Erotyczne - str 44

  • Przyłapana przez...

    - Nie powinieneś był tego widzieć... Czułam się zażenowana i to chyba jeszcze bardziej niż wczoraj, kiedy... No właśnie, od tego pewnie powinnam zacząć. To był dziwny ...

  • Emigrantki 24.

    Nie mogłam się doczekać kolejnej wizyty u Andrzeja. Jego siostra nie wzięła od nas numeru i ponownie zjawiła się w naszym domu. Zapłaciła kolejne pięćset euro za moją ...

  • Mogło być i tak - XXVIII

    Cisza, jaka zapadła po wysłuchaniu zwierzeń Ani na temat utraty przez nią 'cnoty', przedłużała się, więc po chwili pierwsza odezwała się Marysia. - Myślę ...

  • Zakład z siostrą cz. 2

    Minęło trochę czasu zanim wróciłem do apartamentu. Szybko wszedłem pod prysznic, wykąpałem się i położyłem koło Patrycji. Ona już spala. Ja po chwili też ...

  • Mogło być i tak - cz. VIII

    Mogło być i tak - cz. VIII Czas spędzony na igraszkach płynął dość wartko, zauważyli więc, że na dworze zapadł wieczór. - Jest ktoś głodny, wyłączając ...

  • Sponsor 3

    Napisał, że ma imię Wojciech, ma czterdzieści lat i jest prawnikiem. W załączniku zamieścił kilka fotografii, z których wyciął twarz. Jawił się jako dobrze zbudowany ...

  • Trenerka 20

    Ulokowanie wszystkich zawodników w jednym pokoju mogło wydawać się błędem. Ośrodek był praktycznie pusty i każdy mógł mieszkać osobno. Nikt jednak nie protestował ...

  • Mogło być i tak - cz. III

    Mogło być i tak - cz. III Zuza zorientowała się, że potraktowała Pawła, który pomógł jej pozbierać się psychicznie po kłótni z chłopakiem, może zbyt ostro ...

  • Trenerka 28

    Spojrzałam na Elę i zobaczyłam na jej twarzy przerażenie. Nie ulegało wątpliwości, że nasz ofiarodawca i zawodnicy mieli jakiś układ, o którym zapomnieli nam ...

  • Poziomkowa przygoda z kuzynem..

    Był zimny, lutowy dzień. Zza wielkiego okna bogatego w ramę o kolorze surowego drewna, lutowa aura dawała o sobie znać. Prószący śnieg, okrywający pobliski krajobraz ...

  • Dildo cz. 9

    Miałem przekroczyć kolejną linię, o której dobrze wiedziałem, że nie powinienem jej przekraczać, ale nawet kiedy się upominałem, moja dłoń jakby samoczynnie rozpinała ...

  • Mogło być i tak - cz. VII

    Mogło być i tak - cz. VII Obudził się jak zwykle około 6.00 rano, a zaglądające przez okno słońce, zapowiadało pogodny, słoneczny dzień. Marysia spała zwrócona w ...

  • Alan S. - cz. XI

    Po pomyślnym i przyjemnym w swojej istocie tak dla Asi, jak i Alana, akcie defloracji prawie dwudziestoletniej dziewicy, jaką była Asia, powrócił jak bumerang problem ...