U cioci na imieninach cz. 3
Jak wspominałam już, długa spódnica, jest jednak dość obcisła. Porządnie uwypukla kształt mojej pupy, czy jakby to zapewne określił pan Władeczek… - zadka! No ...
Jak wspominałam już, długa spódnica, jest jednak dość obcisła. Porządnie uwypukla kształt mojej pupy, czy jakby to zapewne określił pan Władeczek… - zadka! No ...
Wstała ze mnie. Wykaszlałem całą wodę. Pragnąłem, by to wreszcie się skończyło. Ona jednak usiadła z powrotem na parę minut. I tak powtarzała kilkanaście razy. Mam w ...
Andrzej to mój mąż, krótko po ślubie ustaliliśmy że od maja do września przez 10 dni każdego miesiąca mąż mną rządzi.Wpadliśmy na to przeczytaniu jakiejś książki ...
Ciepła lipcowa noc. Jak zwykle o tej porze roku temperatura na Hawajach w nocy sięga około 25 stopni. Czuje pod stopami wciąż nagrzany promieniami słońca piasek. Idziesz ...
No cóż… jeszcze takie ćwiczenie chyba mi się przyda przed sobotą… Pan Władzio tyle żarcików przeróżnych wrzucał dotyczących kobiecych usteczek… że… ...
– Nie, szefie, nie mam pojęcia, co tam się stało… Połączenie się zerwało? Może sprzęt się zepsuł? Padły baterie? Cholera… co za pech… No nic, wpadnę do ...
Zapraszam na epizod szósty *** Nie była to najmądrzejsza decyzja. Wściekle nienawistny wzrok uniósł się znad podłogi. Ledwo zdążyłem odskoczyć przed śmiercionośnymi ...
Dzień chylił się ku zachodowi. Siedziałaś na tarasie domku na plaży, który został Ci przydzielony na te wakacje, popijając lampkę wina. Wspominałaś to co wydarzyło ...
Nowe, nie publikowane jeszcze odcinki! Opowiadania niniejszego cyklu były już od paru lat publikowane na dwóch portalach. Niestety nigdy nie udało się zamieścić wszystkich ...
Marcin był w szczęśliwym małżeństwie, szczęśliwym z pozoru, bo jak to w małżeństwie, chęć na kontakty fizyczne małżonków wykładniczo maleje. Agnieszka była ...
Majka Obudziło mnie głośne dobijanie się do drzwi. Skoczyliśmy oboje na równe nogi, zarzucając na siebie zaledwie bieliznę i szlafroki. Zeszliśmy na dół. Drzwi ...
To też jest problem – dodała królowa Merisa. – Och, nie wiedziałem – przyznał szczerze. – Podobno sam Gargares, bo tak się nazywa czarodziej, nie jest złym ...
A może inny bieg zdarzeń? Tej nocy do komnaty Marthy zapukał najmłodszy z dwunastki wojów, którzy mieli ją nawiedzać. Nieśmiało wsadził głowę z jasną czupryną w ...
Pierwsze opowiadanie. Jak co rano obudziłaś się lekko zaspana, wstałaś z łóżka i przypomniałaś sobie że w twoim mieszkaniu nie będzie dziś nikogo oprócz ciebie, bo ...