Edyta 6

Rano obudziłem się z bólem głowy.  Był efektem wczorajszego mieszania wina z szampanem, którym poczęstowali nas Włosi. Mojej pięknej dziwki nie było w sypialni. Poszedłem do salonu i zrobiłem sobie szprycera z lodem. Przez otwarte drzwi drugiej sypialni widać było łóżko, na którym leżała Edyta. Ruda siedziała na jej twarzy w pozycji 69. Jeździła po niej mokrą cipką, nabijając się na grubego kutasa bliźniaka, który walił ją od tyłu w dupę.  

Wyglądała cudownie i zajebiście podniecająco. Wygięta w łuk, eksponowała duże, fantastyczne piersi. Falowały w powietrzu w rytmie penetracji jej ciasnej dziurki. Rude włosy opadały na ramiona i plecy. Palcami pieściła nabrzmiałą z podniecenia łechtaczkę Edyty. Drugi bliźniak klęczał między rozłożonym udami mojej dziwki. Wbijał sztywnego penisa w ciasna cipkę szkolnej koleżanki. Stanąłem w drzwiach, popijałem zimne wino i podziwiałem scenę grupowego seksu.  

Mój penis budził się radośnie, powiększając swoje rozmiary. Objąłem go dłonią i powolnymi ruchami pomagałem zesztywnieć. Ruda zauważyła mnie, uśmiechnęła i posłała całusa. Otworzyła usta i lubieżnie wystawiła język. Chłopak, pieprzący ją w dupę, co chwila wychodził z niej i wpychała grubego kutasa w usta Edyty. Zbliżyłem się do Rudej, trzymając sztywnego penisa w dłoni. Wsunąłem go w otwarte usta pięknej, zajebiście seksownej  kobiety. Złapała moje jądra i ścisnęła bardzo mocno. Obciągała kutasa, nie zwalniając mocnego uścisku. Zobaczyłem gwiazdy. Uwolniła mnie, objęła dłonią penisa i skierowała na twarz bliźniaka, który pierdolił Edytę.

- Masz...spróbuj smakołyka, którego tak uwielbiam lizać i ssać.
- Z przyjemnością - odparł ku naszemu zaskoczeniu - od dawna fantazjuję o robieniu laski facetowi.

Otworzył usta i wessał kutasa, ociekającego śliną Rudej. Obciągał mi, nie przerywając pieprzenia Edyty. Ruda pochyliła się i lizała mi jądra. Jej głowa chodziła w rytmie pchnięć, którymi obdarzał ją bliźniak, pieprzący od tyłu. Oddawałem się damsko-męskim pieszczotom, popijając wino. Chłopak obciągał perfekcyjnie. Brał kutasa głęboko do gardła, wypuszczał, lizał i ponownie przyjmował w usta. Moje podniecenie wzmagała Ruda, liżąc i ssąc  jądra, pełne porannej spermy. Położyłem rękęe na głowie chłopaka.

- Pierdol moja dziwkę porządnie i patriotycznie. Niech poczuje pozytywną różnicę między polskim a włoskim hujem, którego wczoraj zasmakowała.

Przyspieszył  tempo penetracji Edyty i obciągania mi fiuta. Ruda, walona w dupę przez bliźniaka, lizana i penetrowana językiem przez Edytę, dochodziła... W momencie uniesienia zacisnęła zęby na moich jądrach. Chwyciłem ją za gęste włosy i odciągnąłem, unikając kastracji. Wymierzyłem dłonią mocy policzek w piękną buźkę.  Głośny krzyk wypełnił sypialnię.  
- Taaaak! Jeszcze! Uderz mnie jeszcze !!! - krzyczała w orgazmie.

Oberwała z drugiej strony. Okładałem ją po pysku czując, że dochodzę. Bliźniak, który  robił mi laskę, spuszczał się w cipę Edyty. W tym momencie wytrysnąłem w jego usta. Krztusił się obfitym wytryskiem, sperma wypłynęła mu na brodę. Ruda zachłannie zlizywała ją i połykała.
Drugi bliźniak też dochodził. Wyszedł z odbytu Rudej i zalewał spermą twarz Edyty. Lepki nektar pokrywał jej czoło, oczy i policzki. Drżąc w orgazmie, nie przerywała lizania cipy Rudej, która wydzierała się w niebo głosy.  

