę. Liczę na wasze komentarze, zarówno te pozytywne jak i ...