Młodsza siostra mojego przyjaciela #1

Jestem 18-letnim wysokim, dobrze zbudowanym, blondynem o niebieskich oczach. Historia, którą wam opowiem miała miejsce kilka tygodni temu.  
Ja (Kuba) i mój przyjaciel Bartek mieliśmy w zwyczaju oglądać mecze u siebie nawzajem, a potem grać na konsoli do rana. Tak miało być i tego wieczoru. Przyszedłem do Bartka gdzieś o 20, pogadaliśmy, wypiliśmy kawę i poszliśmy oglądać mecz. Skończył się korzystnym dla naszej drużyny wynikiem, więc w wspaniałych humorach graliśmy na konsoli. Gdzieś około 2 w nocy Bartkowi chciało się już spać, więc powiedział, że zdrzemnie się z godzinkę i wrócimy do gry. Zgodziłem się z nim i grałem sam, ale po chwili zachciało mi się strasznie pić. Z Bartkiem się od przedszkola, więc w swoich domach czuliśmy się jak u siebie. Postanowiłem więc zejść do kuchni i czegoś się napić. Gdy dotarłem do kuchni ujrzałem stojącą przy kuchennej wyspie Ewę... Ewa była 16 letnią siostrą Bartka, była niską, szczupłą, wysportowaną, ciemnooką, długowłosą blondynką. W skrócie była piękna. Stała w kuchni w białej luźne koszulce i czarnych figach i robiła sobie herbatę. Podszedłem do niej bliżej :
- Cześć Ewciu - uśmiechnąłem się do niej szeroko  
- Hey, co ty tutaj robisz? - zapytała mnie lekko zdziwiona  
- Grałem z twoim bratem, ale on śpi... a mi zachciało się pić więc tutaj przyszedłem, a ty jeszcze nie śpisz, późno już
- Oglądam sobie filmy bo nie mogę spać - odpowiedziała ze słodkim uśmiechem i spojrzała mi w oczy  
odwzajemniłem jej uśmiech i oparłem się o blat obok niej - mhm, a co ciekawego oglądasz?  
- Piłę V  
Mimowolnie spojrzałem na jej zgrabne nóżki - a nie boisz się tak sama oglądać takich strasznych filmów? - spojrzałem jej w oczy  
Uśmiechnęła się szeroko - nieee - i zalała swoją herbatę - a co chciałbyś mi potowarzyszyć?  
Uśmiechnąłem się szeroko - jeśli chcesz to mogę ci towarzyszyć  
- to... chodźmy do mnie - uśmiechnęła się i wchodziła po schodach  
Poszedłem za nią i zerkałem co chwilę na jej zgrabny tyłeczek  
Zaprosiła mnie do pokoju, zamknęła drzwi, usiadła na swoim łóżku, zrobiła mi miejsce - chodź - uśmiechnęła się  
Usiadłem obok niej, wzięła laptopa na kolana i włączyła film. Widziałem ten film już kilkanaście razy więc spoglądałem na nią, na jej nóźki, włosy, w jej oczka i nagle mój wzrok zatrzymał się na jej dekolcie. Miała na sobie czarny koronkowy stanik, uśmiechnąłem się, ona chyba to zauważyła bo poprawiła koszulkę, zarumieniłem się lekko. Była jakaś straszna scena w filmie, Ewa wtuliła się we mnie. Po chwili przeprosiła mnie i powiedziała, że się wystraszył. Uśmiechnąłem się lekko do niej i przytuliłem ją delikatnie. Spojrzała mi w oczy i uśmiechnęła się. Gdy film się skończył była już gdzieś 3 w nocy, chciałem iść sprawdzić, czy Bartek śpi, ale ta mała zaczęła mnie kręcić...  
Położyłem dłoń na jej kolanie i szepnąłem do ucha - co będziemy teraz robić?  
- nie wiem - powiedziała równie cicho  
- mmmm, a na co masz ochotę? - zamruczałem jej do uszka i zacząłem głaskać jej nóżkę...  
Uśmiechnęła się tylko nieśmiało i usiadła wygodniej  
Teraz widziałem jej dekolt bardziej dokładnie niż wcześniej, w mojej głowie kłembiły się brudne myśli... ale po chwili pomyślałem *ej, stary ale to siostra twojego przyjaciela, nie możesz*. Ale pożądanie było silniejsze, spojrzałem jej w oczy i dłonią powędrowałem na udo ślicznotki i chwyciłem mocno. Przygryzłem swoją dolną wargę i spojrzałem na jej usta, pragnąłem ich. I w tej chwili stało się coś czego nikt by się nie spodziewał. Ewa zbliżyła swoje usta do moich i musnęła delikatnie, odwzajemniłem jej pocałunek trochę śmielej i położyłem dłoń na jej pupie. Spojrzała na mnie i powiedziała, że mnie przeprasza. Wtedy położyłem palec na jej ustach i powiedziałem, że nie ma za co i powędrowałem dłonią pod koszulkę i delikatnie muskałem jej brzuszek. Spojrzała na mnie i zimną dłonią głaskała mój tors, a we mnie coraz bardziej się gotowało. Pocałowałem ją w szyję delikatni, a w dłoń chwyciłem jej pierś. Była w staniku, więc całując ją w usta rozpiąłem stanik i schwyciłem zgrabną, jędrną pierś w dłoń i podrażniłem jej sutek. Spojrzała na mnie i chyba chciała podnieść się do góry, oparła dłoń na moim kroczu i odepchnęła się od niego i ułożyła wyżej na łóżku. Zacisnąłem zęby, stanął mi bardziej. Położyłem się na niej, uśmiechnąłem się łobuzersko i powiedziałem:  
- Nie grzeczna jesteś mała - pocałowałem mocno jej usta i spojrzałem w oczy, a ona tylko uśmiechnęła się i zdjęła ze mnie koszulkę i zimną dłonią muskała mój tors co zmagało moje podniecenie. Nie pozostałem jej dłużny, zdjąłem jej koszulkę i położyłem dłoń na jej figach. Chwyciłem za gumkę od majtek, naciągnąłem mocno i strzeliłem w ni. Zagryzła tylko swoją dolną wargę. Położyłem dłoń na jej kroczu i mocno docisnąłem kilka razy, ona słodko zajęczała pierwszy raz. Mi rozrywało już bokserki. Pocałowałem ją, a po chwili ona obróciła się i teraz to na leżała na mnie. Usiadła na moim penisie i ruszyła tyłeczkiem kilka razy, podnieciło mnie to na maksa, zdjąłem swoje spodnie i zostałem w samych bokserkach, położyłem się na niej i kilk a razy dociskając mojego penisa do jej dziurki ruszyłem tyłkiem. Podnieciła się, pojęczała trochę i chwyciła go w dłoń przez bokserki...  
_______________________________________
Przepraszam za wszystkie błędy, jestem dyslektykiem. Jeśli chcecie dalsza część historii pojawi się niebawem, mile widziane komentarze z tym co mogę poprawić i ulepszyć ;)

