Bilard na polecenia - moja fantazja cz. 13
Nie zdążyłam się zastanowić nad dojrzanym mikrofonem… wydało mi się, że widzę też kamerkę! Ale padło kolejne polecenie! Mam przyjąć w sobie jego wytrysk! Co za ...
Nie zdążyłam się zastanowić nad dojrzanym mikrofonem… wydało mi się, że widzę też kamerkę! Ale padło kolejne polecenie! Mam przyjąć w sobie jego wytrysk! Co za ...
Witam. To mój debiut. Mam nadzieje, że zainteresowanym takimi klimatami tekst przypadnie do gustu. W opowiadaniu pojawiają się elementy cfnm, bdsm i dominacji kobiet ...
Po kilku chwilach razem we trójkę znaleźli się w mieszkaniu małżeństwa. -Napijesz się czegoś skarbie? Może coś mocniejszego? - zapytał Tomek młodą dziewczynę ...
Kiedy byłam na szczycie drabinek, rozejrzałam się i dostrzegłam przez okno, że chłopcy już nie grają na boisku... Gdzież oni są? Wtedy dostrzegłam, że młodzieńcy, z ...
Następnego dnia spałam tak mocno, że nawet nie słyszałam, jak moi państwo wychodzą do pracy. Kiedy otworzyłam oczy i spojrzałam na budzik, było naprawdę późno ...
Lato w tym roku było bardzo upalne. Deszcz nie padał od dwóch tygodni a temperatura nie spadała poniżej 35 stopni. W pracy akurat miałaś sezon i roboty było mnóstwo, od ...
Mam na imie Karolina. Jestem szczęśliwą 37 letnią mężatką. Mamy z mężem 18 letnią córkę Asie. Żyje nam się dobrze i dostatnio. Często jednak doskwiera mi ...
Mężczyzna na poczekaniu obmyślił kolejny fortel i zaprosił na ścieżkę, która prowadziła przez strumyk. Można go było pokonać na dwa sposoby, albo po śliskich ...
Zapraszam na epizod czwarty *** ROZDZIAŁ 4/9 * Po paru naprawdę dłuższych, wypełnionych dobiegającymi zza drzwi podejrzanymi hałasami chwilach, wpadła do pokoju. Całą ...
Lubię noc...samotną noc... Iść na spacer pod jej osłoną. Wiejską drogą z dala od zgiełku, hałasu i ludzi. Pośród rosnącej po bokach kukurydzy.Iść w jej głąb ...
Beata poszła spakować swoje rzeczy. Kuba, przygotowując Maka do wypłynięcia, rozmyślał o tym, co stało się między nim a dziewczyną. Nie chodziło mu tylko o seks z ...
To był już tydzień od mojej przygody z linami oczywiście z Panem Gorliwym, Tommym. Nadal miałam jeszcze znaki na swoich udach, ale były już raczej słabe. Nie wiedziałam ...
-Przestań! Nigdzie nie jedziesz! Rozumiesz? – krzyczałem wściekły na Luizę. - Trzeba było nie zaciągać do łóżka tej szmaty! Teraz mam w dupie Twoje słowa, uczucia ...
-Witam panie. Proszę się poczęstować. -Dziękujemy. – odpowiedziały we trzy -Zapraszam do salonu. Tam powita was Magda. Madzia miała rację na ich widok sterczała mi ...