@Ramol Tymczasem pcha się do głowy. Ja również życzę zdrowia i dobrego serducha.
Jestem i będę tu, dokuczny i czepiający się jak rzep psiego ogona. Cieszę się, że znów - wróciwszy z wyjazdów - jesteś tu, jak sądzę kolejna część Twej sagi już pcha się na monitor. Pozdrawiam!
@Ramol Tymczasem pcha się do głowy. Ja również życzę zdrowia i dobrego serducha.
Jak miło znów cieszyć się tym opowiadaniem. Czekać będę na ciąg dalszy oczywiście.
@Szarik - a jak postępy w zbieraniu butelek? Wciąż liczę na naszą wspólną inwestycję i stworzenie może nawet Księstwa Miłośników Krągłości!
@Ramol Pierwszy budynek stoi i czeka na drobny remont dachu - mógłby pomieścić stajnię letnią. Z butelkami jest drobny problem, bo przybywa tych co się do skupu nie nadają
@Szarik - popatrz, popatrz! Pachnie mi to jakimiś moralizatorskimi ruchami dam trzeciej młodości! No cóż musimy zatem nadal żyć w diasporze!
@Ramol ależ dlaczego? Butelki przez czas krótki mieszczą trunki godziwego procentu
@Szarik racja!
@Ramol a te kanciaste ciężko w skupie wcisnąć jako te po occie Las za to blisko i będzie można zajęcia w terenie prowadzić
@Szarik my będziemy praworządni! Żadnych kantów, nawet na szkliwie nie planujmy!
@Ramol czyli rano uczciwie na taśmę, drobne w końcu będą potrzebne.
No niezłe masz stadko,życzę Ci dalszego rozwoju hodowli. Mam nadzieję na dalsze publikacje.
@merlin, Nie na moje nerwy byłby tabunik takich kobyłek! Co innego kilkanaście wałachów. Lecz niestety same wałachy nie wystarczą na stado rozrodcze.
Lubię takie smaczki
@Obserwator - ja też. Zawsze jednak się obawiam, że bajka zamiast dla niegrzecznych panienek będzie odpowiednia jedynie dla kiboli. Strach się bać swej wyobraźni!