W Piekle cz. VI
Dzisiaj znowu wróciłem do Piekła cały nabuzowany. Jakiś idiota za wszelką cenę próbował wyślizgnąć sie z rąk wściekłych szefów handlu narkotykami, próbując ...
Dzisiaj znowu wróciłem do Piekła cały nabuzowany. Jakiś idiota za wszelką cenę próbował wyślizgnąć sie z rąk wściekłych szefów handlu narkotykami, próbując ...
Długi weekend czerwcowy po maturze postanowiłyśmy spędzić w górach. To znaczy postanowiłam ja z Olą i panią Beatą. Początkowo miała się wybrać jeszcze moja mama, ale ...
Tomek potarł dłońmi twarz i oczy. Od kilkugodzinnego wpatrywania się w Excela czuł piasek pod powiekami. – Co, kawka? – siedzący przy biurku naprzeciw Grzesiek ...
Od niepamiętnych czasów wybrałam się z mężem do kina. Nie wiem co się stało, że razem się tam wybraliśmy, ale cieszył mnie ten fakt. Było ciepło więc zarzuciłam ...
Wspólny pobyt w łazience nie przebiegł zgodnie z oczekiwaniami Patryka. Basia dała mu się rozebrać, pomóc w kąpieli, ale pomimo prób uzyskania czegoś więcej skończyło ...
Wyjazd I – tęsknota i pragnienia Jestem Łukasz i mam 40 lat, od 16 lat jestem żonaty z Izą – ładną 40 letnią blondynką, z dużym biustem i jędrną pupą. Mamy 2 ...
Minął już ponad miesiąc od kiedy mój kochanek zaprosił mnie do siebie na udany sex. Nigdy tego nie zapomnę, jak mnie wziął zaraz po wejściu do domu, jak wylizał moją ...
Od kilkunastu lat jesteśmy małżeństwem. Oboje pracujemy w korporacjach i jak to bywa w „korpo” wracamy do domu późnym wieczorem. Potem kolacja, chwila oglądania ...
To był cholernie inspirujący czas. Chciało się żyć, budzić się i iść spać, sprzątać, gotować, uśmiechać się, pracować i być mamą. W głowie kotłowało się ...
Nadszedł wieczór, jego siostra Anita biegała po mieszkaniu ubierając się na imprezę. On siedział obojętnie grając na komputerze, obojętny na wszystko dookoła ...
Był w połowie drogi kiedy deszcz lunął, w momencie jego ubrania przemokły tak że woda płynęła mu cienkimi strumykami z nogawek. Uznał że przyspieszanie nie ma sensu, bo ...
W poniedziałek umówiłam się z siostrą na shoping. O godzinie siedemnastej podjechałam po nią na dworzec i udałyśmy się do Magnolii tam najbardziej lubię robić zakupy ...
Nie zdążyłam się obejrzeć, kiedy dostrzegłam, jak Wojtek wyskakuje zza moich pleców i rzuca się na Konrada. Zaskoczył go. Jestem pewna, że inaczej nie byłby w stanie go ...
Na moje oczy padły promienie słońca. Zaczęłam zaciskać mocniej powieki i wiercić się, licząc na to, że uda mi się ich uniknąć. Ale to nie słońce mnie budziło... I ...