Erotyczne - str 225

  • Suka 7

    Weekend upłynął w atmosferze spotkań z Robertem. Po udanej inicjacji w motelu, Suka zaprosiła go na sobotę do naszego mieszkania. Na pożegnanie obdarzyła go czułym ...

  • Ja - stary i głupi (mieszanka wybuchowa)

    Stała tam. Oparta o błękitną ścianę, która nawet z tej odległości podkreślała jej niebieskie oczy. Kiwała się w rytm muzyki, kręciła powolnie biodrami, wiedząc ...

  • Wykładowca

    Ciężko się wstaje rano na wykłady. Nie lubię na nie chodzić, szczególnie gdy nie muszę. Ćwiczenia to co innego. Zaliczyć trzeba. Więc zebrałam się i jak zawsze ...

  • Akcja ratunkowa

    W lipcowe przedpołudnie Kuba płynął przez jezioro Niegocin na Maku 606. Miał przeprowadzić łódkę z Giżycka do przystani klubu Korektywa koło Rucianego-Nidy ...

  • Trening

    Siedziała w kącie hali sportów walki na niziutkiej ławeczce i próbowała czytać. Bywając tu od lat przyzwyczajona była do odgłosów uderzeń ciał o maty i pokrzykiwań ...

  • Czas grozy 13 Prawo pierwszej nocy

    Marthcie nie było dane wyspać się tego dnia. Niewiele minęło pacierzy, gdy w jej skromnej komnacie zagościło dwóch posłańców. - Szykuj się pani. Sam młody książę ...

  • W czerwonym kapturku

    CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ! Biegłam przez las, odnajdując niewidoczną w ciemności ścieżkę wśród drzew. Ramionami rozgarniałam gałęzie, które zahaczyły o ...

  • (Nie)idealni cz.5

    Jowita Patrzyłam na niego coraz bardziej przerażona. Bałam się, że zaraz zacznie na mnie krzyczeć. On jednak nie odezwał się ani słowem. Po prostu wstał i rzucił mi ...

  • Sąsiadka.

    Coś zmąciło mój sen, tak to było wiadome mały języczek lizał mnie po twarzy. Otworzyłem oczy i ujrzałem małą czarną kuleczkę. Spojrzałem na kociaka i ...

  • Niepoważne romansidło

    Ona, spokojna i zadbana dziewczyna, dla której atrakcją jest wzajemne umalowanie się i poprzebieranie z koleżankami. On, rozrywkowy i nie szanujący prawa mężczyzna. Są ...

  • Klub cz.9

    Cz.9 Była sobota , urodziny Romka. Cały ranek zajmowały mi przygotowania do wieczornej imprezy . Mój mąż pojechał razem z Markiem do swojej firmy aby coś z nim ...