Sen o Czerwonym Kapturku 4 Kara

Sen o Czerwonym Kapturku 4 KaraTuż przed leśniczówką narwałam w podołek nieco jagód. Właśnie wtedy przyłapał mnie - on!

- Panie leśniczy... ale ja narwałam tylko trochę tych jagódek...

- O! To niebywałe przestępstwo! To pański las! Własność dworu! Za to, wiejska dziewucho czeka cię sroga kara!Kara odpowiednia dla takich dziewek! Zadzieraj spódniczynę...  

- Ale kiedy mi matuchna nakazała srogo - przed chłopami - nie unosić kiecki...

- Kara cię nie minie! Podciągaj kiecę! Wypinaj siedzenie...

- Ale kiedy mi matuchna nakazała srogo - nie nadstawiać tyłka przed nieznajomymi...

- No i co? Słuchałaś się matuli?

- Słuchałam...

- Nie podnosiłaś kiecy przed żadnymi jegomosciami...

- A no nie... no może z raz...

- Z raz?!

- No może i ze dwa...

- Ze dwa?! A co to za chłopowiny mieli sposobność pozierać pod twą kiecuszkę?

- A no takich dwu parobków... co to przydybali mnie wedle potoka...

- Jakże to było żeś tak łacno się zgodziła?  

- A no nastrasyli mnie, że nie przepuszczom mnie przez kładkę i że na noc ciemną do dom wrócić nie zdołam...

- A to pewno zaglądnęli ci miedzy nóżęta...

- Oj... zajrzeli...

- A nie nastawali, żebyś ich przed nimi grzecznie rozłożyli...

- Oj panie leśniczy! Gadacie tak, jakbyście by tam i wy byli...!

- I co dalej?! Nie zamoczyli aby ci tej twojej spódniczki, ani tego gniazdka co pod nią skrywasz...

- Oj, ani chybi cóś wszetecznego rychtowali się zmajstrować... rychtowali, jak słońce na niebie!

- No i zrychtowali?!

- Dziękować wszytkim świętym - nie. Naszła samo Maciejowa... i parobków zgoniła ze mnie...

- Całe szczęście tu Maciejowa nie zawita - pod wąsem zamamrotał leśniczy. - Mówiłaś dzieweczko, że matula zabroniła też ci wypinać zadka. I aby na pewno ty jej posłuchałaś...

- Oj. Pan to tak wszystko chcą wiedzieć. Nie mam si e czym chwalić... nie posłuchałam... raz...

- Raz?!

- Raz... abo i dwa nie posłuchałam....

- Opowiadaj dziewko!

- Ano dorwali mnie hajduki, jak szłam na targ...  

- A drugi raz?

- Ano, jak wracałam z targu...

- Też hajduki?!

- Ano hajduki... ale był z nimi jeszcze ten pachołek... ze dwora....

- i Co? Grzecznie wypinałaś zadka?

- Ano tak... ale dopiero za drugim razem...

- A co było za pierwszym, jak się nie zgodziłaś?

- Ach... cóż takie nietęgie... dziewczę jak ja... mizerota, może począć przeciwko takim osiłkom... mocarzom... może tylko wywieszać białą flagę, ostać się ujarzmioną...

- A zatem hajducy zaznali uciechy! No i ten parobek! Oj, coś mi mówi, że zmitrężyli nieco dnia! Zmitrężyli...

- Ano do matuchny wracałam już późną nocą!

- Bez wianka! Rozdygotana! Zmaltretowana! I mocno obolała!

- Oj tak panie... zaprawdę. Jako byś tam był!

- I pewno matula potem drżała, czy aby jej córa nie będzie bębnem ozdobiona, po wiesce paradować...

- Oj drżała. Oj załamywała ręce i gadała, że lada moment z naszej chałupy będzie słychać kwilenie dziecięcia...

- No to dziewko, koniec pogaduszek, czas na zasłużoną karę. Zadzieraj kiecę i wystawiaj zadek do batożenia!

- Ło Jezu... panie leśniczy... niech pan poniecha biedne dziewczęcie... jam taka mikra... nie zniesę batożenia...

