Życie rowerzysty
Był środek tygodnia, środa w połowie września. Dni zaczęły robić się chłodniejsze, ale jeszcze nie nastała dobrze jesień, dopiero pojedyncze drzewa zaczynały ...
Był środek tygodnia, środa w połowie września. Dni zaczęły robić się chłodniejsze, ale jeszcze nie nastała dobrze jesień, dopiero pojedyncze drzewa zaczynały ...
- Prosiłaś o rozmowę, córko. Czyżbyś chciała błagać o wybaczenie za swoje zachowanie? Prywatny gabinet ojca, urządzony w sposób prosty i funkcjonalny, nie olśniewał ...
Bożenka, po tym jak widziałem ją z Danielem stała się dla mnie zupełnie kimś innym. Byłem nią zafascynowany, każdą wolną chwilę spędzałem przy niej. Fantazjowałem ...
Magda weszła do sypialni. Podeszła do stolika i zapaliła specjalnie przygotowaną świeczkę. Nad kompozycją zapachu spędziła ponad dwie godziny. Wyjątkowo starannie ...
Hej... Zapraszam na kolejny, seans. O naszym życiu inntymnym, jak można tak, go nazwać, w naszym przypadku. Wspominałam juz, w którejś, z naszych histori. Że najlepszy ...
W poniedziałek popołudniu zadzwonił do mnie Krzysztof. Jego teściowa zwichnęła nogę, więc Beata musiała w trybie nagłym jechać pomóc jej w domu i zająć się ...
Wracając znad jeziora rozmawialiśmy całą drogę o tym co się wydarzyło, kuzynka śmiała się tylko kiedy mówiłem, jakie to było cudowne doznanie dla mnie, i w jaki ...
A jednak się odważyła. Pomimo wygranej bitwy z ojcem, nie miała takiej pewności, gdy zaczynała się uczta. Jak ją przyjmie? Czy w ogóle zechce z nią rozmawiać? Jeżeli ...
Przyszło lato. A jak co roku na całe wakacje przyjeżdża do nas syn mojego męża z pierwszego małżeństwa – Marcin. Ma 16 lat i tylko jedno mu w głowie – seks. Chce o ...
Nadszedł oczekiwany wieczór. Siedziałem wygodnie na fotelu w salonie, owinięty w puchaty, biały szlafrok. Wyspany i wykąpany sączyłem zimnego Heinekena. Dorota od godziny ...
Kiedy ocknęła się po południu była już rozwiązana, z wyjątkiem knebla w ustach i czuła na sobie dotyk ich rąk. Przewieszali ją właśnie przez kolana tego faceta ...
- No to co? – zapytał – Może dokończymy to, co zaczęliśmy? Nie wiedziałam, co powiedzieć. Czułam, że stojąc przed nim nic nie mówiąc, robię z siebie totalną ...
Tak jak wujostwo zaplanowało tak też się stało, 21 czerwca kiedy jest najkrótsza noc w roku zorganizowali zabawę na świeżym powietrzu. Do gospodarstwa zostali zaproszeni ...
W połowie drogi zrozumiała, że Paweł wprowadził w życie swój plan. To nie była droga do jej domu. I znowu walczyła. Zła była na mężczyznę, że w ogóle nie zważa na ...
Jestem bardzo szczęśliwa, że mam Michała, kocham go, uwielbiam spędzać czas u jego boku. Szczęście mnie rozpiera, nie mogę w to uwierzyć, że ja taka szara myszka ...