Emigrantki. 1.
Kiedy ktoś mówił o szanowaniu pracy, to zawsze myślałam, że po prostu się leni. Dziś to słowo nabrało dla mnie nowego znaczenia. Od rana wszyscy na polu mówili o tym ...
Kiedy ktoś mówił o szanowaniu pracy, to zawsze myślałam, że po prostu się leni. Dziś to słowo nabrało dla mnie nowego znaczenia. Od rana wszyscy na polu mówili o tym ...
Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
- Nie powinieneś był tego widzieć... Czułam się zażenowana i to chyba jeszcze bardziej niż wczoraj, kiedy... No właśnie, od tego pewnie powinnam zacząć. To był dziwny ...
Po powrocie do stołu zauważyłyśmy, że cała trójka ma się dość dobrze. Trzeba przyznać, że Martyna z Sabiną zachowały się nadzwyczaj fair wobec Piotrka i dzielnie ...
Cisza, jaka zapadła po wysłuchaniu zwierzeń Ani na temat utraty przez nią 'cnoty', przedłużała się, więc po chwili pierwsza odezwała się Marysia. - Myślę ...
Pukanie do drzwi wyrwało go ze snu. - O kurwa.... Która to godzina... – powiedział sam do siebie z zamkniętymi oczami jednocześnie odruchowo sięgając pod poduszkę po ...
Minęło trochę czasu zanim wróciłem do apartamentu. Szybko wszedłem pod prysznic, wykąpałem się i położyłem koło Patrycji. Ona już spala. Ja po chwili też ...
Mogło być i tak - cz. VIII Czas spędzony na igraszkach płynął dość wartko, zauważyli więc, że na dworze zapadł wieczór. - Jest ktoś głodny, wyłączając ...
Po tej nocy postanowiłam wziąć się w garść. Koniec z tymi dziwnymi myślami, koniec z fantazjowaniem. Byłam żoną i matką, to umiałam robić najlepiej. I na tym się ...
Leżała naga na wielkiej, przyjemnie miękkiej baraniej skórze, rzuconej wcześniej przez niego na podłogę. Miała przepiękną twarz otoczoną kaskadą jasnych loków ...
Spojrzałam na Elę i zobaczyłam na jej twarzy przerażenie. Nie ulegało wątpliwości, że nasz ofiarodawca i zawodnicy mieli jakiś układ, o którym zapomnieli nam ...
Nie wierzyłam w to, co się dzieje. Podróż z nieba do piekła była wyjątkowo szybka i co za tym idzie bolesna. Wszystko wskazywało na to, że moi zawodnicy zostaną ...
Kiedy zamek pogrążył się w niemal całkowitej ciszy, od ścian wąskiego korytarza odbijały się szepty. Wrota do jednej z komnat zamknęły się wręcz niespotykanie cicho ...
Wyjazd II –dzień powrotu cd11 Środa…wstałem już po 7.00 obudziłem dzieciaki, zrobiłem standardowo kawę i wszedł do menu porannego papieros. Usiadłem na tarasie nie ...
Sesja zimowa zbliżała się ogromnymi krokami. Nie miałam problemów z nauką, motywacją do niej, ale z koncentracją. Seks, jaki uprawiałam z Wojtkiem, moim sponsorem ...