- Nie takaś mikra! Kuper masz wielki! A twoje dzbanuszki, co je tam masz w kaftaniku nie jednego oseska by wykarmiły, ale rotę wojaków. No już! Spódniczyna w górę. Bo jak nie, to sam ją szarpnę, ale wtedy tylko strzępy z niej się jeno ostaną i do dom wracać będziesz goła! Golutka, jak ten święty turecki! A to się chłopy w wiesce będą dziwowały, jak ujrzą taką pannicę nagusieńką, jak ją Pan Bóg stworzył! Z kuciapką na wierzchu!

- Łolabga! Takiej sromoty bym nie zdzierżyła! Już unoszę spódnicę... już wypinam kuperek...

- A tera zerknij dziewucho, jakim batogiem zostaniesz osmagana!

- Dalibóg! Toż to monstrum!

Zaprawdę, nie cyganił pan leśniczy. Oćwiczył mnie tym knutem okrutnie! Ni siedzieć... ni nawet chodzić nie mogłam jeszcze niejeden dzionek...
Ale też nie wypuścił mnie pan leśniczy przed zmrokiem... A w noc jakże bym miała przedzierać się przez knieję?

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 777 słów i 4134 znaków.

4 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Historyczka

    No cóż... wiem, że pokutuje taki stereotyp - że my wiejskie dziewki - jesteśmy: zdrowe (rumiane), cycate (a i dupiaste), no i... łatwe (by nie rzec - puszczalskie)...

    17 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Właśnie te stereotypy są bardzo fajne. Te cycate i dupiaste Kachny, Jagny i Maryny którym można zadrzeć kiecki w górę i dać siarczystego klapsa w zadek, wytarmosic gdzieś na siania albo przydybać taką samą w lesie jak zbiera jagody i...  zwyobracać.  A one niby bronią się nieporadnie i piszczą ale tylko dla pozorów. A potem otrzepuja się z siana i szczerza białe zęby w uśmiechu. Ehhh...sie rozmarzyłem...  :smile:

    18 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf No nasze kiecki aż się proszą do zadzierania... kupki siana aż się proszą, żeby nas tam popchnąć...

    18 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka ehh przewrócił bym cię na stog siana i zadarl ci kiecke w górę... tylko byś nóżkami wierzgala  :smile:

    18 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf cóż nam, bezbronnym dziewkom pozostaje... ino wierzganie nogami... no i piski...

    18 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka oj napiszczala byś się... napiszczala tylko by Ci goly zadek wystawał z kopy siana :smile:

    18 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf coś i mi się tak zdaje... moje piski zawiadomiłyby cała okolicę...

    18 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka To i chłopaki z całej okolicy by się szybko zwiedzieli ze Maryna z głową w sianie goly zadek wystawiła. Przybiegł by Jedrek, Antek, Jaśko i inni i by z tobą zagrali w Zgaduj-Zgadule. Czyj ten krótki a gruby? Czyj ten zylasty, twardy? Czyj ten długi a cienki?

    18 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf wbita w siano nawet nie wiedziałabym co się ze mną dzieje... a co gyby mi się nie udawało odgadnąć?

    18 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka To zgadywanka zaczyna się od nowa. No który to tak okrutnie mloci?

    18 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf - Boże! Ależ niemiłosiernie młóci! To musi być najtęższy rolnik we wsi! Andrzej!

    18 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Zgadłaś.  Poznałaś że to Andrzej mloci. Ale który Ci dzieciaka zmajstrował to już na pewno nie zgadniesz. A żaden się nie przyzna.

    18 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf - Ach, ja biedna! A to się będą kumoszki dopytywały... co za artysta zmalował mi brzucha... A po chałupach rozniesie się, że pół wieski mnie miało...

    20 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Bo pół  wsi cie miało jak cie brali w tym sianie. A te docinki, usmieszki chłopów, chamskie dowcipy na Twój temat... Jak nic będziesz miała na wsi opinie dajki i puszczalskiej.

    20 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf jakiego typu docinki? jakie mogą być przykłady?

    20 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf a z opinią łatwej, na wsi nie jest łatwo, co raz pojawi się jakiś podpity dżentelmen, który stwierdzi, że muszę mu dać...