Wyszedłem z ust chłopaka i z duszą na ramieniu zakneblowałem ją kutasem. Modliłem się, żeby nie odgryzła. Na szczęście, jedynie wyssała go  z resztek spermy i przywarła ustami do cipki Edyty, leżącej pod spodem. Wylizywała spermę bliźniaka, wyciekającą z rozjebanej, nabrzmiałej z podniecenia dziurki. Edyta też głośno szczytowała.
Dziewczyny, po zaspokojeniu, udały się razem pod prysznic.

- Weźcie wino, wodę , lód i chodźmy przed dom - wydałem chłopcom polecenie.
Usiadłem na leżaku w cieniu drzewa. Z nieba lał się żar. Bracia przynieśli wszystko i zrobiliśmy szprycery. Nasze ślicznotki wyszły z domu, tuląc się do siebie. Nagie, ponętne ciała błyszczały w słońcu kroplami wody spod prysznica. Schowały się w cieniu i sączyły wino w ramach pierwszego śniadania. Na horyzoncie pojawili się Włosi. Szli nieco chwiejnym krokiem, machając rękami w naszym kierunku. Opalone, pokaźne kutasy dyndały się między ich udami.

- Wow! Cóż za fantastyczne męskie laski - skomentowała Ruda i dopiła kieliszek zimnego wina.
- To  super faceci, którzy zajmowali się mną wczoraj wieczorem - uświadomiła ją Edyta - są niesamowici. Pierdolili mnie tak, że widział wszystkie gwiazdy. Ten niższy ma dużego i bardzo grubego. Szczelnie wypełniał moją cipkę. Wyższy ma cieńszego, ale bardzo długiego. Idealnie pasował do ciasnej dziurki. Oczy Rudej zabłysnęła pożądaniem. Włosi zbliżali się nieuchronnie. Przywitali się z Edytą.

- Buongiorno, Belissima! – krzyczeli radośnie, całując ją w usta i obmacując piersi.  
Rozchyliła uda, żeby mogli pomasować mokrą cipkę. Objęła dłońmi zwisające penisy i pocałowała na dzień dobry.
- Ja też chcę się przywitać – powiedziała Ruda z nutką zazdrości w głosie.
Edyta przekazała penisy w jej dłonie. Ścisnęła je mocno i oba wpakowała sobie do buzi. Powitanie poskutkowało szybkim powiększaniem ich rozmiarów. Przestały mieścić się w jej ustach.

- Zabierz młodzież na plażę – zwróciła się do mnie – ja zapoznam się bliżej z włoskimi przystojniakami. Później dołączymy do was.
Wstała z leżaka i trzymając za sztywne kutasy, zaciągnęła ich do domu. Spakowaliśmy plażowy sprzęt i ruszyliśmy nad wodę. Z okna sypialni żegnały nas jęki i rozkoszne wrzaski Rudej, poznającej uroki włoskiej penetracji.

Doszliśmy do końca piaszczystej plaży, która była prawie pusta. Nieliczne pary naturystów wystawiały swoje ciała na promienie słońca, grzejącego niemiłosiernie z błękitnego nieba. Wyciągnęliśmy się na ręcznikach. Paweł i Piotr zajęli się smarowaniem Edyty olejkiem z filtrem. Wcierali  go w piersi, brzuch i uda szkolnej koleżanki. Mruczała zadowolona jak kotka, oddając się ich dłoniom. Twarde, sterczące sutki świadczyły o narastającym podnieceniu. Zwinne palce delikatnie pieściły te sutki oraz sztywną łechtaczkę. Chłopcy obrócili moją dziwkę na brzuch i zajęli się plecami i jędrnymi pośladkami. Olejek szybko wchłonął się w młodą skórę.

Cała trójka pobiegła do morza. Leżałem na ręczniku, obserwując, jak pływają. W pewnej chwili Edyta stanęła na dnie, woda sięgała jej poniżej pośladków. Bliźniacy podpłynęli do koleżanki. Jeden ustawił się za jej plecami i objął od tylu piersi. Masował je i ściskał, całując przy tym szyję i kark. Drugi klęczał przed nią i lizał słoną cipkę, trzymając dłonie na jej wypiętych pośladkach. W trakcie pieszczot do plaży podpłynął biały katamaran. Na rufie powiewały brytyjska i chorwacka bandera. Pokład zajmowało czterech nagich mężczyzn, dwóch białych i dwóch ciemnoskórych. W dłoniach trzymali butelki, krzyczeli coś i machali w kierunku Edyty, pieszczonej przez bliźniaków.  

