Jak kamyk cz. 1
*** To, jaki jest w mojej głowie nijak ma się do tego, jaki jest naprawdę. W mojej głowie on mnie lubi, chce wiedzieć o mnie coś więcej, czuć mnie. W mojej głowie jestem ...
*** To, jaki jest w mojej głowie nijak ma się do tego, jaki jest naprawdę. W mojej głowie on mnie lubi, chce wiedzieć o mnie coś więcej, czuć mnie. W mojej głowie jestem ...
Miał na imię Patryk. Zadzwonił do mnie około 18:00 umówić się na wieczór. Już podczas rozmowy wydał mi się trochę niepokojący: „ale będziesz dla mnie całkowicie ...
Zuzia Marysia niedawno wyszła, więc sprzątam pozostawiony przez nas syf. Piesek siedzi na kanapie i obserwuje każdy mój ruch. Słodziutki maluch. Jestem naprawdę pod ...
28 grudnia 2002r. Sophie przeglądała się w lustrze dokonując ostatnich poprawek w swoim wyglądzie. Westchnęła głośno i uśmiechnęła się do siebie nerwowo. Nagle ...
Jeśli maj jest miesiącem zakochanych, to zdecydowanie mogę nazwać go naszym miesiącem! Nie! W naszym przypadku jest nie tylko miesiącem zakochanych, ale i kochających się! ...
Wsparł ciążącą głowę o rękę. Matematyka najbardziej schematyczny, oczywisty w wyniku i nudny przedmiot jaki kiedykolwiek można było wymyśleć. Pomijając geniusz ...
- Ben! - wrzasnęła, wieszając mu się na szyi, gdy tylko wylądowali. Przytulił ją mocno i pocałował w szyję. - Cześć, maleńka. Cholernie tęskniłem, wiesz? ...
Z dedykacją dla Zacka. Obudziłam się prawie rano. Była ósma. Miałam wstać o piątej, ale do trzeciej czytałam książkę, miał być tylko jeszcze jeden rozdział, jednak ...
Kiedy już nasycili się biustem, kontynuowali swoje: - A teraz pokaż nam cipę! -Proszę… nie… - błagała Marta. Jeden z dresiarzy złapał majtki, i mimo protestów ...
- Nie znajdziesz jej, tato – łagodnym głosem przekonywała mnie moja córka. – Może ona wcale nie chce żeby ją odnaleziono? Słowa Justyny ledwo do mnie docierały. W ...
PODZIĘKOWANIA DLA SOMEBODY! :* *** Głos wydawał się troskliwy i ciepły, wywołując przykre uczucia, lecz sytuacja, w której się obecnie znajdowała sprawiała, że ...
Ola wstała, gdy tylko pierwsze promyki słońca wejrzały w głąb zacisza jej wynajętego mieszkania. Z rozmachem przeciągnęła się jak kot, spostrzegając również nie ...
...umawiamy się...w parku na ławce. Witamy się buziakiem w policzek jak zwykli kumple. Idziemy na kawkę, zjadamy obiadek - jak gdyby nigdy nic. Wychodzimy z kawiarni i ...
Onanizować zacząłem się w wieku bodajże 14 lat, na obozie, gdzie starszy kolega pokazał mi, jak to się robi. To było cudowne uczucie, wielka ulga. Podglądałem w tym ...