Sekret cz. 9
On Nigdy nie pomyślałbym, że znajdę się w takiej a nie innej sytuacji. Czułem się wreszcie szczęśliwy i spełniony. Moje życie zmieniło się o całkowicie tylko dzięki ...
On Nigdy nie pomyślałbym, że znajdę się w takiej a nie innej sytuacji. Czułem się wreszcie szczęśliwy i spełniony. Moje życie zmieniło się o całkowicie tylko dzięki ...
Zapraszam do lektury epizodu trzeciego, tym razem dłuższego i znacznie bardziej erotycznego niż poprzedni *** ROZDZIAŁ 3/4 - "Nie wszystko bywa takie, jakie się ...
--Przepraszam za błędy-- Elena miała 16 lat. Była średnio atrakcyjną dziewczyną, która miała brązowe włosy i zielone oczy. Ojciec był psychologiem, a matka Stella ...
Marta stała wyprostowana jak struna na wprost przed biurkiem, a dyrektor rozpierał się błogo w starym, podniszczonym fotelu. - Panie dyrektorze… przejdę od razu do ...
Odsłona trzecia 11 Najgorsze okazało się oczekiwanie. O wiele gorsze niż miłosne noce z małżonkiem, pełne jego namiętnych zapałów oraz jej z trudem ukrywanego ...
Przebudziłem się gdy mrok już dawno opanował świat. Boląca wręcz erekcja przypominała, że hasło „długo i namiętnie”, przypuszczalnie nabrało zupełnie nowego ...
Kobieta wypuściła z ust męskość Karola i wstała z kolan. „Czego on ode mnie chce? Żebym opisywała, jak chędożył mnie tamten stary cap???” - Jestem wielce ciekaw ...
Poranki „po” są zazwyczaj niezręczne. Babeczki lubią się miziać, tulić i oczekują deklaracji miłości. No chyba, że się je wygna z łóżka zaraz po tak zwanym ...
Ze słodkiej krainy morfeusza obudził mnie dźwięk telefonu. Niechętnie przewróciłam się na drugi bok i starałam się dłonią wymacać smartfona, bez skutku. Nie widząc ...
Nie mogłem uwierzyć. Zdałem na medycynę. Marzenia się spełniają. Tabun dziewczyn i chłopaków razem ze mną. Młodzi, zdolni. A ja między nimi, wchodzący w dorosłe ...
Nadia okryła się szczelnie miękkim szlafrokiem. W jednej dłoni dzierżyła tani szampon, a przez drugą przewiesiła ręcznik. Jej kroki kierowały się w stronę łazienki ...
-Rusz swoje śliczne dupsko, nie chcę, aby ominęły nas najciekawsze wydarzenia!- entuzjastyczne okrzyki dobiegły moje uszy. -Już...- mruknęłam- w sumie bardziej do siebie ...
Co jakiś czas pierdoliłam się z Jurkiem w kantorku w czasie wfu. Czasami jebał mnie Adam, a jeszcze kiedy indziej rżnęli mnie wspólnie. Było to mega spoko i moja pisia ...
Przyśniło mi się, że odwiedził mnie Święty Mikołaj, potężny chłop, który dostał się do mnie… jakżeby inaczej… przez komin. - Przeszorowałem ci komin! - rzekł ...