Nie rozumiem...
Jak zwykle wieczorem szedłem na siłownię do kolegi, mimo że też mam swoją chodzimy do siebie na przemian. Przyzwyczailiśmy się do tego, tak z czasem się wykrystalizował ...
Jak zwykle wieczorem szedłem na siłownię do kolegi, mimo że też mam swoją chodzimy do siebie na przemian. Przyzwyczailiśmy się do tego, tak z czasem się wykrystalizował ...
Szła ciemną ulicą, kurczowo trzymając przy sobie skórzaną torebkę. Przedmieścia Starego Miasta w ten listopadowy wieczór były wyjątkowo obskórne. Ponura aura ...
To było 6 lat temu, miałam wtedy 17 lat i za parę miesięcy miałam mieć wymarzoną osiemnastkę. Pełnoletność, tyle czekania na tą upragnioną a zarazem nieszczęsną ...
Po poprzedniej nocy wiedziałem na co stać Anię, wiedziałem, że nie ma zbyt dużych oporów i postanowiłem to wykorzystać. Przed Wyjazdem do domu wybraliśmy się na spacer ...
Długo się zastanawiałam, czy napisać o przyczynach zakończenia mojej znajomości z Markiem czy też nie. Ostatni fragment jest trochę obsceniczny. Nigdy już nie chciałabym ...
Karol łaził bez celu po miasteczku gapiąc się na dziewczyny, a dokładniej na wszystko co ma cycki, bo już kilka dni nie bzykał i czuł nieustanną chuć. Szczególnie ...
1. Dla Kamili był to bardzo ważny dzień. Po miesiącach przesiadywania w domu i przeczesywania internetu w poszukiwaniu interesujących ofert, w końcu została poproszona o ...
Klara.... Klara jest kochana, jestem z nią od wielu lat i układa nam się świetnie. Nie kłócimy się praktycznie wcale. Co ważne nie nudzimy się w swoim towarzystwie ...
Było to wieczorem, zostałam u kolegi na noc. Byliśmy sami, nie miał rodzeństwa, a jego rodzice wyjechali na urlop. Wpadliśmy na pomysł zrobienia wieczoru filmowego, on ...
Obudziła się, kiedy słońce stało wysoko na niebie. Rozejrzał się po pokoju, a właściwie sypialni Ludwika. Był to typowo męski pokój, do którego przylegała łazienka ...
Okazało się że ci wielcy gamorreańscy strażnicy, to łatwo denerwujące się podchrząkające zielone stwory z niewielkimi kłami i arg'garokami w ręce. Broń ta była ...
1. Miał trzydzieści pięć lat, dobrą pracę i całkiem niezłe zarobki. Był dość przystojnym, wysokim, szczupłym brunetem o niebieskich oczach. Wydawałoby się, że ...
Witajcie, mam na imię Robert, mam 42 lata, jestem dyrektorem dość znanej kraju firmy, zajmującej się prowadzeniem księgowości innych przedsiębiorstw. Od 15 lat żyję wraz ...
Wybiegłam z domu, aby ją odnaleźć. Niestety... nigdzie jej nie było więc postanowiłam zadzwonić do Michała, aby po mnie przyjechał, bo robiło się coraz zimniej a ja ...