Wszedłem do wody i podpłynąłem do katamaranu. Żeglarze zaprosi nas na pokład. Bliźniacy przerwali lizanie Edyty. Ociekająca wodą, weszła po drabince i przywitała się z mężczyznami. Poszliśmy w jej ślady. Biali okazali się Chorwatami z Rijeki, ciemnoskórzy Brytyjczykami z Southampton. Poczęstowali nas alkoholem. Sami byli już nieźle wstawieni. Edyta położyła się na grubej, bawełnianej siatce, łączącej dwa kadłuby statku. Założyła rękę za głowę, drugą położyła na cipce i przyglądała się nieznajomym.  

Wzrok skupiała na zwisających penisach. Obserwowała je i delikatnie pieściła paluszkiem łechtaczkę.  Kutasy były imponujące, szczególnie dwa czarne okazy,  należące do Brytyjczyków. Mężczyźni też podziwiali młode, seksowne ciało i poruszające się w rytmie oddechu piersi.
- Skąd wzięliście taką piękną, morską syrenę ? – spytała jeden z Chorwatów.
- To nie syrena, to prostytutka – zażartowałem, puszczając oko do Edyty - wynajęliśmy ją na tydzień za bardzo duże pieniądze, żeby zaspokajała nasze wakacyjne potrzeby i zachcianki.  

Wywołało to jeszcze większe zainteresowanie żeglarzy atrakcyjną kobietą, onanizującą się na ich widok.
- To znaczy, że my też mamy jej zapłacić?
- Nie trzeba, można robić z nią wszystko, na co mamy ochotę. Ja mam ochotę zobaczyć, jak dziękuje wam za zaproszenie na pokład i wszystkim obciąga. Słyszałaś, dziwko?! – krzyknąłem do Edyty.

Kiwnęła głową potakująco i  uśmiechnęła się lubieżnie. Wstała i podeszła do  ciemnoskórego Brytyjczyka z największą pałą.
- Co mogę zrobić dla Ciebie, supermenie? - spytała poprawną angielszczyzna, obejmując dłonią czarnego kutasa.

Facet owinął jej długie włosy wokół ręki i przyciągnął do siebie. Wsadził mięsisty język w rozchylone usta i rozpoczął długi, głęboki pocałunek. W trakcie Edyta masowała go, doprowadzając do potężnego wzwodu. Przerwał pocałunek i sprowadził ją siłą do parteru. Klęczała przed potężnym, czarnym i żylastym kutasem, który ocierał się o jej śliczną buźkę.
  
-  Liż i ssij, mała dziwko. Chcę zobaczyć, jak bierzesz całego w te kurewskie usta. Jak nie dasz rady, wepchnę Ci go z przyjemnością do samego końca! - roześmiał się i wypił spory łyk rumu.
Edyta szeroko otworzyła usta i pochłonęła potężnego, sztywnego penisa. Ku zaskoczeniu właściciela, wzięła go całego, do końca. Ze łzami w oczach, wysunęła język i lizała czarne, gładkie jądra.

- Ja pierdolę! Chłopaki!... żadna portowa kurwa nie potrafiła tego zrobić! - krzyczał z podziwem dla Edyty - wszystkie , do tej pory, oddawały mi kasę za ochotę na taki numer!
Dziewczyna nie przerywała obciągania potężnego kutasa. Masowała i lizała przy tym wielkie, czarne jądra. Koledzy Brytyjczyka podeszli do niej. Wszystkie penisy stały  na baczność. Jej duże oczy zmieniły kolor na lazurowy, świadczący o największym podnieceniu. Zajęła się nimi, trzepiąc rączkami i biorąc do buzi. Żeglarze okładali ją sztywnymi kutasami po policzkach, śmiejąc się i popijając alkohol z butelek. Śliniła się i robiła im laski najlepiej, jak mogła. Klepali jej piersi i ściskali sterczące z podniecenia sutki. Potężny, czarny penis opuścił jej usta. Położył się na pokładzie i nastawił się na sztorc.

- Nabijcie na mnie kurwę!!! Niech poczuje coś konkretnego między udami!
Mężczyźni podnieśli Edytę i posadzili na grubym palu. Wszedł gładko w wilgotną cipę, rozciągając ją na maksa. Zawyła z rozkoszy. Drugi ciemnoskóry Brytyjczyk polał jej dupę olejkiem i wbił sztywnego kutasa w ciasny odbyt. Wycie i krzyki nasiliły się. Jebali ją jak szaleni, mijając się w obu dziurkach. Chorwaci pieprzyli ją w usta, wsadzając kutasy w całości, do końca. Ciało Edyty ociekło potem. Podobnie jak ciała facetów, którzy ją jebali. Słońce grzało niemiłosiernie.