    20 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Będą o tobie gadali ze jesteś lafirynda, że jak cie tam brali w sianie to jeszcze sama dupa ruszałaś. Ze wystarczy ci wsadzić rękę pod kiecke albo złapać za tylek i już się robisz mokra

    20 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Zachodzą do ciebie w nocy, pukają w okno, jeden nawet przyprowadził do ciebie swojego syna żeby się na tobie rozprawi żył... Bo przecież Ty jesteś taka... latwa

    20 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf No nie dadzą mi się wyspać! Nie dadzą... jeden tuż przed północą wziął mnie w obroty... Kazik, jak skońzył rżnąć w karcięta u proboszcza, czyli może między drugą a trzecią - jeszcze rzekł - skończyłem jedno rżnięcie... kolej na drugie... A nad samiuśkim ranem - Stasek szedł doić krowy... no i najpierw zaszedł do mnie...
    Oj nie dali mi się wyspać... jeszcze wymęczyli...

    21 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Wymęczyli bo jeden chce od tyłu drugi żebyś sama na nim... skakała a jeszcze inny żebyś mu... lizala i do buzi brała tak jak te kobiety które widzieli na filmach. Swoim żonom tego nie zaproponują bo by im po pysku dały ale ty przecież jesteś ta łatwa, dajka co wszystko i z każdym...

    21 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Gdy kładziesz się do łóżka chyba nawet koszuli nocnej nie opłaca ci się zakładać bo oni lubią sycić wzrok twoim młodym ciałem. Duże jędrne piersi, zgrabne nogi to dla każdego gratka. Co Ty teraz zrobisz nieboga, z taką opinia żaden chłop że wsi cie nie zechce bo po co mu taka co ja pół wsi miało?

    21 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf a taka wieść szybko niesie - że mnie pół wsi miało... a plotka to taka bestia, że jej więcej dopiszą niż prawdy... nawymyslą niestworzoności! Co mogliby nafantazjować?

    21 lut 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Ano gadają ludziska we wsi że cię w lesie widzieli jak siedziałaś okrakiem na zwalonym pniu i kuciapa o sek pocierała jeczac przy tym i wzdychając. Ze żadnemu chłopu nie przepuścisz czy to młody czy stary, że widzieli cie z Jankiem co ma dopiero 14 wiosen i że starym Antonim co już jest całkiem siwy, żes najtezszych chłopów we 2si zamęczyła ale żaden nie może Ci dogodzić i dlatego... O Zgrozo!... nocą wymykasz się do stajni ku ogierowi.

    21 lut 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf cóż to za srogie plotki, a jam taka cnotliwa... nieustannie biegam do kościoła i... do samego księdza dobrodzieja...

    30 gru 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka jak takas cnotliwa może zostaniesz gosposia na plebani bo się ta posada zwolniła? Już sobie wyobrażam twoja pierwsza noc na plebani😊

    30 gru 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf - Zdradź mi to... uchyl rąbka tajemnicy... jak przebiegnie pierwsza noc?

    31 gru 2022

  • Bobywolf

    @Historyczka Leżysz w łóżku w które chyba pamięta jeszcze czasy sprzed 2ww w Białej koszuli nocnej. Wtedy wchodzi pleban i pyta cie czy z mówiłaś paciez przed snem.

    31 gru 2022

  • Historyczka

    @Bobywolf - Ależ księże plebanie... księże dobrodzieju, przecie ksiądz wie, jaka ze mnie pobożna i cnotliwa niewiasta...
    zawsze odmawiam... i pacierz... i chłopom, które to na moją cnotę nastają...

    2 sty 2023

  • Historyczka

    Ależ macie pełną rację! I ksiądz dobrodziej byłby mile widziany... i miejsca - w stodole na sianie... na stogu siana...

    17 lut 2022

  • Janjerzy

    @Historyczka Tak jest, w stogu siana, jak Antek Boryniak z Jagusią, swoją macochą. Mała dygresja: podoba mi się fotka, nieadekwatna do treści, niby aseksualne rajstopy, białe, nieco babcine figi a tak estetyczne, że aż rajcowne. Dziewczyna chyba nie była przygotowana na przymusowy striptiz, bo inaczej założyłaby pończochy

    17 lut 2022

  • Janjerzy

    No i osoba księdza dobrodzieja by się przydała. Jako spowiednika i udzielającego pokuty

    17 lut 2022

  • Bobywolf

    Lubię opowiadania o takich wiejskich, zdrowych cycatych dziewkach. Naiwne, wykorzystywane, ciągle ktoś zadziera im kiecke w górę pod którą oczywiście nie mają majtek. Mam nadzieję że w następnych częściach będzie klasyka tego gatunku... W stodole na sianie albo na łące na stogu siana. A może dziewczyna spotka dziedzica? Właściciela majątku?

    17 lut 2022