Im dziksza klacz, tym ostrzejsza jazda
Krzysztof Robak mknął pogrążoną w ciemności drogą dokładnie tak, jak pędził przez życie – szybko i bez kontroli. Jego czarne BMW wpadało w mrok przyszłości ...
Krzysztof Robak mknął pogrążoną w ciemności drogą dokładnie tak, jak pędził przez życie – szybko i bez kontroli. Jego czarne BMW wpadało w mrok przyszłości ...
Wściekłość, wzburzenie, niedowierzanie… wreszcie podniecenie. Silne podniecenie. To co czuł Marek stojąc w tej chwili u progu swojego salonu było pewnie mieszanką ...
Tym razem z punktu widzenia faceta ;) Hej, mam na imię Eryk. Opowiem wam jedną z moich erotycznych przygód. Był wtedy środek lipca, południe. Pojechałem nad jezioro ...
Wracała do domu tą samą trasą, co zwykle. Lutowe powietrze było ostre jak brzytwa – temperatura sięgała dziesięciu stopni poniżej zera, więc ciepła nie zapewniał jej ...
Jedzenie było znakomite. Po kolacji zostały już trzy puste butelki wina i mieliśmy świetne humory. Dzieciaki pozrzucały ubrania i poszły grać w jakieś gry na tabletach ...
Maj uraczył nas piękną pogodą, dwa tygodnie po moich 17 urodzinach, do gospodarstwa przyjechał kuzyn Adrian, który mieszkał w Krakowie i do nas miał sporo kilometrów ...
Prysznic. Tego jej teraz było trzeba. Wstała z kanapy, wciąż czując jak jej ciało drży. Objęła się ramionami, nagle wstydząc się swojej nagości. Co najlepszego ...
- Uśmiechnij się, maleńka — wyszeptał, puszczając jej oczko, gdy przypinał jej złoty medal. - Wszystko jest tak, jak do tej pory było — ledwo poruszał ustami, by ...
Aleksandra dostała skierowanie na 5 dni szkolenia w Warszawie, nie było jej to na rękę jednak w końcu to podnoszenie swoich kwalifikacji więc potwierdziła swój udział. Na ...
Tegoroczne lato dawało się mocno we znaki. Upały dopiero się zaczynały, ale ja już miałam dosyć. Na szczęście tramwaj, jakim jechałam, miał klimatyzację, choć jedna ...
Mięły dwa tygodnie. Nadal nie mogłam dojść do siebie po tym, co wydarzyło się na komisariacie. Jedyne pocieszenie, że zaczynałam normalnie sypiać. Tamtego poranka, kiedy ...
Wydarzenia ostatnich godzin mocno mnie podekscytowały. Trzęsącą się ręką wyjąłem kartę z kieszeni. Nie mogłem trafić nią do dziurki. Udało się dopiero za drugim ...
Mam już takie szczęście, że wiele zdarzeń powtarza się w moim życiu, a obcy w teorii ludzie, ratują moje szanowne dupsko przed nieszczęściami. Nie, nie to, że jestem w ...
Jako że ostatnie moje bardziej ambitne i wystylizowane opowiadanie spotkało się z raczej chłodnym przyjęciem czytelników, tym razem powracam do czegoś znacznie lżejszego ...
Wakacyjna Przygoda Cz.3. A miało być tak pięknie. (Z dedykacją dla Santy za pokrzepiające komentarze ;) ) Wiktoria sprzątała dom po wyjściu Stasia. Mimowolnie ciągle o ...