Kwarantanna w kawalerce | Rozdział II
Piątkowy dzień mijał nam leniwie. Bartek poświecił trochę czasu na szukanie mieszkania, a ja zajęłam się czytaniem romansideł i w międzyczasie zrobiłam nam obiad ...
Piątkowy dzień mijał nam leniwie. Bartek poświecił trochę czasu na szukanie mieszkania, a ja zajęłam się czytaniem romansideł i w międzyczasie zrobiłam nam obiad ...
Mogło być i tak - cz. IX Położyli się spać. Paweł nago przy Ani, pod jej kołdrą, a Zuza na kraju sofy pod swoją. Paweł przytulił się do cieplutkiego ciała Ani i ...
Ania domyśliła się, że mama nie za bardzo chce dzielić się informacjami, co robili z Pawłem, będąc sami w mieszkaniu, więc przyjęła do wiadomości, że Paweł ...
Ujawniona przez Halinkę informacja, że ponownie odbyła szalony seks z Tomkiem w łazience, wcale mnie nie zmartwiła, ani specjalnie nie zdziwiła. Mówiąc prawdę, to chyba ...
Dobrą godzinę gimnastykowałam się na oczach Bartka. Specjalnie dobierałam takie ćwiczenia, by jak najczęściej eksponować swoje krągłości. Szwagier patrzył na mnie ...
Stasia ocknęła się i zobaczyła, jak jej mąż zajmuje się Władzią z dużym zaangażowaniem. Poczuła lekkie ukłucie zazdrości, ale tylko na moment, bo przecież nie kto ...
Po raz kolejny spędzałam dzień sama, zwiedzając Wrocław. Miasto z każdą chwilą zachwycało mnie coraz bardziej. Zjadłam pyszny we włoskiej restauracji. Dostałam na ten ...
Krzątaliśmy się po domu w wypracowanym przez lata idealnie zgranym tańcu. Właściwie bez słowa każde wiedziało, co ma robić. Wynosiliśmy na taras sałatki, przyprawy ...
- To już przyszło! – Nicole wbiegła do salonu z białym kartonowym pudełkiem w dłoniach. Moje serce natychmiast zaczęło bić szybciej. Opadła na podłogę u stóp mojego ...
Obudziła się pierwsza, prawie całkiem naga, nie licząc pomiętej lnianej bluzki. Spojrzała na mężczyznę, w którego wtulona zasypiała wczorajszej nocy i na złotą ...
Dochodziła 21, gdy wszedłem do budynku saunarium znajdującego się niedaleko mojego mieszkania. Udałem się prosto do recepcji i przywitałem ze znajomą już dziewczyną ...
Brałam właśnie prysznic, gdy drzwi się uchyliły. Bartek wszedł do wanny i stanął za mną w niewielkiej odległości. Czułam na pośladkach nacisk jego sterczącego ...
Dłoń Nikole, zaczęła powoli poruszać się w górę i w dół. Penis wolno zaczął odzyskiwać siły i wigor. Cholera, nie powinienem był do tego dopuścić. Byłem jednak ...
Kręciłem się na łóżku wnerwiony tak naprawdę na samego siebie. Wiedziałem, że następnego dnia zaczynamy kosić i muszę być wypoczęty. Praca będzie długa, mecząca ...