Bez Wyjścia 5

Bez Wyjścia 5W swoim życiu doświadczyłam już chyba wszystkiego. Jednak najgorsze miało przyjść.

Mijały dni, tygodnie, miesiące, a ja nadal byłam na usługach swojego szefa. Pieprzyłam się z nim kiedy tylko chciał i jak chciał. Byłam również "wypożyczana” innym facetom w ramach dobrych stosunków biznesowych. Bywały takie okresy że moja cipka jak i dupka nie miały czasu dojść do siebie po poprzednim rżnięciu.

Pewnego dnia jednak wszystko się zmieniło. Do mojego gabinetu wszedł mój szef i oznajmił mi że nasz układ dobiega końca. Zwalania mnie gdyż na moje miejsce ma kogoś innego. Słuchałam go z otwartymi ustami i nie wierzyłam w to co słyszę. Zwolni mnie? Po tym wszystkim co dla niego zrobiłam? Czułam się jak najgorsza szmata którą wykorzystano i wywalono na śmietnik. Łzy same cisnęły mi się do oczu. Prosiłam go, błagałam żeby tego nie robił ale on był nieugięty i stanowczy w swoim postanowieniu. Nie miałam innego wyjścia jak się spakować i wrócić do domu by zatopić żal w alkoholu. Nie pamiętam nawet kiedy usnęłam i obudziłam się rano z wielkim bólem głowy, to się chyba nazywa kac gigant. Wzięłam gorącą kąpiel, napiłam się kawy i jakoś wróciłam do żywych. Myślałam co dalej? Co mam robić ze swoim życiem? Gdzie znajdę drugą taką pracę która była tak dochodowa? Od tego myślenia aż mnie znowu rozbolała głowa. Nie widziałam wyjścia z mojej sytuacji. Zaczęłam szukać pracy poprzez internet. Ale wszystkie oferty były mało satysfakcjonujące dla mnie i nie spełniały moich oczekiwań. Zamieściłam więc swoje ogłoszenie o pracę w roli prywatnej asystentki. Nie minął nawet dzień a gdy weszłam by sprawdzić pocztę okazało się że mam kilka propozycji. Wybrałam jedną z nich, najbardziej konkretną i umówiłam się z oferentem na spotkanie. Ubrałam się elegancko ale troszkę wyzywająco by wzbudzić w nim zainteresowanie jak i pożądanie. Umówiliśmy się w restauracji hotelowej blisko mojego domu.

O umówionej godzinie byłam w restauracji i szybko znalazłam człowieka który złożył mi tą propozycję pracy. Był facetem w wieku około 40 lat. Przystojnym, zadbanym i widać że zamożnym. Zamówiliśmy coś do picia i przeszliśmy do konkretów a raczej on. Przedstawił mi swoją ofertę finansową oraz wymagania co do mnie. Powiem że oferta była bardzo interesująca a i wymagania nie były wygórowane. W końcu mam w "tym” dość spore doświadczenie. Gdy wyraziłam swoją akceptację na jego ofertę on powiedział coś jeszcze.

- Skarbie, ale ja nie biorę kota w worku. Możesz mi obiecać wszystko a później się okaże że połowa to ściema. Idziemy na górę do pokoju i zademonstrujesz mi swoje możliwości.

Powiem że to mnie zszokowało i zatkało. Oczywiście się nie zgodziłam na "jazdę próbną” bo to nie jest casting do pornola, ale on jakby się tym nie przejmował. Wstał od stolika, dopił drinka i na odchodne dorzucił.

- Mówi się trudno, takich jak Ty są setki albo i więcej. Zresztą może i lepiej bo Ty już młodsza nie będziesz. Jak zmienisz zdanie to mój numer pokoju to 18.

I odszedł rzucając na blat stolika 50 zł na rachunek.

Siedziałam tak przy stoliku bijąc się z myślami. Co zrobić? Zaryzykować? W sumie danie dupy obcemu facetowi to nie nowość a mogą być z tego same korzyści. Nie mam nic do stracenia a mogę wiele zyskać. Wstałam od stolika i udałam się na górę po schodach. Podeszłam do drzwi pokoju i zapukałam. Usłyszałam że otwarte i proszę wejść. Nadusiłam klamkę i przekroczyłam próg pokoju zamykając za sobą drzwi na klucz.

