Marta N. - cz. dziewiąta
Nadeszła pora wieczorowej toalety i tak jak powiedziała Halina, pierwsza do łazienki udała się mama, która nie bacząc, że Tomek jest z nami, rozebrała się do majtek ...
Nadeszła pora wieczorowej toalety i tak jak powiedziała Halina, pierwsza do łazienki udała się mama, która nie bacząc, że Tomek jest z nami, rozebrała się do majtek ...
Popatrzyłem na zegarek i jęknąłem. Była druga w nocy. Poczułem jak kołdra się uniosła i po chwili Nicole leżała obok mnie. - Coś się stało? – mruknąłem sennie ...
Napisał, że ma imię Wojciech, ma czterdzieści lat i jest prawnikiem. W załączniku zamieścił kilka fotografii, z których wyciął twarz. Jawił się jako dobrze zbudowany ...
Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
To był maj... na mój anons ze znanego portalu w rubryce" Pan pozna Panią" odpowiada Marta, 44 l, krakowianka.165 cm, wolna, i jak sama siebie określa: ...
Pukanie do drzwi wyrwało go ze snu. - O kurwa.... Która to godzina... – powiedział sam do siebie z zamkniętymi oczami jednocześnie odruchowo sięgając pod poduszkę po ...
Na godzinę siedemnastą miałam wyznaczoną kolację. Jak się okazało stolik dzieliłam z dwoma panami i jedną panią. Pani była dość wiekowa i do tego kompletnie głucha ...
Poczułam wilgoć między nogami, kiedy w niedzielę wieczorem uświadomiłam sobie, że za dwa dni spotkam się z Koźmińskim. Obiecałam mu to na poprzednim spotkaniu, ale ...
Siedziałyśmy przy winku, świętując zakończenie kolejnego tygodnia w szkole. Moją towarzyszką była nauczycielka biologi Ela, prawdopodobniej najseksowniejsza nauczycielka ...
Kiedy ktoś mówił o szanowaniu pracy, to zawsze myślałam, że po prostu się leni. Dziś to słowo nabrało dla mnie nowego znaczenia. Od rana wszyscy na polu mówili o tym ...
Miałam wrażenie, że moje serce bije tak mocno, że zaraz rozerwie mi klatkę piersiową. Świat zewnętrzny zdawał się nie istnieć. Stałam na miejscu dla trenerów ...
Ciągłe komunikowanie się tylko za pomocą maila było ogromnie uciążliwe, zarówno dla mnie, jak i dla niego. Wiedział o tym i chyba domyślił się, że pora podać mi ...
Patrząc na nas z boku, można było mieć niezły ubaw. Dwie kobiety siedzące przy stole, wgapiające się w cztery kartki papieru. Żadna z nas nie miała odwagi sprawdzić, co ...
Po powrocie do stołu zauważyłyśmy, że cała trójka ma się dość dobrze. Trzeba przyznać, że Martyna z Sabiną zachowały się nadzwyczaj fair wobec Piotrka i dzielnie ...
- Nie powinieneś był tego widzieć... Czułam się zażenowana i to chyba jeszcze bardziej niż wczoraj, kiedy... No właśnie, od tego pewnie powinnam zacząć. To był dziwny ...