Razem z bliźniakami obserwowaliśmy zbiorowe pierdolenie Edyty i trzepaliśmy sztywne  kutasy. Ciemnoskórzy Brytyjczycy doszli i wypełnili jej dziurki obfitymi wytryskami. Sperma spływała po zmysłowych, drżących udach. Oddali ją kolegom z Chorwacji. Kazali jej klęknąć i oprzeć się na łokciach. Dwa kutasy waliły ją jednocześnie w usta i odbyt. Paweł i Piotr dołączyli do Chorwata, pieprzącego ją w usta. Na zmianę wbijali kutasy głęboko do gardła, wyciszając jej krzyki i wrzaski. Chorwaci tez doszli, sperma wypłynęła z ust i odbytu Edyty.
Piotr położył się pod nią i wylizywał lepkie dziurki, ociekające sokami rozkoszy. Paweł walił konia przy jej twarzy. Błyskawicznie spuścił się, zalewając spermą czoło i policzki mojej dziwki.

Edyta pochyliła się nad kutasem drugiego bliźniaka i razem lizali się w tej pozycji. Przeżywała kolejny orgazm, przyjmując w usta jego obfity wytrysk. Brytyjczycy podnieśli ją i podeszli do mnie. Trzymając ją w powietrzu, rozłożyli ociekające spermą uda.. Stanąłem między nimi i wbiłem się w mokrą, lepką cipę. Posuwałem powoli, wchodząc po same jądra. Jednocześnie ściskałem nabrzmiałe z podniecenia piersi. Edyta znowu szczytowała, wypełnił ją kolejny wytrysk. Po wszystkim chłopcy położyli ją na siatce, spinającej kadłuby katamaranu.

Powoli dochodziła do siebie. Piliśmy rum, spoglądając na młode ciało, wykorzystane przez siedem kutasów napalonych kutasów. . Przeciągnęła się i uśmiechnęła do nas. Pomachała na pożegnanie i wskoczyła do wody, spłukując z siebie międzynarodową spermę. Podziękowaliśmy chłopakom za zaproszenie na jacht i też wskoczyliśmy do morza. Dopłynęliśmy do plaży, na której czekała Ruda z Włochami. Siedziała między nim i wcierała olejek w sztywne, błyszczące kutasy.

- Miałaś rację, Edytko. Są niesamowici, przeżyłam fantastyczne, wakacyjne jebanie. Którego wybierasz? - spytała, zaciskając dłonie na penisach.
- Mam dość, ale huj z tym. Poproszę o tego długiego - odpowiedziała i stanęła nad Włochem.

Kucnęła, złapała za fiuta i nakierował na odbyt. Powoli opuściła dupę i nadziała się na sztywną pałę, przyjmując ją w całości. Ruda zrobiła to samo z grubym kutasem drugiego południowca. Obie panie ujeżdżały leżących pod nimi Włochów. Bliźniacy dołączyli do zabawy. Stanęli przez ich twarzami. Napalone kobiety podskakiwały na sztywnych kutasach, obciągając fiuty braci.
Sięgnąłem po aparat i robiłem kolejne pamiątkowe zdjęcia z wakacji. Kilka metrów dalej siedziała para naturystów i przyglądali się tym plażowym igraszkom. Po kilku minutach ujeżdżania Włosi wypełnili spermą dupki dziewczyn. Bliźniacy spuścili się w ich usta i na twarze.

Nastrój udzielił się parze obok. Kobieta klęczała ze zwisającymi cycami, oparta na łokciach. Jej partner trzymał ją za biodra i mocno walił od tyłu. Gigantyczne piersi falowały w rytmie pchnięć, facet wymierzał mocne klapsy w tłustą, pokrytą rozstępami dupę. W końcu wyszedł z niej i wytrysnął na wypięte pośladki. Klaskaliśmy, gratulując udanego orgazmu. Pokazał nam palec " fuck you" i położył się na swoim wyjebanym wielorybie.  

Razem z Włochami wskoczyliśmy do ciepłego Adriatyku. Po długiej kąpieli, połączonej z pieszczeniem naszych morskich syrenek , zwinęliśmy się i wróciliśmy do domu. Był piękny zachód słońca. Umówiliśmy się na wspólną kolację w miejscowej restauracji...