Korepetycje z matematyki
Boże, jak ja nienawidzę wtorków. To ten dzień, kiedy kończę lekcję o 16:00 i wracam do domu tylko po to, żeby niemal od razu przywitać mojego korepetytora z matematyki ...
Boże, jak ja nienawidzę wtorków. To ten dzień, kiedy kończę lekcję o 16:00 i wracam do domu tylko po to, żeby niemal od razu przywitać mojego korepetytora z matematyki ...
Gdańsk i Kraków dzieliło blisko siedemset kilometrów. Pomimo wielu anegdot i stereotypów Krakusi niczym nie różnili się od innych Polaków. Byli tak samo nieśmiali, jak ...
Mąż Weroniki przyniósł drinki w tym samym czasie, kiedy Weronika wyszła z toalety. Wypiliśmy dyskutując na tematy niezwiązane ze sferą erotyczną. Gdy już naczynia ...
Zadziwiające jak niektóre rzeczy, albo zdarzenia potrafią wpłynąć na nasze późniejsze życie. W moim przypadku była to rozmowa z najlepszym przyjacielem. Wróciłam ...
Ciągłe komunikowanie się tylko za pomocą maila było ogromnie uciążliwe, zarówno dla mnie, jak i dla niego. Wiedział o tym i chyba domyślił się, że pora podać mi ...
Jeździec wstrzymał rozhukanego konia, którego podkute kopyta zadźwięczały ostro na bruku. Postawny mężczyzna, o ostrych, lecz szlachetnych rysach twarzy zeskoczył z ...
Po powrocie do stołu zauważyłyśmy, że cała trójka ma się dość dobrze. Trzeba przyznać, że Martyna z Sabiną zachowały się nadzwyczaj fair wobec Piotrka i dzielnie ...
- Nie powinieneś był tego widzieć... Czułam się zażenowana i to chyba jeszcze bardziej niż wczoraj, kiedy... No właśnie, od tego pewnie powinnam zacząć. To był dziwny ...
Była ciemna noc. Siedziałam sama w kuchni. Sącząc herbatę, wpatrywałam się w szarą kopertę wypełnioną kilkoma paczkami związanych banknotów. To była przepustka do ...
Alan, zanurzając swoją twarz w kroczu Samiry, poczuł jej odurzający zapach i smak, który różnił się nieco od zapachu i smaku cipki Asi, co nie oznaczało, że był mniej ...
#szef, #żona, #szantaż, #zdrada, #poniżenie, #oralny, #ostry_seks, #anal Środa, 16 Maj 2018, rano – Uduszę tę sukę jak ją tylko dopadnę! – Artur pieklił się ...
Powoli zmierzałem do pokoju, w którym posłusznie czekała moja ciotka, byłem mega podniecony faktem, że za moment będzie w całości do mojej dyspozycji... Doza lekkiego ...
Rozpływałem się cały w tym sierpniowym upale. Przeklinałem afrykańskie powietrze, które wysysało ze mnie całą energię. Ale jeszcze tylko parę minut i będzie ok ...
Ulokowanie wszystkich zawodników w jednym pokoju mogło wydawać się błędem. Ośrodek był praktycznie pusty i każdy mógł mieszkać osobno. Nikt jednak nie protestował ...