Alan S. - cz. XIII
Po chwilowej przerwie, kiedy jego kutas był pogrążony głęboko w cipce Aslane, Alan sądził, że Aslane ze względu na ból, odpuści sobie dalszą penetrację i odczeka ...
Po chwilowej przerwie, kiedy jego kutas był pogrążony głęboko w cipce Aslane, Alan sądził, że Aslane ze względu na ból, odpuści sobie dalszą penetrację i odczeka ...
Tak zastała nas mama i z dużym zadowoleniem zaakceptowała to, co robiliśmy. Widząc rozradowaną minę mamy, kiedy weszła do pokoju, poderwaliśmy się oboje z siostrą od ...
Po wyjaśnieniu naszej rodzinnej sytuacji, mama przez chwilę milczała. - Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak mi ulżyło, że wyrzuciłam to z siebie. Wybacz mi Zosiu, ale ...
**** - To jest coś niesamowitego - oświadczyła Sandra, wskazując nieruchome meduzy uchwycone na czarnych kliszach. Zdjęcia mojego porąbanego mózgu. Siedziałem naprzeciw ...
Poziom podniecenia narastał stopniowo bardziej przejmowałem się tym, co może wydarzyć się za chwilę. - Jest jeszcze czas, aby się wycofać- wołało moje lepsze ja ...
-O czym teraz myślisz? - spytała mając nadal spuszczoną głowę. - Szczerze? - odpowiedziałem pytaniem na pytanie po chwili przerwy. - Tylko szczerze. -Chciałbym cię teraz ...
Pewnie nie zgadza wam się osoba która dodała to opowiadanie. Ale to może dlatego iż się nie przedstawiłam. Można powiedzieć iż jestem współautorką serii "Mama ...
Przez chwile stałam jak wryta, nie do końca rozumiejąc, o co chodzi. Pierwszą myślą, jaka przyszła mi do głowy było to, że to jakaś prowokacja, a ja razem z Sylwią ...
Jeszcze tego samego dnia miałam chęć zrobić przynajmniej jeszcze jedną perwersyjną rzecz. Nie wiedziałam jeszcze jaką, ale zdawałam sobie sprawę, że dzisiejszy dzień ...
Za dwie butelki wina i sernik zapłaciłam niespełna sto złotych. Nie był to astronomiczny wydatek, ale zadanie, jakie przede mną stało było bardzo trudne. Nie mogłam się ...
Marta tysięczny raz zerknęła na zakochaną parę przy stoliku za filarem. Kolejne ukłucie zazdrości i kolejne postanowienie, że więcej tego nie zrobi. To wszystko było nie ...
Zakupy zrobiliśmy w tempie ekspresowym, patrząc na to ile zazwyczaj zajmowały nam czasu. Wracając do domu prowadziła Ania. Co chwilę lapalem ja albo za pierś, albo ...
Następnego dnia ogarnęłam się trochę, rozpakowałam walizki, umyłam się dokładnie, zwłaszcza w środku, wypachniłam i po śniadaniu, zrobiona na bóstwo pojechałam do ...
O, rany! To był prawdziwy nokaut! Kiedy zobaczyłem Wiktorię po raz pierwszy od sześciu lat, to oniemiałem. Poczułem się, jakbym dostał niezłego gonga. Zamroczyło mnie i ...