On stał przy łóżku i zdejmował z siebie ubranie. Popatrzył na mnie od góry na dół, po czym odwrócił wzrok i powiedział bym się rozebrała gdyż on nie lubi tracić czasu na pierdoły. Rozbierałam się ze swoich ubrań i przyglądałam się na niego jak robi to samo. Ściągał z siebie koszulę, spodnie, bokserki – miał zgrabną pupę i był dobrze zbudowany. Kiedy odwrócił się w moją stronę ujrzałam jego penisa który za chwilę będzie mnie penetrował. Może nie był najdłuższy ale za to był bardzo gruby i żylasty. Zdjęłam z siebie bieliznę i stanęłam przed nim zupełnie naga. On ocenił mnie wzrokiem, złapał mnie jedną ręką za pierś i pomacał uciskając przy tym brodawkę. Drugą ręką złapał mnie za cipkę i zaczął ją masować a po chwili wpakował mi w nią dwa palce.

- Widzę maleńka że to dla Ciebie nie pierwszyzna. Dobrze mówiłaś. Ale zobaczmy co umiesz i co z tego co opowiadałaś jest prawdą. Klęknij i mi obciągnij.

Szarpną mnie za włosy w dół i zmusił do klęknięcia. Przed moimi ustami już się prężył jego kutas. Szybko go oblizałam od nasady aż po koniuszek a następnie wzięłam całego do buzi. Zaczęłam obciągać najlepiej jak umiałam, czyli bardzo głęboko aż do samego gardła. Facet długo nie wytrzymał bo po kilku minutach poczułam jak salwa za salwą jego sperma zalewa mi usta. Smakował naprawdę wyśmienicie dlatego grzecznie wszystko połknęłam oblizując przy tym usteczka.

- Grzeczna suka, ale nie przestawaj. Postaw go szybko z powrotem na nogi. Chcę zasmakować Twoich dziurek.

Zabrałam się do roboty. Szybko się uporałam z postawieniem jego penisa na baczność. Widać że się jemu podobało moje obciąganie bo tylko przy tym pojękiwał. Nagle szarpnął mnie za włosy do góry, kazał klęknąć na łóżku i wypiąć się w jego stronę. Zrobiłam jak chciał. Klęczałam przed nim z wypiętym tyłkiem i czekałam aż mnie zerżnie. Pośliniłam dłoń i rozsmarowałam dobrze ślinę na swoich dziurkach by był lepszy poślizg przy penetracji. Zaszedł mnie od tyły, rozchylił moje pośladki i jednym sprawnym ruchem wpakował mi kutasa w cipkę. Posuwał mnie bardzo rytmicznie i mocno, trzymając jedną ręka za włosy a drugą pieszcząc moją ciasną dziurkę. Czułam jak jego penis się zagłębia we mnie. Był naprawdę gruby i rozszerzał moją cipkę do granic możliwości. Zastanawiałam się jak się zmieści w mojej dupce. Ale nie zdążyłam dojść do wniosków gdyż on wyjął go z cipki, napluł mi na pupę, rozsmarował ślinę i włożył go po same jaja. Aż zapiszczałam z bólu. Nie spodziewałam się że tak bez ceregieli mi go wpakuje do samego końca. On jednak nic sobie z tego nie robił tylko mnie bardzo mocno jebał. Posuwał mnie bardzo szybko i mocno co zaczynało mi się podobać. Kiedy zaczynałam odczuwać przyjemność on nagle go wyjął i kazał sobie obciągać. Szybko znowu przed nim uklęknęłam i zaczęłam ssać. Nie trwało długo jak znowu poczułam jego smakowite nasienie w swoich ustach. Przełknęłam wszystko i zabrałam się za wylizywanie resztek z jego penisa. On jednak szarpnął mnie do góry i kazał się ubierać. Wstałam i zaczęłam zakładać ciuchy na siebie, on odpalił papierosa, spojrzał na mnie i powiedział.

- Jesteś zajebistą suką do ruchania. Ale jeszcze nie wiem czy dam Ci tą pracę. Bo mam jeszcze umówione dwie kolejne na spotkanie. Ale jak okażesz się najlepsza to zadzwonię.

I kazał mi wypieprzać z pokoju. Wyszłam z hotelu na dwór i czułam się strasznie poniżona. Zerżnął mnie jak dziwkę, nawet nie jak dziwkę bo dziwka wzięła by za to pieniądze. On po prostu mnie zerżną i wyrzucił jak szmatę na ulicę. I tak wiem że nie zadzwoni. Dostał co chciał. Takie było ryzyko.

