Erotyczne - str 224

  • Marta i ksiądz. cz I Kolędowanie (rework)

    Marta ze zniecierpliwieniem wyglądała przez okno, zdrapując szron z szyby, aby zrobić jak największe kółko, wizjer na świat. Idzie! – W oddali zarysowała się szeroka ...

  • Dzika sytuacja cz.1

    Ola wstała, gdy tylko pierwsze promyki słońca wejrzały w głąb zacisza jej wynajętego mieszkania. Z rozmachem przeciągnęła się jak kot, spostrzegając również nie ...

  • Koleżanka?

    ...umawiamy się...w parku na ławce. Witamy się buziakiem w policzek jak zwykli kumple. Idziemy na kawkę, zjadamy obiadek - jak gdyby nigdy nic. Wychodzimy z kawiarni i ...

  • Blondynka 7

    Praca na stanowisku osobistej asystentki Damiana, okazała się dla Moniki bardzo interesująca, wręcz ekscytująca. Samo podpisanie umowy na rok z wynagrodzeniem 2000 euro ...

  • Wyjazd. cz.2

    Poranek zaskoczył Oliwię, obudziła się sama. Po jej kuzynie nie było śladu. Postanowiła iść na śniadanie i ogarnąć się. Kiedy zjadła od razu poszła pod prysznic ...

  • Nieziemska rozkosz cz.3

    Cały dzień nie mogłam się doczekać tej kolacji. Pierwszy raz w życiu czułam się tak wyjątkowo. Ally nie uszła uwadze moja ekscytacja. -A co Ty się tak cieszysz? ...

  • Zdzi*a cz. VII

    Kąpiel zajęła Anieli niecałe piętnaście minut. W tym czasie siedziałem sobie na kiblu, bacznie obserwując wszelkie ruchy ceraty wykonywane pod wpływem wody. Musiałem ...

  • Nauczycielka AB

    Andrew Boock Nauczycielka Wszystko zaczęło się od portalu internetowego "nasza klasa". Nie! Wcześniej... Przyszedłem do szkoły średniej (nareszcie po tych ...

  • Zdzi*a cz. XIV

    Do pracy pojechaliśmy razem, jednak wypuściłem Anielę dwie ulice wcześniej. Dość szybko zaparkowałem i wysiadłem, po czym bez ociągania popędziłem do wejścia. Od ...

  • Ula #1

    To zaczęło się jak to zwykle bywa niewinnie. Jak każdy w dzisiejszym świecie wieczorem przed snem buszowałem w sieci. Oczywiście jako dwudziestotrzylatek w pewnym momencie ...

  • Górska pułapka cz.3

    Pomogłam mu ostrożnie wejść do wanny. Przetrzymałam go za bok, a on oparł się na moim ramieniu. Usiadł w wannie. Poszłam do salonu rozłożyć resztę jego ubrań ...

  • Pani Dwóch Krajów cz. 6

    XXVI Tereny pałacowe opuścili przez niewielką furtę, ukrytą w załomie murów. Strzegło jej dwóch żołnierzy, najwidoczniej wtajemniczonych, bez zbędnych pytań otworzyli ...

  • (S)ekspedient

    Mały sklepik przed blokowiskiem był doskonałym rozwiązaniem dla ludzi, którym nie chce się biec do oddalonego o dwa kilometry hipermarketu. Co prawda, ceny różniły się ...