W czasie gdy macocha kąpała się bo seksie z młodym posłańcem a Kopciuszek pieścił się, wyobrażając, że to ona, a nie Izabela zabawiała się z przystojnym Filipem, przyszywane siostry Kopciuszka wybrały się na pobliski targ w poszukiwaniu nowej biżuterii. Magdalena i Anna odwiedziły już cztery stragany, jednak nie znalazły nic co zaspokoiło by ich wybredny gust, mimo że zauroczeni siostrami tragarze proponowali bardzo duże zniżki na swoje opaski, wisiorki czy kolczyki. Nie ma się czemu dziwić, dziewczyny wyglądały równie atrakcyjnie, a może nawet bardziej niż ich niezwykle ponętna matka. Starsza Magdalena miała 19 lat i swój wzrost zdecydowanie odziedziczyła bo ojcu, którego nawet nie poznała, gdyż Izabela spotkała go jedynie raz na świecie plonów przed dwudziestoma laty. Miała jasne brązowe włosy, duże, pełne, jędrne piersi, które kochała eksponować wraz z odstającymi suteczkami w lekkich prześwitujących szatach. Spojrzenie jej zielonych oczu niemal zawsze sprawialo, że mężczyźni w każdym wieku wyobrażali ją sobie wchodzą między jej dużez ale ponętne pośladki. Młodsza Anna miała 16 lat i była córką ojca Kopciuszka. Ona bardziej wdała się w matkę niż swoją siostra. Była równie niska i drobna, miała podobne rude włosy i nieco bardziej odstającą pupę, jednak odrobinę mniejsze piersi. Jej jeszcze dosyć niewinna buźka nieraz kusiła okolicznych mężczyzn bardziej niż biust siostry czy figlarnosc matki.
W końcu przy piątym odwiedzonym stanowisku znalazły do czego szukały. Szczerozłote i srebrne naszyjniki, pierścionki z drogimi kamieniami czy pięknie wykute kolczyki natychmiast zachęciły młode dziewczęta. Widząc błysk w oczach atrakcyjnych dziewcząt, dwoje handlowców, wiedziało już jak się zachować wobec takich piękności. Jeden z mężczyzn, postawny brunet w średnim wieku zapytał dziewczęta czy wybrały coś dla siebie. Zachwycona błyskotkami Magda zaczęła wymieniać każdą rzecz która spodobała się jej i młodszej siostrze, aż w końcu zapytała o cenę, która szybko ostudziła zapał sióstr kopciuszka. Wtedy wtrącił się drugi sprzedawca, równolatek tego pierwszego, już nieco siwiejący ale wciąż przystojny mężczyzna. Zaproponował dziewczętom wejście do namiotu wraz z nimi w celu negocjacji. Nie było to dla nich nowością. Zaledwie tydzień temu, Magda musiała zabawić się z krawcem za zbicie ceny sukni do połowy ceny. Dwa dni wcześniej, Anna straciła dziewictwo analne z kuzynem krawca, szewcem, aby dostać śliczne pantofle za darmo.
Ledwo ślicznotki weszły pod namiot, a siwowłosy mężczyzna chwycił mocno za duże piersi starszej siostry i ugniatając je.
-zrobimy tak. Pozwolicie nam na wszystko co chcemy z wami zrobić a oddamy wam każdą rzecz którą wskazałyscie za połowę ceny.
Dziewczynki zgodziły się kiwając głowami, a wtedy mężczyźni zaczęli łapczywie całować ich młode wilgotne, czerwone słowa. Anna która szczególnie kochała pocałunki, natychmiast zaczęła mruczeć z przyjemności wsuwając język w usta bruneta. Ten widząc jak dziewczynka jest napalona, zdjął z niej lekką sukienkę zostawiając szesnastolatke całkowicie nagą. Przez chwilę oglądał nagie, blade ciało rudowłosej piękności, pogładził jej gładką skórę, uczczypnal pośladki i znowu całował masując równocześnie delikatnie zarośnięte łono. Siwowłosy handlarz, był mniej czuły. Po kilku sekundach namiętnych pocałunków, ściągnął skórzane spodnie i rzucił Magdalenę na ziemię trzymając za włosy, po czym natychmiast wepchał nastolatce swojego nabrzmiałego penisa w usta po same jądra. Magdalena zachłysnęła się, ale ten nie odpuszczał. Trzymał ją za głowę i wpychał przyrodzenie w jej usta coraz mocniej i głębiej. Prawie w tej samej chwili dziewczyny zostały rzucona na metarace tyłem do mężczyzn. Po okolicy zaczęły roznosić się odgłosy klapsów i piski rozochoconych nastolatek. Wtedy handlarze zamienili się. Bardziej brutalny, zaczął wchodził między młode pośladki Anny najgłębiej jak mógł. Dziewczyna krzyczała i wierzgała mocno, jednak sama nie potrafiła stwierdzić czy z bólu czy z rozkoszy. Brunet natomiast wchodził także mocno w bardziej doświadczoną Magdalenę, owijając sobie wokół ręki jej włosy mocno za nie ciągnąc. Niewiele czasu minęło, aż brunet wypuścił nasienie na piersi cycatej nastolatki, a Anna wygięła się od największego w jej życiu orgazmu. Jeszcze bardziej napalona Magda, zbliżyła się wtedy do siwego mężczyzny i popchnęła go na stolik, po czym siadając na nim okrakiem, poczęła ujeżdżać starszego handlarza, początkowo powoli, szybko zaczynając galopować. Zaczęła czuć ręce kochanka ciągnące ją za stojące z podniecenia sutki, gdy spojrzała na drugiego z mężczyzn przywołując go gestem. Nie musiała długo czekać. Brunet zbliżył się i chwytając za głowę pochylił do przodu, tak że jej piersi wisiały tuż nad twarzą siwowłosego, a następnie wsuwał się w jej jędrny tyłeczek. Magda aż krzyknęła gdy w tej samej chwili czuła w sobie dwa, duże, grube kutasy i zęby nadgryzajace sutka. Mężczyźni idealnie zsynchronizowali się. Gdy jeden wysuwał przyrodzenie, drugi wsuwał je głębiej. Nastolatce było cudownie, soczki zaczęły cieknąc jej po udach, kapiąc na stół i nogi mężczyzny pod nią. W tej pozycji była brana około kwadransa gdy w końcu jej dziurki zacisnęły się na penisach kochanków i wydała z siebie głośny krzyk rozkoszy. Szybko zeskoczyła na podłogę i przyjęła na śliczną buzię dwa obfite wytryski spermy.
Po kolejnym kwadransie dziewczyny były już w drodze do domu z kilkunastoma nowymi błyskotkami
Dodaj komentarz