Wracałam do domu przez ulicę i zastanawiałam się co dalej. Czy każde takie spotkanie o pracę będzie się kończyło tak samo? Będą mnie walić jak dziwkę….dziwkę, właśnie! Może zacznę zarabiać na siebie jako prostytutka. To była myśl. Jedyna rozsądna w obecnej sytuacji. Wróciłam do domu i znowu internet. Znalazłam kilka stron z ogłoszeniami panienek. Poprzeglądałam je i zapoznałam się z tym co oferują i ile za to oczekują. Dodałam jedno ogłoszenia na próbę. Brzmiało ono tak. " Wysoka, szczupła blondynka o seksownym ciałku zaprasza na chwile uniesienia do swojego mieszkania. W cenie spotkania proponuję seks klasyczny, seks oralny z połykiem, seks analny, fisting, pissing i wiele, wiele innych przyjemności czyli full. Cena za godzinkę 200 zł a za całą noc 1500 zł” Podałam swój numer telefonu i czekałam.

Po godzinie pierwszy klient. Umówił się że będzie za 30 minutek. Szybko się ogarnęłam i czekałam. Dzwonek do drzwi, otwieram i widzę starszego, grubego łysego faceta który jak mnie zobaczył aż zaczął się ślinić na mój widok. Zaprosiłam go do środka. Zanim się zorientowałam w sytuacji już obciągałam grubasowi i łykałam jego spermę. Pomyślałam sobie a ja? Ja też coś z tego chcę mieć. Więc zabrałam się za ponowne obciąganie by poczuć go w sobie. Facetowi to się spodobało i szybko był gotowy do jazdy. Założyłam gumkę na fiuta i dosiadłam grubasa. Ujeżdżałam go może z pięć minut, zmiana pozycji. Zrzucił mnie z siebie na łóżko, położyłam się na brzuchu. Rozwalił moje nogi na boki i wpakował mi go w dupkę. Nie był duży więc wszedł bez problemów. Posuwał mnie tak może z pięć minut aż poczułam jak pulsuje w środku i napełnia kondoma nasieniem przygniatając mnie przy tym swoją tuszą do łóżka. Gdy osunął się ze mnie na bok, zdjęłam prezerwatywę z jego kutasa i wyssałam z niej wszystko, całą zawartość. Grubas był w niebo wzięty tym widokiem. Pogadaliśmy chwilkę i wyszedł. Tego dnia obsłużyłam jeszcze kilku innych facetów. Scenariusz prawie za każdym razem ten sam. Obciąganie, i rżniecie moich dziurek oraz połyk. Zdarzył się jeden który chciał zrobić na mnie siusiu. Więc pod prysznicem przyjęłam w swoje usta wszystko czym mnie uraczył. Przyszło też dwóch panów na raz. Oczywiście obsłużyłam ich po mistrzowsku czyli ruchanie na dwa baty w moje dziurki z finałem w usteczkach.

Wieczorem przeliczyłam dochód. Okazało się że zarobiłam więcej niż się spodziewałam. Nie szukałam już pracy bo i po co? Miałam już swoją pracę w której się odnalazłam. Obsługiwałam facetów najlepiej jak umiałam, zawsze u mnie dostawali wszystko co chcieli. Stałam się ekskluzywną dziwką o której marzyli. Robię to do dnia dzisiejszego i nie zamierzam przestać.

MoniaMonia

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 1936 słów i 10390 znaków, zaktualizowała 3 wrz 2015.

7 komentarzy

 
  • Użytkownik Albert 69

    No juz chyba kolejnej części nie będzie...

    18 marca

  • Użytkownik M.

    w 6 części czas na gangbang :)

    16 gru 2023

  • Użytkownik Martin

    Proszę o część 6. :P

    13 cze 2018

  • Użytkownik kitan

    napisz kolejna czesc:))))

    4 sty 2016

  • Użytkownik Ogoras

    Super

    10 wrz 2015

  • Użytkownik Anonim67

    Pisz dalej, super seria

    5 wrz 2015

  • Użytkownik czekoladoweciacho

    :sex2: jedyne co mogę powiedzieć to super sex

    5 wrz 2015