kokus

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1148 słów i 5833 znaków.

8 komentarzy

 
  • Użytkownik grafoman

    Jak dla mnie zaczyna się ciekawie, dawaj więcej.
    Co do perełek to:
    "a nie bojisz się" - tzw. literówka
    "- Nie grzeczna jesteś mała " - albo po nie przecinek, albo niegrzeczna pisane razem
    "Z Bartkiem  się od przedszkola" - znaczy się co robicie ?
    "Usiadła na moim penisie i ruszyła tyłeczkiem kilka razy, podnieciło mnie to na maksa, zdjąłem swoje spodnie i zostałem w samych boksekrach, położyłem się na niej i kilk a razy dociskając mojego penisa do jej dziurki ruszyłem tyłkiem." - rozbij to na co najmniej 3 zdania  
    Czekam na dalszy ciąg. Mam nadzieję że wyniknie coś ciekawego z tej relacji miedzy bohaterami :sex:  
    Ps. Fajnie by było jak by Bartek wyrzucił kumpla z mieszkania (bez ubrania) za zwyobracanie siostry   :yahoo:

    25 mar 2015

  • Użytkownik On

    Nienasycona. Jakie szczęście, ze wpadłem na Twoj komentarz. Używając narracji "pomiodzę" :) Uśmiałem sie szczerze. Zabieram autora do gwiazdozbioru pod pseudonimem Dżemak

    22 mar 2015

  • Użytkownik Lula

    koncepcja jest meggaa :)

    22 mar 2015

  • Użytkownik Ramol

    No tak! Bez wiadomości o kolorze Twych oczu nie zrozumiałbym tego opowiadania!

    22 mar 2015

  • Użytkownik nienasycona

    Dysleksja i dysortografia to dwie różne kwestie.  Nie pisałeś tego ponadto na kartce papieru, można użyć chociażby worda. A tak, wyszło Ci, że kolega się "zdżemnie", czyli co? W dżem się przeistoczy?

    22 mar 2015

  • Użytkownik Sobiejestem

    Jeśli chodzi o opowiadanie, jest podniecające. Ale bardziej rozwiń co robicie. Jeśli chodzi o błędy, to wybaczam ^^  
    I w tym momencie płaczę, bo nie mam brata xD

    22 mar 2015

  • Użytkownik larwa

    Błędy, i jeszcze raz błędy, tak to wciągające. Pieszczotliwie nazywasz niektóre części ciała, ja czegoś takiego nie lubię, ale tak to naprawdę fajne opowiadanie. Pozdrawiam O

    21 mar 2015

  • Użytkownik Słodziutka

    Mi się bardzo podoba pisz dalej  :sex2:

    21 mar 2015

  • Użytkownik Malv8866

    @Słodziutka  daj gg ;)

    24 mar 2016